Stukanie w przednim zawieszeniu-co to może być?

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez kot » 23 sie 2009, 18:28

Witam.
Od jakiegoś czasu przy jeździe normalnej z prawego przodu da się usłyszeć stukanie-coś jakbys "tuk tuk tuk tuk". Tylko jak auto jedzie . Nie jest to głośne, ale słyszę to. Co to może być? Dziwne, bo 4 dni temu na przeglądzie gościu oświadczył że przednie zawieszenie mam jak najbardziej ok. Aha i wydaje mi się, że stuk da się słyszeć tylko jak jest dość ciepło....hmm może jakieś pomysły macie?:)
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2005, 12:45
Posty: 58
Skąd: Ruda Śląska Wirek
Auto: 323 BG 1.6-LPG i DWIE 626 1,8

Postprzez radar88 » 23 sie 2009, 21:24

Mnie jak stukało w Mazdzie X6 to się okazało że to był wahacz+drążek. Ściągnij koło i zobacz czy się może coś nie uszkodziło.

Pozdrawiam,
radar88
]
Kamil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 24 kwi 2009, 20:24
Posty: 5561 (23/27)
Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap

Postprzez Sagitari » 23 sie 2009, 23:08

Czy stukanie słychać podczas jazdy na wprost czy przy skręcaniu? Na wyraźnych wybojach czy na normalnej jezdni też?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2005, 00:43
Posty: 76
Skąd: Pruszków
Auto: Audi 80 B4 1Z '94r.

Postprzez kot » 24 sie 2009, 08:16

witam. słychać stukanie podczas jazdy wprost i wcale nie muszą byc to wyboje. to nie slychac glosno. może byc to wina poduszki amora? dodam że nowe mam: tarcze, klocki.wykluczam też przegub, bo były wymieniane.
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2005, 12:45
Posty: 58
Skąd: Ruda Śląska Wirek
Auto: 323 BG 1.6-LPG i DWIE 626 1,8

Postprzez Sagitari » 24 sie 2009, 23:44

Spotkałem się już z takim objawem w tym modelu już ponad rok temu, ale do tej pory nie znalazłem odpowiedzi. Problem w tym, że trudno znaleźć sposób na zdiagnozowanie takiej usterki. Kiedyś próbowałem sam to znaleźć, ale bez efektu (oczywiście zakładam, że sworznie i końcówki drążków nie mają luzów). Nie pomogła też dwukrotna wizyta w stacji diagnostycznej. U mnie jednak objawiało się to okresowo – raz było, raz nie. Teraz "naprawiło się samo" i nic nie stuka.
Według mnie może to być związane z górnym mocowaniem amortyzatora (tzw. łożysko amortyzatora) – w końcu jest to element ruchomy i jest trochę wyeksploatowany – niby nie ma luzów i wszystko może być ok, ale czasem jakoś się tak ustawi, że może łapie jakiś luz i zaczyna postukiwać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2005, 00:43
Posty: 76
Skąd: Pruszków
Auto: Audi 80 B4 1Z '94r.

Postprzez kot » 25 sie 2009, 08:17

u mnie jest tak że w zimie zero stuku. dopiero jak temp przekracza 25 stopni slychac delikatnie. jesli mówisz o poduszcze amora to byc może to wlasnie u mnie wina tego, patrzyłem na nią i widzę jakby w jenym miejscu byla pęknięta... hmm
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2005, 12:45
Posty: 58
Skąd: Ruda Śląska Wirek
Auto: 323 BG 1.6-LPG i DWIE 626 1,8

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323