Strona 1 z 1

smierdzi spalinami w kabinie po otwarciu okien

PostNapisane: 24 sty 2009, 14:14
przez Bo_Lo
witam ,od dwoch lat jezdze madzia (sprowadzona przebieg 180000) od poczatku przy ostrzejszej jezdzie (przy normalnej jezdzie jest ok) z otwartym oknem smierdzi spalinami w kabinie.na postoju ewidentnie smierdzi z przodu auta.po zainstalowaniu lpg pol roku temu to samo zjawisko wystepuje i na gazie i na pb.wymienialem juz lacze kolektora z dwururka,plecionke i tlumik koncowy(na przelotowy)uklad wydechowy jest na 1000% szczelny .szczelnosc inst. lpg sprawdzalem juz 3 razy i jest ok.raz po rozebraniu i zlozenu doloty mialem wrazenie ze objawy ustapily ale po ponownym rozebraniu i zlozeniu znowu to samo(rura dolotowa delikatnie peknieta od samego poczatku zaklejona tasma).zastanawiam sie czy nie jest to wina EGR(czesc spalin zwraca do dolotu a i przez szczeliny wydostaja sie spaliny).czy w mazdzie mozna go zaslepic?(w oplach popularny zabieg)jaki to bedzie mialo wplyw na prace silnika?(oprocz ekologicznego)pozdrawiam

PostNapisane: 25 sty 2009, 04:49
przez Siwus
a masz katalizator? przyczyną może być jego niesprawność lub brak.

PostNapisane: 25 sty 2009, 13:48
przez ROMAN-R87
mogla tez skonczyc sie sonda lambda i komp kaze lac wtryskom paliwko jak na zimnym silniku a nie przepalone paliwo idzie w wydech i dlatego czuc je w aucie.Odpal auto i ponagrzaniu powachaj mu <dupa> , jak czuc paliwo to napewno jest cos nie teges.Sprawdz bledy na kompie i to chyba najlepsza opcja
pozdrawiam ;)

PostNapisane: 25 sty 2009, 13:50
przez Bo_Lo
katalizator jest,nie wiem czy sprawny ale pol roku temu robilem analize spalin i wynik byl ok,chociaz po dzwieku jaki wydaje wydech(cos jak w calibrach)mysle ze moze byc pusty.nie wiem czy ma to znaczenie ale pamietam ze w niemieckich papierach byla jakas wzmianka o przerobkach w celu spelniania normy euro2

PostNapisane: 26 sty 2009, 13:43
przez wojciechhh
Mi śmierdziało spalinami, jak ta elastyczna rurka co łaczy kolektor z katalizatorem rozleciała się:)po wymianie już przestało pachnieć:)

PostNapisane: 26 sty 2009, 14:27
przez Anakin88
u mni smierdzi spalinami glownie po odpaaleniu z tym ze u mnie wydmuchalo troche uszczelke laczaca kolektor wydechowy z rurka ;)

PostNapisane: 28 sty 2009, 22:52
przez Bo_Lo
sonde wymienialem 1,5 roku temu profilaktycznie ale na zamiennik wiec moze to to ,spalanie jest ba poziomie+– 12-13 l gazu zima wiec niby miesci sie w normie.zauwazylem ze po odpaleniu zimnego silnika nie idzie na biegu jalowym plynnie przegazowac tylko sie lekko dlawi(na moj sluch jakby za bogata mieszanka) ale jak tylko lekko sie nagrzeje jest ok tak wiec mysle ze to kwestia ssania.dzisiaj chyba przyswiecilem "przepierda "w okolicach srodkowego tlumika jak tylko znajde jakis kanal zaraz sprawdze.jesli chodzi o zapaszek przy ostrym przyspieszaniu to chyba sprzeglo sie juz konczy(zdarzylo mi sie je raz przypalic na spocie) <glupek2> ;P

PostNapisane: 24 lut 2009, 18:14
przez Anakin88
dolaczam do tego tematu co by nowych nie tworzyc...
mianowicie tak jak wczesniej pisalem, smierdzialo spalinami przez rzekoma uszczelke... okazalo sie ze caly kolektro juz sitkiem jest :/ i teraz pytanie, czy od 323 z silnika b6 bedzie pasowal do mojego 1.6 16v 88km????
auto mam krotko wiec sie za bardzo nie orientuje jakie oznaczenie ma moj silnik... :/