Strona 1 z 1
Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
27 sty 2011, 19:40
przez landon
witam serdecznie
na poczatku chcialbym sie przedstawic bo to moj pierwszy post i wszystkich serdecznie pozdrowic.
Ale do rzeczy. Byłem dzis na przegladzie , tydzien temu wymienilem z tylu amortyzatory i sprezyny oraz poduszki koszt ok 800zl , jade na przeglad pewny siebie no ale niestety....okazalo sie ze caly tyl mam zgnity poprostu szok i przod robi sie to samo ale rdza to nic. diagnosta mi kazal zejsc pokazal wszystko (znajomy diagnosta) i mowi ze do wymiany czy tez do zrobienia sa mocowania wahaczy wzdłużnych po obu stronach z tylu....wogole caly tyl ( nie znam sie ale wdzialem sam rdze...) jest do robienia i nie moze podbic przegladu...z przodu tez masakra zaczyna sie dziac...najgorzej ze wydalem juz kupe kasy w tym msc na naprawe i nie wiem ile to bedzie kosztowac i czy jest sens robic...
pytanie do Was czy moze mieliscie taki problem lub co mi radzicie, jest to mazda 323f bg z 1993 roku 1.6 16V, auto jest warte pewnie maxxxxx 2tys .. ile taka naprawa tego moze kosztowac , jestem z jaworzna
pozdrawiam tomek
prosze bardzo o pomoc
Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
27 sty 2011, 19:43
przez psychol
kupic dobra bude i przełozyć.dla mnie lepiej sprzedac dolozyc i kupic cos w lepszym stanie
Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
27 sty 2011, 19:44
przez landon
...to samo mi powiedział diagnosta ze raczej to jest bez sensu robic....a nie chce sobie kosztow wyobrazac nawet ile blacharz powie...
powiedzial ze moge sie zabic w kazdej chwili bo to moze puscic i poprostu wyrwac ...
Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
27 sty 2011, 20:18
przez Ania_TM
landon napisał(a):...to samo mi powiedział diagnosta ze raczej to jest bez sensu robic....a nie chce sobie kosztow wyobrazac nawet ile blacharz powie...
powiedzial ze moge sie zabic w kazdej chwili bo to moze puscic i poprostu wyrwac ...
współczuje
Pamiętaj o bezpieczeństwie.
Sprzedać ale komu? Wpakować kogoś w kasę? Nie lepiej rozebrać na części?
Poczekamy na inne wypowiedzi.
Pozdrawiam

Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
27 sty 2011, 20:25
przez landon
nie nie nikomu go nie bede wciskal i sprzedawal, tak powiedzial diagnosta ale z drugiej strony sprzedac bez przegladu .... nie nie ja mysle albo szrot albo naprawa ale naprawa chyba nie wchodzi w gre....nie oplaca sie ....a jak wyglada sprawa ze szrotem? ja bym chcial np amory i sprezyny wykrecic bo nowki i spzedac moge tak ? i inne czesci , doradzcie co robic;/
Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
27 sty 2011, 20:58
przez przemo12345
jak masz znajomości to dajesz ok. 300 zł i mazda zostaje u ciebie (dostajesz papier do wyrejstrowania) a jak nie masz to spróbuj się dogadać.
Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
27 sty 2011, 21:13
przez psychol
albo poszukać tzw słupa, który w zamian za mały banknot wezmie auto na siebie i auto zostawiasz, bierzesz te części które w miare szybko zejda, tak ja mowisz zawieszenie, silnik,szyby miedz wyciągnij bo jest w cenie, i reszta na złom.ja za swoja 323bg za samą gołą bude dostałem 300+miedź kolejne 200.pytanie czym bedziesz jezdzil, jak dobrze poszukasz to cos znajdziesz,ja swoją mazda mialem czołowke, w przeciągu 2 dni znalazlem u siebie mazdziorkę za 900zł.i naprawwde jest zdrowa, kazdy narzeka na progi itp a tu nie mozna się do niczego przyczepic.pozdro
Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
27 sty 2011, 21:19
przez mysse
a ja zrobilem to co ty masz do zrobienia. koszt ponizej 1k i 2 tyg roboty, cale podwiozie mam zdrowe, tak usztywnilo to auto ze buda prawie wogole juz nie pracuje

Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
27 sty 2011, 21:55
przez landon
ponizej 1k???? cos mi sie nie chce wierzyc...
Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
27 sty 2011, 22:02
przez Ania_TM
mysse napisał(a):a ja zrobilem to co ty masz do zrobienia. koszt ponizej 1k i 2 tyg roboty, cale podwiozie mam zdrowe, tak usztywnilo to auto ze buda prawie wogole juz nie pracuje

ooo, może nawiedź dobrego mechanika u siebie?
Landon skąd jesteś?
Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
27 sty 2011, 22:34
przez landon
jestem z jaworzna śląskie, moze ktos ma z tych okolic dobrego blacharza?
Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
28 sty 2011, 00:53
przez mysse
oczywiscie nie robilem tego w zakladzie bo powiedzieli mi ze trzeba cwiartki wstawiac

kumpel dorabia na blacharce, podjechalem do niego, obejrzal, rozebral i 2 tygodnie robil

lacznie z programi, dziurami w podlodze, obspawaniem kielichow, wnek na kola i paroma miejscami gdzie odpadala juz podluznica nawet

Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
28 sty 2011, 10:27
przez damian
ja jestem w trakcie naprawy tego
było tak:



teraz jest tak:

parę dni zabawy, ale myślę, że warto

Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
28 sty 2011, 10:34
przez Ania_TM
straszysz bracie, straszysz
wg mnie też warto, tak łatwo nie oddam mazdy na złom, jak parę osób, lepiej madzię wyleczyć, jeśli tylko jest kasa

Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
28 sty 2011, 16:41
przez landon
we wtorek jestem umowiony z blacharzem....
Re: Wymiana mocowań wahaczy wzdłużnych tył (naprawa blacharska)

Napisane:
28 sty 2011, 18:25
przez psychol
Widzewianka_TM napisał(a):straszysz bracie, straszysz
wg mnie też warto, tak łatwo nie oddam mazdy na złom, jak parę osób, lepiej madzię wyleczyć, jeśli tylko jest kasa

ja rozebrałem i oddałem ze względu na czołówke;) no nikt mi nie powie że do 20-letniego samochodu opłaca się wstawiać ćwiartke:P, progi itp to sie zgodzę co innego mozna zrobic.pozdro