Klub MazdaSpeed

GofNet · przez **GofNet** » 16 lip 2007, 16:37

Kumpel rok temu za 350zł kupił nową do 323BG Do eFki zapewne ceny są podobne.

polnik@studio · przez **polnik@studio** » 16 lip 2007, 16:53

http://moto.allegro.pl/item214333007_no ... 85_95.html

Yard · przez **Yard** » 16 lip 2007, 17:55

Ja do swojej dwa lata temu dałem za chłodnicę 295 zł, ale nie szukałem wg modelu samochodu tylko po wymiarach. Ceny były od 400 do 700 zł.

kryniu9 · przez **kryniu9** » 16 lip 2007, 17:59

Właśnie, są rożne wymiary chłodnic.

jjsliwka · przez **jjsliwka** » 16 lip 2007, 21:54

Ja kupiłem w Jamborze cena detaliczna 333 zł po rabacie 270 ale musisz mieć u nich wypracowany rabat mnie pomogl znajomy, chlodnica nowka tak samo wyglada jak oryginal no i podobno ten plastim mozna juz spawac jakby co. Wymienic chlodnice mozesz sam prosta sprawa na szrocie zaplacisz 200 i nie wiadomo ile wytrzyma i czy nie jest zakamieniona lub uszczelniana.

jjsliwka · przez **jjsliwka** » 16 lip 2007, 21:57

polnik@studio ta z linku wyglada inaczej niz oryginalan do 1,8 BG przynajmniej u mnie tak wyglada.

jjsliwka · przez **jjsliwka** » 16 lip 2007, 21:59

kryniu9 zrob jak ci pisalem na poprzednie stronie.

jjsliwka · przez **jjsliwka** » 16 lip 2007, 22:03

Mam nadzieję że to nie jakiś chłam i swoje lata wytrzyma chłodnica z Jamboru.

kryniu9 · przez **kryniu9** » 16 lip 2007, 22:14

Fakt ta z linku jest inna i ma nawet inne wymiary.Tak chyba uczynie i kupie nowa chłodnice i nie bede montował używanych.TYlko czy dobiore chłodnice traką samą jak mam aktualnie? bomoja chłodnica ma wymiary bodajże 660x350.Dziekuje za porady pozdrawiam

jjsliwka · przez **jjsliwka** » 17 lip 2007, 07:41

Podjedz do jakiejs sieci typu Jambor, JC, Edpol itp. Poproś aby sprzedawce wyszedł i zobaczył chłodnice i dobrał Ci zamiennik ceny jak pytałem kształtowały się w granicach 333-400 bez rabatu.

skibot · przez **skibot** » 21 lip 2007, 10:37

Te pęknięcia to standard w starych mazdach miałem identycznie i jak się tylko lekko mazda zagrzała to tryskało z tego płynem – pęknięcie jest efektem zapowietrzenia układu chłodzenia lub uszkodzonym termoistatem który nie do końca się otwiera – kleiłem klejami glutami i wytrzymywało jakieś 10 km. poradziłem sobie wymieniają chłodnicę – tajwański zamiennik o identycznych kształtach i wymiarach kosztuje około 250 pln (nowy). ważne aby po wymianie chłodnicy i cieczy natychmiast ją odpowietrzy ć: robi się to tak: zalewasz do końca chłodnicę tak żeby ulewało się z górka odpalasz silnik na otwartym kurku i grzejesz go do temperatury około 82 stopnie (wtedy powinien otworzyć się termostat) spada częć plynu z kurka (woda wpada do bloku silnika) gasisz silnik czekasz az troszeczkę ostygnie bieżesz oczkową "12" i przy silniku (wlot z górnego węża z chłodnicy) jest śruba którą lekko popuszczasz zaraz obok niej zobaczysz wyciek – dopóki woda wycieka z bąbelkami powietrza, dolewadsz do chłodnicy płynu. Odpalasz silnik znowu woda z kórka chłodnicy wpada gasisz odpowietrzas z kluczem,12- robisz tak do skutku.

GofNet · przez **GofNet** » 21 lip 2007, 15:03

Ciekawy sposób odpowietrzania. Nie słyszałem jeszcze o takim...

kryniu9 · przez **kryniu9** » 21 lip 2007, 15:52

Zamówiłem już nową chłodnice bo nie ma szansy skleić tej chłodnicy.A jest łatwiejszy sposób odpowietrzenia chłodnicy.Bo gdzieś o tym było,tylko nie mogę tego znaleźć.

GofNet · przez **GofNet** » 21 lip 2007, 16:22

Sam wiele razy go przedstawiałem na stronach tego FORUM...

Np: Odpowietrzanie układu chłodzenia.

Pozdrawiam
..::GofNet::..

kryniu9 · przez **kryniu9** » 22 lip 2007, 11:08

Dziękuję GofNet.

Dav1983 · przez **Dav1983** » 20 lip 2008, 10:43

Odświeżam tamat

Pęknięcia górnego plasiku chłopdnicy (pod przewodem) to chyba jeden z większych minusów naszego modelu :/ Niestety klejenie przez mojego mechanika nie pomogło, bo znowu zauważyłem małe wycieki. Na dodatek po przejechaniu około 10 km włącza się wentylator – czy u was też tak było? Jak w końcu poradziliście sobie z tym problemem? Ktoś coś mądrego poradzi?
PS: wiem, wiem kupić nową chłodnicę

wojciechhh · przez **wojciechhh** » 20 lip 2008, 11:32

Ja skleiłem swoją chłodnicę tym amerykańskim klejem Jobled czy jakoś, i dodałem do tego siatke z włókna szklanego i nie cieknie, ale i tak zbieram na nową chłodnicę bo to w każdej chwili może ładnie pęknąć, że mnie uziemi. Choć z 2 miechy już jedżę:P. Pozdrawiam,

czejs · przez **czejs** » 20 lip 2008, 13:16

ja mam dobrą i najlepszą rade ( a zarazem najtańszą): Kupić poxipol,papier ścierny, rozpuszczalnik.Nastepnie oczyścić miejsce pękniecia rozpuszczalnikiem ( nakładając go na szmatke), po czym "zmatować" miejsce pękniecia żeby klej lepiej przylegał do uszkodzonego plastiku, ponownie oczyścić rozpuszczalnikiem i zakleić szczelinę. ja tak zrobiłem i nic nie cieknie... aha no i odczekać 24h i będzie cacy.

wojciechhh · przez **wojciechhh** » 20 lip 2008, 19:10

Mi poxipol nie pomógł, wytrzymał parę dni. A ten klej jest droższy o 15zł:P. Choć zależy też jak i gdzie pękła.

Dav1983 · przez **Dav1983** » 21 lip 2008, 22:30

Dzięki za porady. Znajomy pracujący w sklepie auto-moto doradził mi "specjalny", dwuskładnikowy klej do tego typu pęknięć. Nie mam nic do stracenia i wypróbuję...

Klub MazdaSpeed

Wyciek z chłodnicy

Kto przegląda forum

Moderator