Poniższy rysunek przedstawia podszybie. Jest to z 626, ale miejsce i zasada mocowania jest taka sama. W 323 są dodatkowo po obu stronach jeszcze dwa plastiki (na spinkach) które trzeba dodatkowo zdjąć i dopiero zacząć zabawę w czyszczenie (szczególnie prawa strona). Czas spokojnej pracy – godzina
Proponował bym jeszcze przed przystąpieniem do rozbierania samochodu zrobić sobie znaki na ramionach wycieraczek/wieloklinie jakimś markerem, korektorem. Ułatwi to późniejszy montaż.
Potrzebne narzędzia:
1. klucz (chyba 10) do odkręcenia ramion wycieraczek + marker do ich wcześniejszego oznaczenia na wieloklinie
2. śrubokręt krzyżakowy – śruby w podszybiu
3. śrubokręt płaski lub inne narzędzie do podważania i przeczyszczenia odpływów w bocznych plastikach – tak – ta trójkątna dziura jest na wylot
4. kombinerki – najlepiej wąskie – jedną ze spinek trzeba lekko spłaszczyć (zamknąć) żeby cało wyjąć
5. rękawiczki gumowe – trochę syfu tam jest

To chyba wszystko – temat parowania i podszybia wraca z każdym większym deszczem

Pozdrawiam