osłona pod silnikiem

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Ghostx » 28 wrz 2010, 00:40

Orientuje sie może ktoś czy są może dostępne gdzieś osłony plastikowe pod silnik, gdyż z mojej juz za wiele nie zostało :/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2010, 02:20
Posty: 181
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda 323f bg 1,6 16v 91r

Postprzez Michel » 28 wrz 2010, 00:55

Jak masz szczęście, może na szrocie znajdziesz. Zamienników żadnych nie ma, z oryginałami się nie orientuję, ale też wątpię. W mojej nie miałem od kupienia i nie wiem czy jest aż tak niezbędna.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2006, 20:20
Posty: 267 (0/1)
Skąd: Lublin

Postprzez Ghostx » 28 wrz 2010, 01:08

trochę mi to przeszkadza, gdyż za każdym razem jak wchodzę pod auto widzę tą resztkę plastiku jaki tam został... Jak już bawić sie to na maxa :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2010, 02:20
Posty: 181
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda 323f bg 1,6 16v 91r

Postprzez krzaku90 » 28 wrz 2010, 12:09

Dobrze jest miec te oslonki. Raz wjechalem w kaluze bez oslonek, gdzies walnelo woda i 2 dni meczylem sie z nierowna praca silnika <glupek2> Przed wymiana silnika mialem te oslonki i walilem w wszytkie kaluze na maxa a po wymianie omijam jak ognia bo oslonki leza gdzies w garazu :P Nie chce przezywac kolejny raz choroby madzi ale tak samo nie chce mi sie teraz ich zakladac:D
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2009, 20:59
Posty: 155
Skąd: Sulęcin
Auto: mazda 323 bg 1.8 16v SOHC

Postprzez Lukazie » 28 wrz 2010, 20:23

U mnie również został tylko taki kawałek plastiku :P
Np. jak podjade za blisko krawęznika, to czasami słychać jak tak "hrrrr" pojedzie po tej osłonie . Ale raczej nigdzie czegoś takiego nie znalazłem ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 maja 2010, 14:01
Posty: 559
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 626GF '00 1.8 16V 101KM

Postprzez przemasd » 28 wrz 2010, 21:42

krzak90 tu cie zaskocze, a zarazem zmartwie, niedalej jak przedwczoraj mylem caly silnik na poczatek przewodem ogrodowym a potem kartcherem (myjka cisnieniowa), mylem wszystko lacznie z cewko i po wszystkich kablach, po zakonczeniu tej operacji wsiadlem i pojechalem, wiec uwazam ze oslona i kaluza jest pikusiem z kompielo. najpierw sprawdz przewody wysokiego napiecia i reszte instalacji apotem przejmij sie oslono
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 6 wrz 2010, 10:57
Posty: 12
Skąd: Suwałki
Auto: Mazda 323f 1.6 16v '91
Hundai Accent 1.3 '95

Postprzez krzaku90 » 29 wrz 2010, 12:24

Watpie zeby woda z kaluzy polala sie az na kable wn ale mozliwe ze sa juz do bani. Reszta instalacji pod maska miala gruntowny przeglad przy wymianie silnika przez znajomego elektromechanika;)
I w takich przypadkach jak moj dobrze jest miec ta oslonke :P
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2009, 20:59
Posty: 155
Skąd: Sulęcin
Auto: mazda 323 bg 1.8 16v SOHC

Postprzez Ghostx » 3 paź 2010, 11:51

mi tam kałuże nie straszne, ale mysle ze przed kamieniami oraz innymi niebezpiecznymi rzeczami przyda sie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2010, 02:20
Posty: 181
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda 323f bg 1,6 16v 91r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323