Strona 1 z 1

Gasnące światła pod czas jazdy.

PostNapisane: 27 gru 2008, 20:51
przez Dar-o
Witam mam problem takiego typu iż podczas jazdy nagle gasną mi światła tak jakbym wyłączył je normalnie przełącznikiem, czyli gasną światła i zegary. Czy to mozę być rpzekażnik od świateł?. jeżeli tak to w którym miejscu się on znajduje?. Następnym "Dziwnym" przypadkiem był taki motyw żę wsiadłem sobie do samochodu jak zawsze i miałem zaśnieżone szyby, włączyłem wycieraczki – żadnej reakcji spryskiwacz – niedziała stwierdziłem że to moze bezpiecznik sprawdziłem i był ok. wyłączyłem stacyjkę i zapaliłem ponownie silnik – wycieraczki jak zawsze działają..... :| i jeszcze jedną rzeczą odnośnie elektryki jest piszczenie w głośnikach podłączonych pod wzmacniacz podczas pracy silnika i stukanie(w głosnikach) podczas włanczania kierunkowskazów co to może być? :( :( :( :( Pozdrawiam

PostNapisane: 31 gru 2008, 14:54
przez samurajpiotr1
może to być przekaźnik, żeby sprawdzić który to, to włączając i wyłączając światła będziesz słyszał charakterystyczne tykanie, to będzie ten, lub wyciągaj kolejno i jak się nie zapalą, to już go masz, myśle, że to właśnie przekaźnik, lub może też być bezpiecznik, czasami nie widać a jest trafiony, generalnie jednak bardziej skłaniałbym się za przekaźnikiem ponieważ bezpiecznikiów jest kilka, część jest od świateł, część od wewnętrznych spraw.

PostNapisane: 31 gru 2008, 14:55
przez samurajpiotr1
jeżeli masz trochę pojęcia o elektronice, to mogę troche wiecej rad udzielić, najpierw znajdź przekaźnik.

PostNapisane: 31 gru 2008, 17:24
przez karolq
Jeśli po ponownym uruchomieniu silnika wszystko wraca do normy to przejrzałbym obwód stacyjki :)

PostNapisane: 1 sty 2009, 17:06
przez samurajpiotr1
No faktycznie, może być tak, że stacyjka nawala, miałem taki przypadek w VW T4, ale przy okazji nie chciał kręcić, jeżeli auto odpala, to znaczy, że jest plus po kluczu, chyba że ma jakiś dodatkowy obwód.

PostNapisane: 2 sty 2009, 16:15
przez Dar-o
Dzięki wielkie chłopaki za Pomoc. puki co jest spokój byłem na małej trasie (100 km ) w jedna stronę było ok nic się nie działo tylko jeszcze mnie irytuje to piszczenie w głośnikach podczas jazdy z tym że właśnie podczas włanczania awaryjnych lub np naciskania stopu jest słychać tykanie jakby spadek mocy. założyłem już kostkę czyszczącą ale dalej słychać piszczenie z tym zę nie w takim stopniu... Pozdrawiam.

PostNapisane: 3 sty 2009, 00:46
przez jacki15
u mnie sie same czasami zamykaja, czyli tak jakby gasly <glupek2> moim zdaniem jest to przekaznik

PostNapisane: 3 sty 2009, 03:00
przez misb
A ja bym najpierw sprawdził połączenie masy pomiędzy silnikiem a karoserią (taka miedziana plecionka). Bo efekty i zakłócenia jakoś mi wyglądają na słaby kontakt masy...

PostNapisane: 4 sty 2009, 17:53
przez jacki15
jakby byla "słaba masa", to bylby problem z odpalaniem, wiem bo sam mialem taki przypadek, a plecionki raczej nie ma, tylko jest czarny cienki (ku mojemu zdziwieniu) kabel, w efce w 1,8 sohc znajduje sie z przodu po prawej stronie silnika oczywiscie patrzaac w kierunku jazdy (tam gdzie jest mocowanie do podnoszenia silnika)

PostNapisane: 5 sty 2009, 19:38
przez samurajpiotr1
Masa główna?? To z pewnością nie to.

PostNapisane: 5 sty 2009, 21:09
przez jacki15
ta chodzi mi o mase glowna :]