Stuki w tylnym kole [323F BG]
1, 2
Witam:)
Mam problem z moim autkiem , mazda 323F 1.8
Mianowicie cos mi stuka w lewym tylnym kole. A raczej trzaska albo strzela, nie wiem jak to opisac
dzieje sie to tylko w czasie amortyzacji czyli dziury albo faldy na drodze. s
a tez takie dni i momenty ze nic nie strzela i jest wszystko super.
Nie wiem co tam moze strzelac, amortyzator, sprezyna, wahacz?
Mam problem z moim autkiem , mazda 323F 1.8
Mianowicie cos mi stuka w lewym tylnym kole. A raczej trzaska albo strzela, nie wiem jak to opisac
dzieje sie to tylko w czasie amortyzacji czyli dziury albo faldy na drodze. s
a tez takie dni i momenty ze nic nie strzela i jest wszystko super.
Nie wiem co tam moze strzelac, amortyzator, sprezyna, wahacz?

- Od: 4 mar 2008, 01:41
- Posty: 247
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda 929 LA m52
Mazda 323F BG bp
może rozpadło Ci się górne mocowanie amortyzatora. zdejmij tą osłonę co jest z tyłu między półką a plastikową zabudową bagażnika (w okolicach mocowania zawiasu półki) i zobaczysz czy to to. a jak nie to, to wejdź pod spód i zobacz gumy i łączniki stabilizatora (stabilizator to taki powyginany pręt nad całą belką tylną).
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
witam!!
i jak tam w Twojej spr.wiadomo juz co Ci tak stuka??
ogolnie mam podobny problem ale nie mailem narazie czasu zebysie mu dokladniej przyjrzec;/ chociaz od gory nic nie widac zeby mocowanie amorka bylokaput,a laczniki drazka wymienialem juz kiedys ale nie dlatego,ze sie posypalytylko,ze gumy juz wygladaly na leciwe. ciekawy jestem co u Ciebie tak stuka i co u mnie;/ fajnei by bylo gdyby to byla ta sama przyczna:D heheh
pozro i czkema na jakas wiadomosc co i jak
i jak tam w Twojej spr.wiadomo juz co Ci tak stuka??
ogolnie mam podobny problem ale nie mailem narazie czasu zebysie mu dokladniej przyjrzec;/ chociaz od gory nic nie widac zeby mocowanie amorka bylokaput,a laczniki drazka wymienialem juz kiedys ale nie dlatego,ze sie posypalytylko,ze gumy juz wygladaly na leciwe. ciekawy jestem co u Ciebie tak stuka i co u mnie;/ fajnei by bylo gdyby to byla ta sama przyczna:D heheh
pozro i czkema na jakas wiadomosc co i jak
- Od: 24 lip 2007, 23:50
- Posty: 153
- Skąd: Ś L Ą S K
- Auto: 1,6 16v (BG) LPG
niestety ciagle stuka i nie wiem co to.
myslalem ze to stabilizator, tak jak koledzy mowili, zwlaszcza ze mocowanie stabilizatora do belki tylnej mi sie urwalo. ale po przyspawaniu i wymianie koncowek stabilizatorow dalej sobie 'trzeszczy' :/
gdzie jeszcze moge sprawdzic?
myslalem ze to stabilizator, tak jak koledzy mowili, zwlaszcza ze mocowanie stabilizatora do belki tylnej mi sie urwalo. ale po przyspawaniu i wymianie koncowek stabilizatorow dalej sobie 'trzeszczy' :/
gdzie jeszcze moge sprawdzic?

- Od: 4 mar 2008, 01:41
- Posty: 247
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda 929 LA m52
Mazda 323F BG bp
fil!p napisał(a):jak to sprawdzic?
amortyzuje ok, nie dobija, nie buja ani nic. jezdzi dobrze...
może stukać, wiem po sobie ;|
-
Ania_TM
Jak trzeszczy, czy strzela to amortyzator. Pewnie dawno stracił olej i teraz pracuje na sucho. Przy jeździe pracuje intensywnie i suche elementy amorka ocierają o siebie. Bez rozmontowania nie stwierdzisz.
Witam. Jeśli chodzi o stuki w tyle to przerabiałem to i wymieniłem wszystko począwszy od stabilizatorów po wahacze z tulejami (nowe wahacze) amory były półroczne więc dałem sobie spokój (poduszki i mocowania OK). Poprawa jest ale przy dziurach dalej coś tam mu dolega. Może ten typ tak ma .
- Od: 27 paź 2010, 12:48
- Posty: 21
- Skąd: Legnica
- Auto: Mazda 323f BG 1.6 16v 65KW
Witam! Mam mazde 323 sedan z 95r niedawna ja kupilem i wszystko bylo ok a dzisiaj pod wieczor jak wracalem do domu uszlyszalem ze cos stuka... jak jade autem i wjade na jakas nierowna droge to cos zaczyna stukac słychac jakby to stukalo z przodu ale jak wysiadlem z auta i zaczelem noga ruszac energicznie przednie kolo to usłyszalem ze to jednak z tylu stuka co to moze byc?? jak ryszam [jakim?] kolem to tez słychac ze cos tam puka ale bardziej słychac jak ruszam kolem z przodu.. licze na odp bo to moje pierwsze auto i sie troche boje... 
-
ElMundoza
Koledzy, jak nie jesteście w stanie sami dojść do tego co się dzieje to badanie zawieszenia na stacji diagnostycznej nie kosztuje majątku (20zł-40zł). Oczywiście i tam znajdą się fachowcy co potrafią jedynie przybijać pieczątki w dowodzie ale jest jeszcze druga opcja – jechać do warsztatu i powiedzieć co się dzieje. Przyzwoity warsztat (np. u Jaksy) praktycznie od ręki podniesie auto i obada co jest grane i z reguły za taką diagnozę nic nie policzy albo weźmie podobnie jak diagnosta.
A jak ja bym to zrobił?
Podniósł bym auto, postawił bym na kobyłkach i tak długo szarpał za wszystko co się da aż doszedł bym skąd te stuki. Jak nic nie da się usłyszeć na podniesionym samochodzie to trzeba to samo próbować na opuszczonym w kanale. Jak to nic nie da to ---> patrz początek mojego posta
A jak ja bym to zrobił?
Podniósł bym auto, postawił bym na kobyłkach i tak długo szarpał za wszystko co się da aż doszedł bym skąd te stuki. Jak nic nie da się usłyszeć na podniesionym samochodzie to trzeba to samo próbować na opuszczonym w kanale. Jak to nic nie da to ---> patrz początek mojego posta

- Od: 29 lis 2005, 16:30
- Posty: 581
- Skąd: Łomianki
- Auto: była mazda 323f BG 1.6 1991r
jest toyota avensis T25 2.0 2003r
TALREP dobrze powiada. Ja bylem na stacji diagnostycznej autem brata bo znosilo na prawo.
Facet raz dwa w kanal na trzepaki i po 2 minutach od wjazdu na kanal wszystko bylo jasne jak slonce, a policzyl sobie 10 zl. Co wiecej diagnoza okazala sie trafna.
Facet raz dwa w kanal na trzepaki i po 2 minutach od wjazdu na kanal wszystko bylo jasne jak slonce, a policzyl sobie 10 zl. Co wiecej diagnoza okazala sie trafna.
- Od: 12 lip 2009, 20:59
- Posty: 155
- Skąd: Sulęcin
- Auto: mazda 323 bg 1.8 16v SOHC
Mojego? Koncowki drazkow byly tak wyje...e ze nic z nich prawie nie zostalo, a to wszystko przez niedokrecony amor ktory na naszych poslkich drogach jakos sie obluzowal:) Amorek jeszce narobil kilka szkod ale wszytko poszlo do wymiany i teraz jest ok. Oczywscie jeszce zbierznosc trzeba bylo ustawic.
- Od: 12 lip 2009, 20:59
- Posty: 155
- Skąd: Sulęcin
- Auto: mazda 323 bg 1.8 16v SOHC
Jak szarpie za tylne prawe kolo w kierunku poprzecznym do auta to słychać takie delikatne stuki. Poza tym zjeżdżając z wysokiego krawężnika słychać mocne walniecie, tez bardziej z prawej strony. Co to może być? Amortyzatory zmieniane 30 tys. temu, niedawno wahacze wzdłużne.
- Od: 22 lis 2009, 12:30
- Posty: 83
- Auto: Mazda 323 1.6 GLX sedan '89
Najlepiej jak kogoś poprosisz o pomoc w zdiagnozowaniu stuku. Jedna osoba szarpie, a druga "wkłada ucho" gdzie trzeba i słucha skąd dochodzą stuki. Jeśli wahacze wzdłużne i amory wymieniłeś to ja bym postawił na łączniki stabilizatora lub górę amortyzatora ale zamiast bez sensu wymieniać lepiej dokładnie obadać albo szarpnąć się na 20zł za badanie na stacji diagnostycznej 
- Od: 29 lis 2005, 16:30
- Posty: 581
- Skąd: Łomianki
- Auto: była mazda 323f BG 1.6 1991r
jest toyota avensis T25 2.0 2003r
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości