Klub MazdaSpeed

witam mój brat podpinał akumulator i zamiast plus do plusa źle podpioł i chciałem dziś jechać autem a tu wogóle nic nie odpala żadna kontrolka się na esce nie pali tylko światła się zapalają.Mozę ktoś mi powie co się mogło stać i gdzie mam szukać przyczyny

pierwsze co to złojić brata pasem takim porządnym co by na pupie i usiadł przez tydzień...
a drugie to zacząć wymieniać wszystkie bezpieczniki i przekaźniki ale obawiam sie że na tym sie nie skończy ...
być może ECU też spalone

tez jestem wkurzony na niego bo co ruszal bezpieczniki w kabinie sa dobre a ktory to jest glowny bezpiecznik

pod maska po prawej stronie kolo przeplywki razem z cewka. otwierasz skrzyneczkę następnie patrzysz na środkowy bezpiecznik 80A on jedyny jest przykręcany nie próbuj go wyciągać najpierw odkręć, dojdziesz co i jak. Pierwszym krokiem to sprawdź go jeżeli spalony do wymiany

No zgadza się jest tam jakaś skrzyneczka a jak ten bezpiecznik jest przykręcany jakoś z boku od spodu.I to jest główny bezpiecznik a jak będzie dobry to gdzie mogę szukać jeszcze przyczyny ?

Wiesz co mogę napisać Ze na Sto1oo% on choc lecz tez mogło się spalić coś tam w aku.
Podłącz aku jak należny podnieś klapkę w bezpieczniku i go obejrzyj, zobacz
Napisz co i jak

wiesz bateria jest dobra bo swiatla sa ale tylko swiatla podpielem nawet drugi akmulator i tez lipa ide teraz zobaczyc ten bezpiecznik

Wszystko ok jednak na szczęście był spalony bezpiecznik nie wiem czy ktoś już tam nie wymieniał bo tam był 80A a wydaje mi sie że orginalnie 100A powinnien być.Dzięki za pomoc