Strona 1 z 1

Mazda 323 BG Zegarek na desce rozdzielczej

PostNapisane: 3 wrz 2004, 14:15
przez Macho
Jest sobie tam taki zegarek zielony. Niestety u mnie nie świeci (nie działa) od początku myslałem ze sie spalił ale pewnej niezapomnianej imprezy jeden taki gróbas wsiadł mi do auta i o dziwo zegar zaczął działać niestety przy ustawianiu godziny wyłączył sie ponownie. Myśle ze to coś ze stykami ale niestety nie wiem gdzie moze ktoś z was wie??

PostNapisane: 3 wrz 2004, 14:45
przez radziu
witam,

musisz wyciagnac cały przyrząd uniwersalny z dechy rozdzielczej i zobaczyć z tyłu ścieżki i styki. nie ma przy tym aż tak dużo roboty. cały przyrząd siedzi na 4 czy 5 śrubach. no i może będziesz musiał jeszcze odkręcić te plastkiki przy kierownicy, ale to tez nie jest az tak wielki problem.

pozdro

PostNapisane: 4 wrz 2004, 07:57
przez profesor
A bezpiecznik sprawdzales ??.

PostNapisane: 4 wrz 2004, 14:04
przez P0L4K
Uuuu Macho obys nie mial takiego zonka jak ja.Dzialal mi zegarek,dzialal i przestal dzialac.Jak wszystko rozkrecilem to sie okazalo ze czesciowo sie stopil od jednej z zarowek podswietlajacej zegary.Do tej pory nie moge w to uwierzyc....

PostNapisane: 4 wrz 2004, 19:15
przez termis
Mialem to samo i okazało sie ze od zegarka byl osobny bezpiecznik. Przejrzyj wszystkie bezpieczniki. A jak nie pomoże to wymontuj zegarek i podłącz na do akumulatora, czy czegoś co ma 12V.

PostNapisane: 5 wrz 2004, 09:13
przez P0L4K
Termis a w ktorym miejscu jest ten bezpiecznik od zegarka?

PostNapisane: 5 wrz 2004, 18:03
przez P0L4K
to wie ktos gdzie ten bezpiecznik?

PostNapisane: 5 wrz 2004, 23:06
przez termis
U mnie to byl ten podpisany jako radio (a radio podpięte miałem pod ten od oświetlenia wnętrza) na tej pokrywce od bezpieczników. Sorki za to,że nie odpowiadałem ale chroba mnie dorwała i nie odpalałem kompa.

PostNapisane: 6 wrz 2004, 06:50
przez P0L4K
Oki to dzieki.Po prostu myslalem ze gdzie indziej bedzie ukryty.

PostNapisane: 6 wrz 2004, 16:33
przez P0L4K
Hehehe juz wszystko dziala.Czyli bezpiecznik od radia jes polaczony z bezpiecznikiem od zegarka.Bezpiecznik nie byl przepalony,ale byl wlozony 20A wsadzilem 15A i wszystko dziala:)

PostNapisane: 6 wrz 2004, 19:41
przez profesor
ja pierwszy mowilem o bezpieczniku :P !!!!!!!!!

PostNapisane: 6 wrz 2004, 22:07
przez termis
Czyli nie tylko ja mam tak dziwnie u siebie!!A myślałem, że ktoś coś przerabiał.