Klub MazdaSpeed

witam,
w niedziele kupiłem swoją wymarzoną mazda 323f z 1991r z silnikiem 1.8 na gazie;] niestety wczoraj zaglądałem pod nią i się przeraziłem co tam jest jest cała zardzewiała ktoś wspawał kawałki blachy w podłogę i tego nie zakonserwował w tylnej podłożnicy jest taka dziura ze już zawieszka lekko wchodzi do podłużnicy ale to się wytnie i wspawa nowy kawałek profilu(tak doradził mi znajomy spawacz) ale największy problem jest z tym ze nie wiem co zrobić z tą rdzą dziś kupiłem konserwacje w sprayu "boll" i trochę wyczyściłem i tym popsikałem(największą puszkę jaką mieli w sklepie ale to zaledwie wystarczyło na 15% tego co jest zardzewiałe) ale teraz tak myślę i nie wiem czy dobrze zrobiłem, POMOCY bo nie wiem co z tym robić

z góry dzięki

kupiłem dokładnie takie coś http://allegro.pl/konserwacja-podwozia- ... 51321.html

niestety... madzia jezeli nie byla zakonserwowana to ... teraz pozostaje Ci to tylko wymieniac, ewentualnie piaskowanie + potem jakas dobra konserwacja imho. Ja to samo mam w GE tyle ze z wahaczami i belka tylko, obecnie poluje na belke w dobrym stanie ... w BG ktora takze posiadam, jakos jeszcze sie trzyma podloga

24 h na zmianę tematu, inaczej KOSZ

rdza rdzą, ale regulamin trzeba znać

pozdro

mad_man napisał(a):niestety... madzia jezeli nie byla zakonserwowana to ... teraz pozostaje Ci to tylko wymieniac,

była ale tylko częściowo jak będę miał czas to zrobię jutro foto i pokaże

Niczym tego nie zakonserwujesz. Na konserwację jest za późno. Konserwuje się po to aby nie było korozji!!. Gdy ta już wystąpi to należy tylko wyciąć to co przegniło i wstawić nowe. Na moje gra nie warta świeczki w tak starym samochodzie. Masz nauczkę, że należy każdy samochód BARDZO DOKŁADNIE oglądać.

doraznie mozesz zapobiec dalszej korozji stosuja srodek o nazwie CORTANIN-F(produkt ORGANIKA) stosujes go bezposrednio na rdze, powstrzyma po czesci dalsza korozje ale nie na dlugo(cena ok 8zl 0,5l)
pozdrawiam

ROMAN-R87 a wytrzyma to chociaż do następnych wakacji? oczywiście trzeba wyczyścić z grubej rdzy co się tylko da, ten środek nałożyć a potem konserwacje... ile by to mniej więcej wytrzymało? robił ktoś tak już?

zrob koniecznie zdjecia i wstaw, bo tak ciezko powiedziec... popukaj malym mloteczkiem tez tam gdize nie ma rdzy, i zobacz jak wszystko wyglada. To ze nie widac rdzy to nie znaczy ze nie ma jej w srodku, czekamy na zdjecia :–)

niestety zdjęć nie zrobię;/ brak przepływki(właśnie zamówiłem do 7 dni powinna być) a po jutrze będzie cewka kable i świece... auto się marnuje przez tydzień pod domem nie mam jak wjechać na kanał:( jak tylko go odpalę to wrzucę foto;]

cortaniny ,,konserwacja wszystko o kant rozbic ,,kupiles szrota na remont podlogi progow podluznic i kielichow wydasz tyle co dales za ta mazde ,,, a bylo sobie poczytac zanim kupiles np na tym forum temat walkowany ciagle jak kupywac mazde ...masz dwa wyjscia olac ja i jezdzic az sie polamie albo remontowac albo kupic druga pusta bude ,,,znam mazde kupe lat jak gnije podluznica to ona nie gnije od zewnatrz a od srodka ! wiec twoje wycinanie latanie psu na bude piaskowanie tez bo piach nie dotrze w profil zamkniety konserwacja na rdze to glupota bezsesowna strata kasy ,odpusc sobie ta mazde a pieniadze zbieraj na lepsze auto tzn w lepszym stanie lub duzo lepsza karoserie od niemiaszkow