jaka kolejnoscia wymieniac -najpierw gumy potem laczniki czy na odwrot?
323f bg 1,6 16v wymiana gum i lacznikow stabilizatora tyl
Strona 1 z 1
witam.planuje samodzielnie wymienic gumy i laczniki stabilizatora z tylu(prawdopodobny winowajca stukow i trzeszczenia z tylu-plastiki i polka wykluczone)bo widac ze sa zmeczone i mam pytanie czy dam sobie z tym rade tzn. czy da rade to zrobic na lewarku czy musi byc kanal?czy robic to na podniesionym czy na opuszczonym aucie?czy musze na cos uwazac zeby np.nie odbilo czyms w pysk
.
jaka kolejnoscia wymieniac -najpierw gumy potem laczniki czy na odwrot?
jaka kolejnoscia wymieniac -najpierw gumy potem laczniki czy na odwrot?
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Ja Ci nie odpowiem na Twoje pytanie ale zasugeruje jeszcze zebys sprawdzil poduszki amortyzatorow z tył6u bo one najczesciej jak przerdzewieja to wydaje odglosy tak, jakby trzeszczaly plastiki z tylu...

pawcio1017 poduszki wymienione niecaly rok temu,sprawdzone i to nie to.a gumy i drazki na 100%sa wyjechane i do wymiany.licze na to ze po wymianie przestanie trzeszczec
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
A ja bym mimo wszystko sprawdził te poduszki najpierw też, bo uwierz – znam przypadek gdzie po miesiącu poduszka była ponownie do wymiany (szczególnie te z allegro tak czesto mają). Jak już bedziesz grzebać to nie zaszkodzi przy okazji obejrzeć;)

spoko,pierwsze ktore zamowilem z allegro(ponoc oryginalne)padly na drugi dzien
ale te co mam teraz sa dobre-jezdzilem przez 2 dni z tylu przy zdemontowanych wszystkich plastikach w bagazniku i min.sprawdzalem te poduszki i sa ok.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Ja odkręcałem z przodu stabilizator i nie było problemow. Chyba lepiej podnieść auto i odkręcić kola, bo wahacze musza być równomiernie odciążane. Przy skręcaniu do wahacza producent zaleca żeby gwint wystawał nad nakrętkę na ok.18mm, nie wiem dlaczego to takie ważne. Instrukcja zaleca tez żeby śruby stabilizatora dokręcać do końca dopiero po opuszczeniu auta na ziemie.
- Od: 22 lis 2009, 12:30
- Posty: 83
- Auto: Mazda 323 1.6 GLX sedan '89
oki.dzieki za podpowiedz jutro zabieram sie do roboty(tyle ze tylne,przednie za jakis czas)
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
laczniki i gumy stabilizatora wymienione
obylo sie nawet bez katowki
prowadzenie w zakretach odczuwalnie sie poprawilo,auto mniej sie przechyla .przy okazji to samo zrobie z przodu bo tez wygladaja na zmeczone i slychac juz stuki lekkie z przodu.niestety nadal cos "trzeszczy" z tylu.chyba nigdy nie znajde powodu tego dzwieku
jedyne co pozostalo to albo ktorys amor(7miesieczne gazowki SRL)albo to odbojniki/slony(sa pekniete)dzwiek to na pewno nie gumy na wachaczach(za delikatny) .przypomina raczej jakby ktos kamyczkiem w zderzak rzucal.czasem caly dzien nic a czasem cholery mozna dostac i mam wrazenie ze buda peka (z reguly pojawia sie po ostro wzietym zakrecie lub zjechaniu z wysokiego kraweznika,ale bujanie autem na postoju go nie powoduje)

Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
gogo jak to sprawdzic??zaczynam podejrzewac tylny zderzak ...po dokreceniu tablicy rej.problem PRAWIE znikl na dwa dni (mocno cisnalem na zderzak srubokretem)ale teraz powtrocil tak w 70%.ale zamek oblukam bo jak jechalem z tylu bez plastikow,polki i tapicerek i przylozylem reke w to miejsce obok lewarka to bylo czuc ze to z tamtycz okolic.kurde znalezienie przyczyny tego stukania powoli staje sie moja obsesja
jak stuka to mam ochote madzie sprzedac ,oddac a nawet podpalic komisyjnie ,ale jak przestaje to znow ja kocham hehe 

Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Może przejedź się z otwartą klapą. Jak ja swoja kupiłem to też coś stukało z tyłu i piszczało, nie wiedziałem co to jest... Potem jakoś kolegę podwoziłem który miał już kilka lat taką sama madzie, od razu rzucił hasło zamek klapy bagażnika : D To był strzał w dziesiątkę, trochę go podregulowałem i jest spoko : D
Musi palić.... GogoMech
- Od: 13 kwi 2008, 20:59
- Posty: 264
- Skąd: Giżycko
- Auto: Była 323F BG 1.6 16V B6 94'
Jest Passat b4 TDI
no kurcze dzisiaj rylem przy zamku i nie wyglada zeby mial on jakis luz,ale zauwazylem ze tylny zderzak byl pykniety w narozniku i delikatnie wisi w tym narozniku(ok 0,5 cm)jak go reka do gory dzwigam to wlasnie tak "strzela" w tym miejscu.patrzalem od srodka to sruby sa dokrecona na maksa.wnioskuje ze mocowanie od strony zderzaka dostalo w pupę i ma lekki luz .podlozylem po omacku kawalek wezyka miedzy mocowanie a kaste ,jutro sie przejade po bruku i zobacze efekty.jak nie to bedzie trzeba zdjac zderzak i pokleic mocowanie.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość