zatrzasniete kluczyki
1, 2
Witam...
wlasnie wszedlem do pracy, ale przedtem mialem nie mila przygode..... ZATRZASNALEM KLUCZYKI w aucie.... Macie jakies haki na mazde? nie mam drugiego kompletu ;( a kluczyki chyba sa zatrzasniete w bagazniku... W polonezie to wystarczylo kilka razy puknac piescia w zamek i sie otwieral.... eh....
wlasnie wszedlem do pracy, ale przedtem mialem nie mila przygode..... ZATRZASNALEM KLUCZYKI w aucie.... Macie jakies haki na mazde? nie mam drugiego kompletu ;( a kluczyki chyba sa zatrzasniete w bagazniku... W polonezie to wystarczylo kilka razy puknac piescia w zamek i sie otwieral.... eh....
mialem podobna sytuacje jakies 3 miesiace temu
rowniez pod praca, a kluczyki zostaly w stacyjce, dobrze ze zdalem sobie z tego sprawe jak wychodzilem z pracy bo przynajmniej sie nie denerwowalem
a teraz jak sobie z tym poradzilem
----> wzialem cienki ale bardzo sztywny drut, odchylilem drzwi na wysokosci zalamania (gdzie przedni slupek laczy sie z dachem) i wsadzilem zagiety wczesniej drut przez ta szpare. nastepnie po jakichs 10 minytach celowania i doginania drutu udalo mi sie otworzyc szybe (cale szczescie szybki mam nakorbki) 
- Od: 29 lis 2005, 16:30
- Posty: 581
- Skąd: Łomianki
- Auto: była mazda 323f BG 1.6 1991r
jest toyota avensis T25 2.0 2003r
no tylko ze ja mam elektryczne szyby razy 4
Juz mam namiary na 'awarayjne otwieranie samochodow' bez uszkodzenia zamka... Ciekawe ile mnie skasuja... Tylko musze jeszcze pojechac do domu po umowe kupna samochodu, bo jest jeszcze nie przerejestrowany... Auto kupilem 4 dni temu 

no to ladnie kupiles auto z jednym kluczykiem – poprzedni wlasciciel zostawil sobie furtke do powrotu?
ja mam traume dotyczaca zatrzaskiwania kluczykow – szczegolnie jak jestem poza Wroclawiem – trudno byloby mi pojechac po drugi kluczyk, wiec zawsze zamykam auto z kluczyka. jak cos grzebie w bagazniku to zostawiam otwarte drzwi, zeby w razie czego moc otworzyc bagaznik
a tak z ciekawosci to ile licza za 'awaryjne otwieranie samochodow'? i czy faktycznie jest bezinwazyjne, bo przypomina mi sie program usterka i panowie z mlotkami
ja mam traume dotyczaca zatrzaskiwania kluczykow – szczegolnie jak jestem poza Wroclawiem – trudno byloby mi pojechac po drugi kluczyk, wiec zawsze zamykam auto z kluczyka. jak cos grzebie w bagazniku to zostawiam otwarte drzwi, zeby w razie czego moc otworzyc bagaznik
a tak z ciekawosci to ile licza za 'awaryjne otwieranie samochodow'? i czy faktycznie jest bezinwazyjne, bo przypomina mi sie program usterka i panowie z mlotkami
hehe
program usterka ogladalem
awaryjne otwarcie faktycznie jest bezinwazyjne – ja zaplacilem 60zl, gosc wlozyl mi taki pret ala spinacz medzy szybe a drzwi, wsunal za szybe do wewnatrz i odchaczyl wew drzwi cypelek i w ten sposob otworzyl drzwi – czas otwierania okolo 30 sekund – nic nie uszkodzone.
Spróbuj kluczykami od innej mazdy. Ja jak zatrzasnąłem w BG to otworzyłem kluczykami od BA, od GE też się dalo i nie tylko jeden egzemplarz ale sporą wiekszość mazd. Wiadomo ze nie od razu, ale trzeba wylapac tylko odpowiedni moment i autko otwarte, tylko uwazaj zebys nie zlamał klucza w zamku bo bedzie problem.
- Od: 10 lip 2006, 15:37
- Posty: 294
- Skąd: Zduńska Wola
- Auto: Mazda 323F BA GT
ja powiem tak... Liczy sie ze bez zadnych uszkodzen
sq2jul napisał(a):hehe język program usterka ogladalem oczko awaryjne otwarcie faktycznie jest bezinwazyjne – ja zaplacilem 60zl, gosc wlozyl mi taki pret ala spinacz medzy szybe a drzwi, wsunal za szybe do wewnatrz i odchaczyl wew drzwi cypelek i w ten sposob otworzyl drzwi – czas otwierania okolo 30 sekund – nic nie uszkodzone.
Sposob stary jak sto diabli...
takiego starego zecha to chyba nie problem spiac "na krotko i odjechac" 
- Z fabryczną blokadą kierownicy każdy sobie poradzi, kto nie robi tego pierwszy raz. Są do tego odpowiednie "narzędzia".
- "Na krótko" można łatwo odpalić, jednakże złodzieje wolą łatwiejsze rozwiązanie – łamaki. Na szczęście większość jeżdzących po polskich drogach pojazdów jest zabezpieczonych. Nawet skorupy za 1kzł są wyposażane w alarmy, blokady zapłonu, odcięcia, ukryte przełączniki, blokady mechaniczne, itd. Takie mamy realia. Dlatego też nie ma się zbytnio czego obawiać, bo:
- skorup zazwyczaj nie kradną.
- lepsze kradną, ale takie są i lepiej zabezpieczone.
- japońskich aut nie chcą zbytnio kraść.
- Widoczna dobra blokada pedałów, kierownicy, skrzyni biegów zazwyczaj skutecznie powstrzymuje złodzieja przed wtargnięciem do pojazdu.
Co do demolki, to niezbyt często się to zdarza. Szkoda na to czasu. Najwyżej skrobnie coś z auta (radio, klamoty ze schowka), dlatego też najlepiej nie trzymać radia w aucie podczas parkowania a schowek mieć otwarty i pusty lub jedynie z gąbką czy skrobaczką. To również zazwyczaj zapobiega utracie szyby.
Złodziej, który demoluje auto nie jest złodziejem, lecz wandalem – to jak kibic i pseudokibic...
Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
GofNet napisał(a):Złodziej, który demoluje auto nie jest złodziejem, lecz wandalem – to jak kibic i pseudokibic...
A dla mnie w tym przypadku to jeden pies – i jednego i drugiego powinni powiesic za jaja!
P.S.
Kluczyk dorobiony – koszt 34 zl
Laczny bilans kosztow 60zl+34zl=94zl – tak prawie 100zl nie moje...
Jakby ktoś znów zatrzasnął drzwi... http://www.sendspace.com/file/8rr1ok
[url=http://www.wszystkodokuchni.pl]Akcesoria meblowe – zawiasy, prowadnice, tandembox, systemy drzwi przesuwnych, BLUM PEKA SEVROLL SIBU GTV SIRO[/url]
- Od: 30 sie 2004, 13:47
- Posty: 193
- Skąd: Białystok
hehe ja mam tez takie manuale do innych aut ;>
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość