Klub MazdaSpeed

Piszę to by ostrzec innych. Dzisiaj samochód spadł mi z fabrycznego lewarka od tego samochodu. Bez żadnego ostrzeżenia. Po prostu urwał sie gwint i samochód spadł. Aż mi się tyłek zmarszczył jak pomyślałem ze mógłbym byc pod samochodem :–/. Na szczęście stało sie to jak jeszcze nie zdjąłem koła więc na stachu sie skończyło. Jednyny objaw jaki się wcześniej pojawił to to że lewarek od jakiegoś czasu trochę ciężej zaczął pracować. Był dobrze nasmarowany ! Więc ODRADZAM używanie tych lewarków jeśli macie ponad 10 letnie Mazdy.

Dobrze wiedzieć. A pod samochód i tak bym nie wszedł bez dodatkowego zabezpieczenia.

ja zawsze podstawiam "kołek"...

miałem to samo jakis czas temu i na szczescie zalozylem juz koło. strach pomyslec, co by bylo gdybym leżał ze zdjetym kołem pod autem, a wtedy akurat nie podparlem auta dodatkowym kołkiem, co zawsze robie

aż tak źle jest z fabrycznymi lewarkami? Na szczęście jeszcze nie musiałem korzystać ze swojego, ale będe musiał go sprawdzic
dzieki za takie info pozdrawiam wszystkich