Klub MazdaSpeed

W mojej nabytej madzi niestety totalnie przerdzewialy obie te lampki i zastanawiam sie czy nie wymienic je na nowe. Kwestia tylko jaki jest koszt oryginalnych lampek od madzi 323 BG hatchback i czy istnieje ewentualnie opcja zastapienia ich jakimis z innej fury, wiadomo chodzi o jak najnizszy koszt. Niestety wyplukalem sie totalnie na zakup mojej drogiej madzi, a poprzedni wlasciciel niestety nie dbal o nia za bardzo, tak wiec mam co przy niej robic. Prosze o pomoc i wszelkie sugestie.

Ja bym olał to podświetlenie. A jak nibiescy cie zatrzymają zawsze możesz powiedzieć, że nie wiedziałeś o ty że nie działa. To jest najtańsze rozwiązanie.

W szrotach to grosze kosztuje.W przyszłym tygodniu moge mieć. Nie znam ceny, moge sie spytac za ile i jakos sie zgadamy.

sprubuj moze z maluszka pasują??

Koleś napisał(a):sprubuj moze z maluszka pasują??

Dobry pomysł, pobaw się z kablami i wstaw to co będziesz miał.

juz zrobione. W motoryzacyjnym nabylem wczoraj komplecik takich prostokatnych lampek (z mocowaniem na sruby) za 11 zyla (trudno stwierdzic od jakiego modelu to bylo), ale pasowaly idelanie do mocowan w zderzaku. Wykorzystalem oryginalne kabelki od starych lampek, jakias 1h roboty i gotowe. Swieca idealnie. Jesli chcecie, to moge pozniej podeslac zdjatka.

Ja bym olał to podświetlenie. A jak nibiescy cie zatrzymają zawsze możesz powiedzieć, że nie wiedziałeś o ty że nie działa. To jest najtańsze rozwiązanie.

A odnosnie tego rozwiazania, to chyba by nie przeszlo. Jesli by mnie gliny zatrzymaly, to w ogole nie mialem tych lampek, tak wiec nie moglbym sie wytlumaczyc, ze sie przepalily. ale dzieki za sugestie

Znam to Karasiu sam to przechodziłem wszystko pordzewiałem i zadna nieswieciła ale po 2-3h było juz po kłopocie
Niepolecam takich napraw w zime przed domkiem strasznie wszystko odmarza (palce i inne elementy ciała)

AleXandeR napisał(a):Ja bym olał to podświetlenie. A jak nibiescy cie zatrzymają zawsze możesz powiedzieć, że nie wiedziałeś o ty że nie działa. To jest najtańsze rozwiązanie.

Niestety, nie jest to najtańsze rozwiązanie. Za niesprawne oświetlenie jest mandat, chyba że zostanie naprawione na miejscu, to odpuszczą.
Poszukaj na złomowiskach.

No to odkopuję temat

Ostatnio jechał za mną kumpel i mnie poinformował że nie świeci mi jedna żarówka podświetlająca tablicę rejestracyjną. Po jakimś czasie zajrzałem pod zderzak w celu wykręcenia żarówki ... no i pojawił się problem:

O ile same lampki są całe i przeźroczyste, to śruby na które są one zamocowane są cholernie skorodowane i za nic nie moge ich odkręcić.

Ma ktoś jakiś pomysł jak sie z tym rozprawić ?

Miałem podobny problem, ale ze śrubami od tablicy rejestracyjnej. Rozwiązania są 3:

– Coca cola podgrzana do ok 40 stopni C – swietny odrdzewiacz
– WD-40

Zalać śruby, nawet kilkukrotnie. Jak nie odpuszczą to...

– Odcięcie głowek śrub

Nie wiem jakie ty żarówki tam masz ze musisz je odkrecac.

Jak ja wymienialem ostatnio w swojej eFce BG tez myslalem ze gwinty sa skorodowane, a wystarczyło je docisnąć, lekko przekręcić i wychodzą. Żadnego odkręcania.

pozdro

deathcry chodzi mi o odkręcenie obudowy tych żarówek, nie wiem jak to można jeszcze nazwać .. "klosz"

Blade próbowałem WD-40 ale nic nie dało ...

Odciąć główki też można ale co zrobię z resztą śruby która pozostanie w środku ..

mam dokladnie to samo tez mam jedna swiecaca. nie dzialy obie, ale jedna udalo mi sie odkrecic. na wiosne czeka mnie zakup nowego zderzaka, wiec narazie to odpuscilem. z tego co zdazylem zauwazyc to trzeba albo zalewac odrdzewiaczam az do skutku albo od razu spisac lampki na strate i wstawic nowe