Klub MazdaSpeed

Mazda 323f bg 1.8 SOHC '90


Witam.
Po zimie pierwszy raz otworzyłem dziś szyberdach(z problemami gdyz sie "zastał")Po otworzeniu naturalnie chciałem zamknąć.Silniczek działa prawidłowo,klapa dochodzi niemal do końca tj.miejsca gdzie powinna sie chowac ale właśnie w tym momencie staje.Wyczyściłem wszystko co trzeba aż lśni.Klapa chodzi bez żadnych problemów po prowadnicach ale niestety ani sie sama nie podnosi(trzeba delikatnie jej pomóc)ani nie domyka(też trzeba jej pomóc).Zauważyłem,że nie domyka sie ze względu na fakt,iż uszczelka nie nachodzi w taki sposób jak powinna tylko "chowa" się w dół mimo,że powinna "wchodzić" na dach.
Zdjąłem uszczelkę,wymyłem ja dokładnie i wysuszyłem.Niestety po tych zabiegach nic sie nie zmieniło.Dodam tylko,że jak klapa "dojedzie" prawie do końca,zatrzymam jej przesuwanie się i popchnę lekko do czoła samochodu to wtedy się domknie,jeśli tego nie zrobię-zatrzyma się.Czy ktoś z szanownych kolegów jest w stanie pomóc?

U mnie było podobnie, otworzył się, ale domknął już z pomocą ręki, przesmaruj prowadnice i spróbuj zamknąć ze zdjętą uszczelką, może jest zagięta i blokuje. Zacznij od smarowania prowadnic u mnie pomogło.

Właśnie doszedłem do wniosku,że uszczelka nadaje się na smietnik.Po zdjęciu jej szyber ładnie się zamyka a kiedy założę z powrotem-znów nie ma szans zamknąć.Trzeba dokupić uszczelkę w bardzo dobrym stanie bo podejrzewam,że nie dostane nigdzie nowej,choć spróbuje sie rozejrzeć...Dzięki w każdym bądź razie za zainteresowanie sprawą,pzdr.

zapodaj foto uszczelki, jak ona wygląda, albo spróbuj ją przesmarować silikonem w sprayu, bądź wazeliną techniczna i spróbuj zamykać i otwierać.

Witam.Doszedłem do wniosku,że albo uszczelka jest juz rozciagnięta(zdeformowana napewno) albo też ktoś dopasował uszczelke od innego samochodu aby tylko zamknąć szyber i go nie otwierać.Samochód mam dopiero od 1,5 miesiąca a poprzedni własciciel gdy zadzwonie to ma ochotę tak rozmawiać jak koń orać...Zero rzeczowego kontaktu.Zrobiłem fotki i zaznaczyłem "kołnierz"który powinien przy zamykaniu nachodzić na dach samochodu a niestety chowa sie on pod dach,blokując mozliwość zamknięcia.Na zdjęciach nie za bardzo widac,że uszczelka jest zajechana jak cygańskie skrzypce.Nawet jak wyjmę palcami ten kołnierz i lezy on prawidłowo na dachu to i tak nie mozna domknąć szyberdachu-zamyka się on bez pomocy ręką tylko wówczas gdy uszczelka jest zdjęta z klapy szyberdachu...Jednym słowem nic nie zdziałam,wazelina techniczna tez nie pomogła.Mechanizm działa świetnie,prowadnice są czyste i nasmarowane.Raczej tu nic się juz nie wymysli poza zakupem oryginalnej uszczelki w idealnym stanie.

Fotka:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f3f ... 2cd4c.html

Ja czyściłem wszystko i to samo... psiuknąłem w jakieś dwie sprężynki co wchodzą w jakiś plastik z tyłu szyberdachu smaru silikonowego i jak ręką odjął. Chodziło nawet zimą jak był śnieg.

są tam rzeczywiście 2 sprężynki ale nie z tyłu szyberdachu a z przodu...czyli od strony przedniej szyby,że tak powiem...Ale czy to o te chodzi???

Pewnie tak, dawno tam nie zaglądałem, przyznam szczerze że nie żałowałem towaru i psiukałem aż się lało:) WURTH – smar silikonowy, tylko droga bestia. Jak chcecie to dam wam foto i zaznacze miejsca. Chyba że dacie sobie radę.

Koledzy to ja się podłączę po temat mianowicie u mnie jak kupiłem madzianę szyberdach się w ogóle nie otwierał.Jak się wciska przycisk od otwierania to nic nie reaguje,a od zamykania słychać jak chodzi silniczek.Postanowiłem go otworzyć śrubką co jest w dachu do awaryjnego otwierania,udało się otworzyć,ale bardzo bardzo ciężko .Przesmarowałem prowadnice itd wcisnąłem przycisk zamykania i się normalnie zamknął,ale otworzyć już się nie chce. Czy to może być wina zepsutego przełącznika czy raczej coś się w mechanizmie rypnęło? Bo nie bardzo mi się uśmiecha demontować cała podsufitkę.Sprawdzałem to prąd dochodzi do przycisku od otwierania.Miał ktoś może podobny problem?.Pozdr

Na początku muszę napisać,że nie miał ktoś racji(na tym forum czytałem,nie chce mi się szukać)że kondycja akumulatora nie ma nic do silniczka szyberdachu...Otóż ma.Z doświadczenia w mojej walce z szyberdachem mogę stwierdzić,że trzeba mu poświęcić trochę czasu na przestrzeni kilku dni i jest coraz lepiej.Po dokładnym spryskaniu płynem w rodzaju WD-40 ale rzekomo jeszcze lepszym(ojciec mi dał)spryskałem wszystko co uważałem,że trzeba spryskać.Tak stało to wszystko dobę.Następnie sucha czysta szmatka ile się da wyczyścić brud a z zakamarków patyczkami do uszu i wykałaczkami.Potem wysokiej jakości smar i jazda w jedną i drugą stronę.Po każdym cyklu raz w jedna raz w drugą stronę smar wyciąga nie wiadomo skąd jeszcze troche brudu,najczęściej jest to piach i zgiłe liście.Najlepiej bawić sie w to kiedy samochód jest zapalony a akumulator naładowany.Jeździmy i czyścimy aż do skutku czyli momentu kiedy na prowadnicach nie ma brudu.Znów smarujemy a jeszcze lepiej pryskamy smarem silikonowym w sprayu i znowu odsuwamy i zasuwamy szyber.Nazajutrz znów kilka wycieczek do przodu i do tyłu.Jeśli nie chce się sam otwierać-pomóc mu ręką i tak do skutku.Problemem może byc-jak u mnie-uszczelka sfilcowana jak matka Teresa z Kalkuty...Jeśli to ona przeszkadza,nalezy ją zdjąć i próbować bez niej otwierać i zamykać.Ja w tej chwili jestem na takim etapie,że bez uszczelki szyber sam się otwiera po dwukrotnym nacisnieciu przycisku otwierania i sam sie zamyka bez pomocy.Dziś jeszcze raz spróbuję z moja uszczelką ale to tylko tak pro forma raczej bo nie wierzę,że ta uszczelka nadaje się jeszcze do czegoś...

Psiuknij w te sprężynki, na końcu możliwe że są jakieś tryby od silniczka bo u mnie zaczęło tak działać, wcześniej trzeba było mu pomagać żeby się otworzył i zamknął. Pisze mało profesjonalnie dlatego że szybko to robiłem, grunt że działa.
FOTO:
http://img444.imageshack.us/img444/1597/szyberdachsamrowanie.jpg
U Ciebie słychać pracę silniczka jak otwierasz? Bo coś myślę że z elektrycznością masz problem. Psiukaj wszystko co się powinno ruszać i pracować, no i prowadnice, aż do skutku. Jeśli to nic nie da to raczej z elektryką problem.

Z elektryką raczej nie.Jak napisałem wczesniej-gdy uszczelka jest zdjęta szyber chodzi świetnie,sam sie otwiera i sam zamyka(w sensie,że nie trzeba ingerować ręką)Gdy założę uszczelkę tez chodzi jak trzeba ale juz się nie zamknie nawet z pomocą.Poza tym z Twojej fotki juz widzę,że moja uszczelka nadaje się do śmieci...Jak będę miał już uszczelkę to dam znać jak to się skończyło.Zastanawiam się tylko jak poprzedni właściciel zdołał zamknąć ten szyberdach..?Musiał to być artysta sporego formatu,skoro mu się udało ale za stan niektórych rzeczy w mojej madzi powinien być połamany kołem albo rozerwany końmi...Profanacja.

Takie to już są samochody z giełdy Słomczyn hehe...
Mnie też wkurza jak ktoś nie dba o samochód...

Trochę nie w temacie ale dopiero dzis zobaczyłem cuda które powyczyniał poprzedni własciciel.Np. ciężko było mu kupić czujnik termiczny wentylatora ale zadał sobie trud zrobienia wentylatora na krótko z -a jakże-przełącznikiem...Przy tym odłączył cały elektrozawór od dużego obiegu wody itd.Tragedia...
Troche mnie będzie kosztować doprowadzenie madzi do kultury ale bardziej mnie drazni głupota i ignorancja poprzedniego własciciela.Dla takiego to i Syrena za duzo...Podejrzewam,że czeka mnie jeszcze co najmniej tyle niespodzianek co Pana Samochodzika kiedy w spadku po wuju z Krakowa otrzymał wehikuł...

a ja proponuje przesmarować tym silikonem jeszcze uszczelke, albo lepiej jakimś preparatem do zabezpieczania ich przed przymarzaniem zimą, chodzi generalnie o natłuszczenie i zapewnienie lekkiego poślizgu. u mnie też sie nie domykał – pomogło

Tak, ale niech to będzie preparat do uszczelek, konserwujący i przeciw zamarzaniu, są takie firmy WURTH. Polecam ich preparaty, poza tym współpracują oni z mazdą. Aby nie jakimś olejem co poniszczy uszczelki;)

Sprawa się wyjaśniła.Tak jak podejrzewałem-uszczelka była od innego samochodu.Zakupiłem używaną w dobrym stanie,dziś załozyłem i zamknął się bez zadnego kłopotu...

Witam
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć lub nawet nagrać filmik co robią przyciski "tilt" a co "slide", bo dzisiaj zauważyłem że gdy wcisnę przycisk slide to coś mi się poruszyło i nie chcę sobie popsuć dachu zanim zacznę.
Posiadam zaszpachlowany szyber metalowy i zastanawiam się nad przywróceniem sprawności na lato. Niedawno także zakupiłem kompletny szyber manualny na Allegro .