No niestety, było to 5km/h. Na pewno nie więcej, bo zdążyłem ruszyć i było małe bum w samochód przede mną. O tyle niefartownie, że uderzyłem prawą stroną pod kątem i dlatego takie uszkodzenia – nie wyglądające na 5 km/h. Naprawę wycenili mi na 1000 zł

Blacharz na Ursynowie. Ktoś może zna innego blacharza w Warszawie który zrobi to dobrze? Fajnie, jakby miał dobry sprzęt do wyciągnięcia tego. Nie koniecznie musi być bardzo tanio.
PS. Błotnik kupiłem oryginał pod kolor, jakimś totalnym laikiem nie jestem (jak pisałem gdzie indziej, mam warsztat motocyklowy), znajomych kumatych w samochodach również mam. 1000 zł wydało mi się lekko za dużo jak za wyciąganie tego przodu. Swoją drogą to się lekko zdziwiłem że przód tak się pogiął od tak małego puknięcia. Tam do podłużnic montowany jest bezpośrednio zderzak.