Witam,
Na początku chciałbym się przywitać. Mam na imię Krzysiek i mieszkam w Poznaniu. Jestem użytkownikiem Mazdy już od pół roku, ale dopiero teraz odnalazłem to forum.
A moje maleństwo to Madzia 323F 2.0 V6 GT 94r. :–)) Przyjemne autko, ale wczoraj mi się zepsuło :–( – podczas jazdy w korku, pojawiła się chmura pary spod maski a wskaźnik temp. wskoczył prawie na maxa. Niezwłocznie zjechałem na bok, otworzyłem maskę. Okazało się że chłodnica się rozszczelniła i wskutek tego wyleciał płyn.
Szukam od wczoraj takiej chłodnicy, ale widzę że jest dużo chłodnic do silników 1.5 lub 1.8, do 2.0 brak :–(
Przeczesałem już forum, ale żadnych konkretnych informacji nie znalazłem. Widziałem tylko że użytkownicy polecali chłodnice behra oraz nissena. Może ktoś wymieniał taką chłodnicę w V6 2 litry i jest w stanie powiedzieć która na pewno będzie pasowała? Bo ktoś pisał że coś trzeba "przyciąć". Na razie znalazłem behra o wymiarach 670x345 w katalogu
http://katalog.behrservice.com.pl
Firma w Poznaniu (Chłodnice Nowak) może ściągnąć tą chłodnicę na jutro – koszt to ok. 390zł
Sądzę że to "dobra" cena, bo nic tańszego nie znalazłem. Auto zepsute stoi w Koszalinie, więc tam muszę jechać i ją wymienić.
Czy ktoś tylko może montował tą chłodnicę i jest w stanie powiedzieć czy będzie pasowała? Ew. jakieś inne pomysły?
Chłodnica rozszczelniła się w pechowym miejscu (tak jak to w mazdach bywa) – na łączeniu plastiku i aluminium – w miejscu zagiętym na prasie. Dzwoniłem do kilku firm regenerujących chłodnice, ale wszyscy jednogłosnie stwierdzili że nie ma sensu naprawiać.
Pozdrawiam
Krzysiek