Lozysko przedniego amortyzatora w 323F BG – az takie drogie???

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez aleksr » 23 cze 2005, 13:08

źle napisałem !! miało być 6000 km a nie 6000 tys km drobna pomyłka
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 7 kwi 2005, 11:25
Posty: 16
Skąd: Rzeszów
Auto: MAZDA 323F 1,5 16V 95r. DOHC

Postprzez ekstremal 323 » 24 cze 2005, 21:15

a gdzie aleksr naprawiasz swoja mazde w rzeszowie bo do tej pory gdzie bylem to ch..... robili kompletna poraszka. jak mozesz zdradzic namiar na tego faceta bede wdzieczny. pozdr
ekstremal 323
 

Postprzez Gość » 25 sty 2006, 00:40

:( witam od jakiegos czasu mieszkam w irlandi wiec postanowilem kupic samochodzik
kupilem mazde 323 glx przez 5 miesiecy wszystko bylo ok az zaczelo stukac w prawym kole cos okazalo zie ze to mocowanie amora i tu sie schody zaczynaja:
lozysko kosztuje 198euroza sztuke
reszta czesci skladowych bez sprezyn i amora okolo 200
a wiec cale gorne mocowanie amora okolo 400 euroza sztuke i nie mozna kupic zamiennikow trzeba kupowac w serwisie mazdy
wymiana okolo 100
a wy gadacie ze 130 zl za lozysko to duzo
co ja mam zrobic tylko sie powiesic
pozdrawiam serdecznie
Gość
 

Postprzez sołtys » 25 sty 2006, 08:12

co ja mam zrobic tylko sie powiesic
pozdrawiam serdecznie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość



zadzwonic lub napisac do smirnoffa i zamówic części u nas w polsce Prześle ci je kurierem i tak wyjdzie cie dużo taniej.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez TomaS626 » 6 gru 2009, 22:18

Odswieze temat aby go nie zaczynac na nowo...Mam takie same objawy jakie mial tworca tego tematu, otoz sprezyny po obu stronach nie poruszaja sie swobodnie tylko wlasnie skokowo a co najlepsze to sprawdzilem juz jedno z lozysk i wyglada na dobre, jak mcphersona zlozylem to w rekach obracalo sie wporzadku...dodam jeszcze ze przy kreceniu kierownica na zgaszonym aucie slychac te przeskakujace sprezynki oraz gdy jade tak szybciej to mi na nierownosciach nosi autem...Mam nadzieje ze ktos cos podpowie.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2009, 10:23
Posty: 48
Skąd: Niedrzwica!!! k. Lublina
Auto: 323F BA 1.5 16V 95r. Szara!

Postprzez siera » 7 gru 2009, 14:31

ja bym stawiał na poduszkę + łożysko moze byc tez sworzeń. Najlepiej wyjąć całą kolumne i obejrzeć :)


Pozdr.
Siera
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2009, 20:02
Posty: 201
Skąd: Poznań
Auto: RX-8 1.3

Postprzez TomaS626 » 7 gru 2009, 16:41

jaki sworzen??Poduszka wygladala na dobra...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2009, 10:23
Posty: 48
Skąd: Niedrzwica!!! k. Lublina
Auto: 323F BA 1.5 16V 95r. Szara!

Postprzez Lesiu » 7 gru 2009, 16:49

siemano mam podobny problem.
zastanawiam się nad jednym. wymieniać całe mocowanie amortyzatora czy samo łożysko ?? jak kupie całe mocowanie to tam łożysko nowe już jest jeśli się nie mylę ??
Ostatnio edytowano 31 lip 2011, 16:36 przez Lesiu, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 gru 2005, 12:29
Posty: 361
Skąd: Dębica
Auto: 323F BA Z5 :] '96

Postprzez siera » 8 gru 2009, 09:03

TomaS626 sworzeń wachacza, jak jest wybity to też potrafi nosić. Ale ja bym stawiał na poduszkę. a nie wali ci na wybojach ???

Lesiu Łożysko i mocowanie to dwa różne elementy. Moze wystepuja w jakims zestawie ale ja kupowałem osobno.

Pozdr.
Siera
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2009, 20:02
Posty: 201
Skąd: Poznań
Auto: RX-8 1.3

Postprzez Kluska » 8 gru 2009, 09:53

ja miałem podobnie, najpierw zaczęło mi strzelać, tak jakby sprzężna przeskakiwała, jak się okazało, pękła guma przy sworzniu wahacza, nic na wybojach nie stukało, tylko jak się dostał tam piasek to potrafiło bardzo głośno piszczeć przy kręceniu kierownicą

ja obstawiam sworzeń wahacza
Kluska
Obrazek Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 cze 2008, 19:41
Posty: 116
Skąd: Ziemia Sieradzka
Auto: MZADA 323F BA Z5 1996 1,5

Postprzez TomaS626 » 8 gru 2009, 20:14

jeden sworzen wymienilem jakies poltora miecha temu na japonski oczywiscie a drugi sprawdzalem kilkakrotnie i jest w 100% sprawny(siedzialem z 2godziny w kanale i przejrzalem cale przednie zawieszenie).A co do sprezyn to nie obracaja sie swobodnie tylko skokowo przy czym slychac to w aucie, wyjalem tez dla pewnosci cale kolumny mcphersonow i poduszki obracaja sie ciezko a szczegolnie lewa i to wyglada tak jakby pod naciskiem samochodu kolumna sie zacinala...Wymienie obie poduszki i lozyska i bede mial pewnosc czy to ich wina, choc nic innego nie moze byc uszkodzone
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2009, 10:23
Posty: 48
Skąd: Niedrzwica!!! k. Lublina
Auto: 323F BA 1.5 16V 95r. Szara!

Postprzez siera » 8 gru 2009, 20:31

tez bym stawiał na łożyska + poduszki.
Napisz czy wymiana usunela problem

Pozdro
siera
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2009, 20:02
Posty: 201
Skąd: Poznań
Auto: RX-8 1.3

Postprzez stecs » 20 gru 2009, 20:16

Czy kto wie, jaki numer ma łożyska? Bo mozno tesz tylko łożyska zamowic. Na kazdej łożyska jest jakis numer wbyte.
Pozdrawiam
stecs
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323