Strona 1 z 1

Ciegle zapalone światła cofania

PostNapisane: 15 lip 2008, 07:56
przez Xenocyd
Panowie, pojawil sie pewien problem! Otoz wczoraj zauwazylem, ze jak uruchomie silnik to automatycznie zapalaja mi sie swiatla cofania – niezaleznie od tego, czy auto stoi na biegu jalowym, jedzie do przodu czy cofa :/
Oczywiscie glupio tak, wiec z racji, ze nie mialem czasu ani koncepcji zastosowalem rozwiazanie najprostsze – wyjalem zarowki i jezdze tylko do przodu :D Ale w sumie chcialbym, zeby wszystko wrocilo do normy, czyli to stanu sprzed paru dni, kiedy to biale swiatelka zapalaly sie po wrzuceniu wstecznego i tylko wtedy.
Jakies pomysly co sie moglo porobic i jak to naprawic?
Tylko mowcie do mnie duzymi literami i powoli, dziekuje :)

PostNapisane: 20 lip 2008, 10:08
przez lukasz_ef
Z tego co się orientuje w samochodach za włączenie świateł cofania jest chyba odpowiedzialny specjalny czujnik i być może on nawalił, ale mechanikiem nie jestem więc to tylko taki pomysł;) nie wiem jak jest w madzi ale wiem że innych autach koszt takiego czujnika to około 20-30zł

PostNapisane: 20 lip 2008, 12:10
przez Xenocyd
teraz problem jest w druga strone – swiatla cofania zdechly i nie uruchamiaja sie po wrzuceniu wstecznego. No ale przynajmniej nie pala sie caly czas :D domyslam sie ze to wina czujnika, tylko jak i gdzie go zlokalizowac?

PostNapisane: 20 lip 2008, 13:15
przez lukasz_ef
gdzie on jest w samochodzie to nie mam pojęcia, ale być może mój znajomy będzie wiedział, więc jak coś to dam znać:)

PostNapisane: 20 lip 2008, 21:45
przez Marcin1mazda
Czujnik COfania jest w skrzyni :] mozna go zobaczyc po otwarciu maski i spojzeniu w dół :D

PostNapisane: 20 lip 2008, 22:07
przez Xenocyd
Marcin1mazda napisał(a):mozna go zobaczyc po otwarciu maski i spojzeniu w dół

jakas instrukcja pogladowa czego mam szukac? :D

PostNapisane: 21 lip 2008, 15:51
przez GofNet
     Widać ten czujnik dobrze, gdy spojrzysz na skrzynię od dołu. Jest to bodaj wkręcany czujnik, do którego wchodzą dwa przewody. Istnieje możliwość, że czujnik Ci się uszkodził, ale częściej spotykaną usterką jest... urwanie się jednego lub obu "kabelków". Pewnie jeden się oderwał i robił zwarcie a później oba odpadły :(.

     Albo gdzieś się przycięły/przecięły...

Pozdrawiam
..::GofNet::..

PostNapisane: 21 lip 2008, 18:06
przez lukasz_ef
tak jak mówi GofNet , czujnik jest wkręcany oglądałem w pracy jego zdjęcie ;) i lepiej żeby miał też rację że to tylko kabelek się urwał, bo skłamałem mówiąc, że kosztuje 20-30zł tak naprawdę kosztuje 2 razy tyle, przynajmniej ten który znalazłem

PostNapisane: 21 lip 2008, 19:17
przez Xenocyd
dobra, ide ogladac :)

PostNapisane: 21 lip 2008, 21:12
przez majorkca
hm u mnie tez tak bylo a co sie okazalo to kabelkom przy czujniku minela juz mlodosc i trzebabylo je " zreanimowac" hehe

PostNapisane: 21 lip 2008, 23:41
przez iks
Przy wybieraniu biegu wciska sie cos na styl guzika i on czasem tez nawala nie tylko kable w tym czujniku, wykrecasz go kluczem, nie pomyl z czujnikiem predkosci :) przerobilem to raz jak ludzie nie zostawiali mi miejsca z tylu przy cofaniu, lampy nie swiecily

PostNapisane: 22 lip 2008, 15:11
przez GofNet
     Z tym wykręcaniem, to ostrożnie, bo to przecież spód skrzyni biegów. A co to oznacza? Ano oznacza to, że przy wykręcaniu czujnika, olej też się uleje...

Pozdrawiam
..::GofNet::..