Mam problem w mojej mazdzie ze sprzęgłem. Chodzi o to, że przy całkowitym spuszczeniu pedału sprzęgła obroty rosną, ale nie ma się to do przyspieszenia samochodu. Tzn przyspieszenie jakieś jest, ale nie proporcjonalne do wysokości obrotów. Czasami lepiej zaskoczy i wtedy jest przyśpieszenie jakie powinno być, ale zazwyczaj jest coś nie tak. Wygląda na to jakby się ślizgało, ale nie jestem w tym obeznany także proszę o porady co to może być. Sam pedał nie posiada żadnych luzów, przynajmniej nic nie wyczułem. Przyjaciel, od którego odkupiłem ten samochód twierdzi, że wystarczy naciągnąć linkę sprzęgła i to powinno pomóc, ale ja nie jestem co do tego przekonany. Ma ktoś jakiś pomysł ?
W razie czego trochę poszukałem w internecie, koszt nowego sprzęgła to około 300zł. Ojciec był mechanikiem, więc mógłby mi pomóc wymienić.
Pozdrawiam,
Łukasz
