Klub MazdaSpeed

Witam.
Od jakiegoś czasu, już coraz głośniej podczas zwalniania czy to na biegu czy bez coś mi trekocze\stuka\ociera od strony skrzyni biegów, jest to na każdym biegu poniżej 4 tys, może na wyższym obrotach po prostu nie słychać.
Po wciśnięciu sprzęgła nie cichnie, gdy puszcze gwałtownie gaz i auto tak jakby ,,zajączkuje" to razem z tym zajączkowaniem trekocze, tak z przerwami na te skoki tak jakby zazębiało się i własnie wtedy to było.
Mam strasznie duży tak mi się bynajmniej wydaję luz gdy auto stoi na biegu to mogę je dość zdrowo pchnąć.
Proszę o jakąś sugestie, czy to np. mechanizm różnicowy, czy wymienić skrzynie choć wymieniałem jakiś czas temu czy co bo nie chce znów pójść do mechanika który mnie zapewni że to ... i to zrobi, weźmie 800 zł a następnego dnia będzie tak samo.
Jakby jakieś więcej info było potrzebne to napiszę wszystko.
Pozdrawiam

zaglądałeś pod spód, czy nie widać niczego co by mogło terkotać? u mnie kiedyś rozpadła się obejma od tłumika, w okolicy tej elastycznej rurki. zobacz też, czy półosie są dobrze włożone, kiedyś jedną miałem nie do końca wbitą i też terkotało

Muszę wjechać na kanał i poszukać przyczyny.

Nie wiem czy to może mieć coś wspólnego że czasem nie chce mi wejść jedynka??
Przy wrzucaniu 2 i 4 słychać też puknięcie i przy puszczeniu sprzęgła po zmianie biegu też jest puknięcie chyba że obrotami wyrównam wtedy przynajmniej nie słychać chce to zrobić ale nie chce wydawać znó na marne pieniędzy.

u mnie podobna sytuacja – przy wrzuceniu 2ójki puknięcie (odczuwalne) + słyszalne puste stukanie na postoju (nie zawsze), teraz mam wrażenie, że podczas jazdy również. Czasem jedynka ciężko się wbija.

Co to się może kończyć? Kojec co u Ciebie było przyczyną?

JA mam wywalony mechanizm różnicowy, kiedyś już wymieniałem skrzynie i taki stukot na postoju to luz na tym wale w skrzyni, właśnie teraz mechanik będzie mi reperował tą skrzynie z lozem, wymieniał łożyska i itp by była w bdb stanie skrzyni kupywać nie warto bo kij wie czy za tydz znow nie padnie

ja kupiłem używkę za 200 zł we wro i jestem zadowolony, remont wyjdzie dużo drożej starej, po prostu trzeba poszukać czegoś dobrego najlepiej jeszcze na aucie

mi remontuje kumpel, zmieszcze się w 200-300 zł