Tarcie hamulca w przednim kole od kierowcy

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez misiu » 21 cze 2006, 17:51

Witam.
Mam taki problem. Wymienilem klocki hamulcowe w mojej Madzi i cos mi teraz cyklicznie obciera o tarcze tz obciera klocek tak jakby nie powracal do konca. Czy ktos mial cos podobnego? Jak to usunąć? Prosze o porady
Początkujący
 
Od: 12 paź 2005, 17:14
Posty: 16
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F 1,6 16V '92r. + gaz

Postprzez siwy_dymek » 21 cze 2006, 18:56

sprawdz oslony tarcz. Ktoras pewnie sie skrzywila przy wymianie i teraz trze!
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2006, 17:29
Posty: 608

Postprzez misiu » 21 cze 2006, 19:11

to napewno nie jest ta oslona, bo sprawdzalem. Efekt niknie w momencie kiedy czyms rozpycham klocki hamulcowe ale po puszczeniu dzieje sie to samo. z początku myslalem ze to klocki musza sie dotrzec ale przejechalem juz na nich prawie 3 tys i ciagle to samo
Początkujący
 
Od: 12 paź 2005, 17:14
Posty: 16
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F 1,6 16V '92r. + gaz

Postprzez jacobs » 21 cze 2006, 19:12

może zapieczone zaciski, przydałaby im sie jakaś regeneracja :]
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 13:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez siwy_dymek » 21 cze 2006, 19:27

misiu sciagnil kolo/kola, krec tarcza i sluchaj gdzie trze! Jedyny sposob! Ja tak tez myslalem ze klocki, oslone wykluczylem, a przyjzalem si dokladnie i sie okazalo ze przysrodkowa czesc oslony ociera, ledwo to bylo widac w tej szczelinie miedzy oslona a tarcza! Druga sprawa to jescze taka, ze moze Ci ktoras plomba/zawlczka o krawedz tarczy trze-to tez mialem :D
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2006, 17:29
Posty: 608

Postprzez misiu » 21 cze 2006, 19:44

no moze i masz racje ale teraz tego juz nie sprawdze bo jest u mnie burza a samochod stoi pod chmurka :( biedak Ja zastanawiam sie jeszcze czy to czasem nie bedzie skrzywiona tarcza hamulcowa.
Początkujący
 
Od: 12 paź 2005, 17:14
Posty: 16
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F 1,6 16V '92r. + gaz

Postprzez siwy_dymek » 21 cze 2006, 20:17

misiu napisał(a):skrzywiona tarcza hamulcowa.
by bila podczas hamowania i to okrutnie!
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2006, 17:29
Posty: 608

Postprzez misiu » 21 cze 2006, 20:26

czyli co najprostszym sposobem bedzie jak rozloze caly zacisk i zloze go od nowa? moze wtedy cos sie zmieni
Początkujący
 
Od: 12 paź 2005, 17:14
Posty: 16
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F 1,6 16V '92r. + gaz

Postprzez siwy_dymek » 21 cze 2006, 20:27

siwy_dymek napisał(a):misiu sciagnil kolo/kola, krec tarcza i sluchaj gdzie trze!

ale jedno ale, mianowicie jak tarcze nie masz przykrecana taka jedna srubka do piasty (ja nie mam...) to dokrec 2 srubami od kola na jakichs podkladkach, np. z plastikowych zakretek z butelek! Nie ma sensu rozkrecac zacisku, zacisk nie trze bo nie ma jak, tylko cos innego
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2006, 17:29
Posty: 608

Postprzez misiu » 21 cze 2006, 20:58

wiem u mnie terz nie ma sruby na piaste i ja dokrecam tarcze nakretkami ktorymi przykrecam kolo. pokombinuje i mam nadzieje, ze przestanie brzdekac. dzieki za rade i pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 12 paź 2005, 17:14
Posty: 16
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F 1,6 16V '92r. + gaz

Postprzez siwy_dymek » 21 cze 2006, 21:05

misiu napisał(a): ja dokrecam tarcze nakretkami ktorymi przykrecam kolo


mi koniec gintu na nakretkach nie pozwala wiec musialem jakis sposob wymyslic! A rozbierac zacisku nie ma sensu, bo jak bedzie w nim susza i bedziesz go skladac to podejrzewam ze bez pasty miedzianej sie nei obedzie
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2006, 17:29
Posty: 608

Postprzez misiu » 23 cze 2006, 19:54

dzieki wielkie za rady. problem zostal rozwiazany. Okazalo sie, ze to zawadzala jedna z blaszek ktore sie podklada pod wewnetrzny kolcek. Chyba podczas montazu musiala mi sie jakos zsunac i zawadzala o tarcze. dzieki za wszelkie wskazowki, bo juz mialem zamiar kupowac nowe tarcze hamulcowe ale naszczescie nie zrobilem tego i pare zlotych zostalo w kieszenie :)
Początkujący
 
Od: 12 paź 2005, 17:14
Posty: 16
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F 1,6 16V '92r. + gaz

Postprzez woytheck » 1 lip 2006, 08:55

też tak miałem :[ ale już wymieniłem i tarcze i klocki :]
Obrazek
323BG 1990 1,6 GLX CHORZÓW
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 30 cze 2006, 17:57
Posty: 21
Auto: 22.V.07- KAPA SILNIKA!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323