Jak widzę mamy taki sam tok mysleniaManieko i Kasor1 napisał(a):czepiam się tej piasty bo miałem osobiście takie same objawy i po wymianie krzywej wybitej piasty oraz łożyska jak ręką odją

www.mazdaspeed.pl
Jak widzę mamy taki sam tok mysleniaManieko i Kasor1 napisał(a):czepiam się tej piasty bo miałem osobiście takie same objawy i po wymianie krzywej wybitej piasty oraz łożyska jak ręką odją
Manieko i Kasor1 napisał(a): po wymianie krzywej wybitej piasty oraz łożyska
Manieko i Kasor1 napisał(a):zawsze można wymieniać pokolei wszystkie części tylko po co i szkoda kasy
Manieko i Kasor1 napisał(a):widziałem niejednokrotnie jak ludzie wymieniają tarcze i zakładają stare klocki efekt jest tego taki że za chwilę robią to samo bo tarcze się zjechały albo dostały bicie
Manieko i Kasor1 napisał(a):co do przetoczenia tarcz to co chcecie toczyć na tarczach wentylowanych?
Manieko i Kasor1 napisał(a):DOHC (...)SOHC
Niemagicadm napisał(a):czuję że podpadłem
magicadm napisał(a):Skąd wiesz, że piasta była krzywa? Badałeś ją po demontażu? Czy można było ją przetoczyć? (jeżeli nie – to czemu) A może to tylko łożysko było uszkodzone?
pomyśl logicznie każdy klocek układa się tak jak dyktuje mu tarcza jak będą nierówności na tarczy to dokładnie taka sama będzie powierzchnia klocka jak zalożysz to na nowe tarcze to w szczelinki dostaje się brud i tarcze się niszczą a tak nawiasem mówiąc to nie słyszałem nigdy i od nikogo żeby na nowe tarcze dawał stare klockimagicadm napisał(a):Kurcze – przepraszam, ale nie widzę związku... Możesz troszkę rozjaśnić?
W jakiejść specjalistycznej literaturze wyczytałem, że błędem w sztuce jest jednoczesny montaż nowych tarcz i klocków (sam się temu dziwię)
magicadm napisał(a):Nie widzę związku pomiędzy liczbą wałków rozrządu w głowicy, a dopuszczalną zmianą grubości tarczy hamulcowej... Możesz jaśniej?
Manieko i Kasor1 napisał(a):dane które podałem odnośnie grubości oraz min tarczy wziołem z bardzo dobrej książki
Manieko i Kasor1 napisał(a):na wybitej piaście nie siedzi łożysko tak jak powinno
Manieko i Kasor1 napisał(a):pomyśl logicznie każdy klocek układa się tak jak dyktuje mu tarcza jak będą nierówności na tarczy to dokładnie taka sama będzie powierzchnia klocka
Manieko i Kasor1 napisał(a):jak zalożysz to na nowe tarcze to w szczelinki dostaje się brud i tarcze się niszczą
Manieko i Kasor1 napisał(a):a tak nawiasem mówiąc to nie słyszałem nigdy i od nikogo żeby na nowe tarcze dawał stare klocki
Manieko i Kasor1 napisał(a):róznica jest taka że DOHC i SOHC mają inne grubości tarcz i inne dopuszczalne zużycie czemu? spytaj producenta albo Jaksy bo on jest fachura
Manieko i Kasor1 napisał(a):Abstrachując od tematu znajomy ma BMW 440 z 98 roku kupuje najlepsze części kupił kiedyś klocki ATE podobno najlepsze za 250 zł założył i bicie było straszne byl w szoku szukał też przyczyn jak wy wymienił tarcze za 450 zł i pare innych rzeczy aż ktoś mu poradził by kupić najtańsze badziewie klocki za 45 zł na próbę założył te klocki i bicie ustało jeździ na nich po dziś dzień nikt by nie przypuszczał że to może być od nowych klocków
magicadm napisał(a):I tu się zdziwisz zapewne Kolego, ale amator najlepsze klocki może źle zamotnować.
Wystarczy je na siłe wcisnąć w prowadnice (bez dopasowania/piłowania/smarowania itp) – by pracowały bez luzu i nie cofały się po zdjęciu nogi z hamulca. Efekt gwarantowany – musi walić
To tylko długoletnia praktyka – obecnie moje heble tez mają problemy ( wiem ze jest lewa przednia piasta krzywa i oczywiscie po ok 5000 km krzywi mi tarczę grrrrrrr , nie mam czasu tego dobrze zrobic – wymienic piastę i łozysko.) wczoraj udało mi się wymienic tarcze ( szlifowane ) i jest bajka na nastepne 4 czy 5 tysiecyManieko i Kasor1 napisał(a):Jaksa oczywiście jak zawsze masz rację
Manieko i Kasor1 napisał(a): zresztą laik nie kupuje takiego samochodu ( BMW 440 MPower) bo same naprawy by go zrujnowały
Manieko i Kasor1 napisał(a): co do oczyszczenia prowadnic to jest dla mnie tak oczywiste że nawet o tym nie pisałem
magicadm napisał(a):na powierzni przylegania tarczy
magicadm napisał(a):Manieko i Kasor1 napisał:
co do oczyszczenia prowadnic to jest dla mnie tak oczywiste że nawet o tym nie pisałem
Miałem na myśli docinanie klocków do prowadnic.
magicadm napisał(a):Co do "krzywych piast" – piszcie jasno, proszę, w którym miejscu jest ona "krzywa" – czy w miejscu osadzenia łożyska czy na powierzni przylegania tarczy – mniej będzie niedomówiem
Myslę ze mozna piastę przetoczyc – mam takiego super tokarza ktory cuda potrafi zdziałać , moja fura bedzie pierwszaManieko i Kasor1 napisał(a):myślę że na to pytanie najlepiej odpowie ci Jaksa
Jaksa napisał(a):Myslę ze mozna piastę przetoczyc – mam takiego super tokarza ktory cuda potrafi zdziałać , moja fura bedzie pierwsza potrzebuję tylko miec trochę czasu ( ktorego zawsze mi brakuje )
Myslisz ze nie ma sensu ? ( zawsze piastę wymieniałem na drugą – ja tylko głosno myslęManieko i Kasor1 napisał(a):życzę powodzenia
Manieko i Kasor1 napisał(a):nie bardzo kumam o co ci chodzi z tym docinaniem co chcesz docinać?
Jaksa napisał(a):Myslisz ze nie ma sensu ? ( zawsze piastę wymieniałem na drugą – ja tylko głosno myslęManieko i Kasor1 napisał(a):życzę powodzenianigdy tego nie robiłem , moze nadszedł czas aby to sprawdzic )
magicadm napisał(a):Manieko i Kasor1 napisał(a):nie bardzo kumam o co ci chodzi z tym docinaniem co chcesz docinać?
A ja bardzo często trafiam na klocki, które po prostu nie mieszczą się lub wchodzą "na wcisk" w prowadnice. Na fotce masz zaznaczone na czerwono miejsca gdzie je podcinam (oczywiscie są to ułamki milimetra, ale zawsze)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości