Strona 1 z 1

czy to padł jakiś bezpiecznik?

PostNapisane: 2 paź 2004, 20:44
przez Anuuusia
mam problem, moja maździocha jezdzi superowsko, tylko chyba za mało sie nia opiekowalam bo dzis w jednej chwili przestało dzialac: oświetlenie wnętrza, alarm i centralny zamek, ktory nie jest podłączony do pilota, nie pali sie moje ulubione zielone światełko przy stacyjce <płacze> , a bzyczek sygnalizujacy palące się światła zaczyna bzyczeć jak zgasze slinik a jeszcze nie otworze drzwi i jeszcze ostatnia rzecz – zresetowal sie tez zegarek, co to moze być?, co sprawdzać?, jak przywrócić moje kochane autko do poprzedniego stanu, z gory dziekuje za rady

PostNapisane: 2 paź 2004, 21:16
przez majes
moze jakis bezpiecznik.moze wszystkie te swiatelka sa podlaczone do jednego bezpiecznika i cos sie z nim stalo.sprawdzales bezpieczniki?

PostNapisane: 2 paź 2004, 21:18
przez Anuuusia
majes napisał(a):sprawdzales bezpieczniki?
dzis juz bylo ciemno, sprawdze z samego rana, tylko czy to mozeliwe zeby to wszystko bylo pod jednym bezpiecznikiem?, jaki tak to pod ktorym?

PostNapisane: 2 paź 2004, 21:28
przez bajer0
jest jeden bezpiecznik z opisem ROOM

Zacznij od niego, ale nie wydaje mi się, żeby to była jego wina.

Nie wiem jak jest w 323, ale u mnie napewno są za to wszystko odpowiedzialne co najmniej dwa bezpieczniki.


Obawiam się gorszego, być może jakieś spięcie:(
Gorsza, dlatego, że jak byłem ze swoją Magdalenką u jednego elektryka-magika to powiedział, że nie zrobi, bo nie ma schematu.
Drugi odpowiedział, że może podłubać, ale to będzie dużo kosztować i długo trwać. Przesiedziałem dwa dni z miernikiem i zrobiłem wszystko sam.

Bardzo możliwe jest również, że gdzieś jakiś kabel się przetarł, lu coś takiego i niełączy dobrze. Bo kto by alarm z centralnym podpiął pod bezpiecznik od wnętrza??? <glupek2>


Pozdrawiam

PostNapisane: 2 paź 2004, 21:30
przez bajer0
Aha no i jeszcze martwi mnie piszczek od świateł. On jest sterowany masą, więc jeżeli piszczy, przy zamkniętych drzwiach, znaczy, że pewnie gdzieś dostaje przebicie z masy.

Jeszcze raz pozdrawiam i życzę powodzenia

PostNapisane: 2 paź 2004, 21:35
przez Anuuusia
gdzie mozna znalezc te schematy? ja tez mysle o spieciu, co mnie nie cieszy:(, tym bardziej ze ostatnio pukalam chlodnice i przewodziki mogly sie zalac, a zatem od czego zaczac? dziekuje za pozdrowienia i rady :))

PostNapisane: 2 paź 2004, 22:50
przez P0L4K
Powiedzialbym ze to bezpiecznik ROOM na 100% gdyby nie fakt ze buzzer dziala,bo przy przepalonym bezpieczniku nie powinien

PostNapisane: 2 paź 2004, 22:57
przez Yard
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... highlight=

Bezpieczniki, który za co odpowiada

PostNapisane: 2 paź 2004, 23:05
przez Anuuusia
jutro rano wymienie bezpiecznik ROOM i napisze czy pomoglo, dziekuje za dobre checi, pozdrawiam

PostNapisane: 2 paź 2004, 23:18
przez P0L4K
zamiast odrazu wymieniac zobacz,bo mozliwe ze nie jest przepalony i "usterka" tkwi gdzies glebiej

PostNapisane: 2 paź 2004, 23:27
przez Anuuusia
POL4K, wolalabym zebys nie mial racji :) i zeby to byl tylko ROOM

PostNapisane: 2 paź 2004, 23:31
przez P0L4K
Jutro jak sprawdzisz to sie okaze:)

PostNapisane: 3 paź 2004, 11:00
przez profesor
Wiecie prawdopodobnie to bezpiecznik-i ?, ale rowniez instalacja.
Bezpieczniki nie pala sie od tak, tylko gdzies musi byc jakis zwarcie badz przebicie.
Czasem nie zalalo ci instalacji elektrycznej ?. Auto jest garazowane ??. Wymienialas cos ostatnio ??( polalas gdzies woda??, napisz).
narqa

PostNapisane: 3 paź 2004, 12:51
przez Anuuusia
Bardzo wszystkim dziekuje, dzis wymienilam bezpiecznik ROOM i wszystko zaczelo dzialac jak dawniej <jupi> <jupi> <jupi> <jupi> . Faktycznie jak wspominalam wczesniej pukalam chlodnice i troche wody moglo sie dostac tu i ówdzie, ale mam nadzieje ze wszystko teraz bedzie ok. Teraz kolejnym miom zadaniem jest przepchanie wtryskiwaczy bo troche przerywaja gdyz zaniedbalam torszeczke <zawstydzony> moj ukochany samochodzik i za duzo jezdzilam na gazie , za szybko zmienialam na gaz, ale sie poprawie i bezawaryjnych aut.

PostNapisane: 3 paź 2004, 12:53
przez P0L4K
<spoko>

PostNapisane: 27 gru 2006, 00:09
przez jacks
Witam

Ja mam nastepujacy problem

wyjalem dzis zarowki od podswietlenia wnetrza,aby wlozyc je do kolegi i zobaczyc jak u niego swieca (z racji tego,ze sa W5W moga dzialac jako postojowki) Po sprawdzeniu, gdy wlozylem je spowrotem do swojego auta juz nie zadzialaly, a poza tym zresetowal sie zegarek, przestal dzialac dzwiek wlaczonych swiatel i kluczyka w stacyjce przy otwartych drzwiach oraz nie dziala takze centralny zamek przy drzwiach pasazera. Co sie moglo stac ?