Strona 1 z 1

Pasy bezpieczeństwa – nie chcą się same schować

PostNapisane: 10 paź 2006, 08:37
przez Palkerson
witam mam taki problem, od momentu kiedy kupiłem mazde mam taki mały problemik, szukałem w szukajce ale oprócz demontażu pasów nic nien znalazłem, mój problem polega na tym że pasy bezpieczeństwa nie chcą się same schować trzeba je ze trzeba ruchami wepcjnąć do środka (troche się chowają) ale to nie wystzrczy by wciągnąć je na góre, pomóżCie mi co ja mam z tym zrobić ?? moze wystraczy jakąś sprężynkę napiąć?? nigdy tego nie robiłem więc pytanie skierowałem do was :)

Dziękuje z góry i pozdrawiam wszystkich

|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||

Dzisiaj rozebrałem jeden z pasów a robi się to tak:

-Zdejmuje sie plastikową obudowę
-Odkręca się śrubę na dole widoczna bez zdejmowania i śrubę górną która jest juz widoczna tylko po zdjęciu obudowy
-Ten mechanizm ma po bokach takie plastikowe kapsle które w przypadku przednich pasów mająplastikowe kołeczki które trzeba wcisnąć od strony zewnętrznej do wewnętrznej,
-Pokręcając od prawej do lewej czyli odwrotnie jak zegar :P przekręcając naciąga się sprężyne

UWAGA !! ! !

Trzeba przytrzymywać ten plastik (kapsel) by sprężyna sie nie rozwinęła bo potem trzeba nakręcać od nowa.

-Potem wciska sie te kołeczki zakłąda sie pas i gotowe oczywiście nie można tej sprężyny naciągnąć do końca bo nie będzie sie dało tego pasu wyciągnąć więc zaleca się niepzresadzać :P (oczywiście zmiany odwracalne)

U mnie niestety to niewystarczy naciągnąłem jeden pas z tyłu ale pzrednie neistety juz mają za słabą sprężynę i będe musiał to wymienić jak będe miał okazje gdzieś kupić tanio,

Pozdrawiam i życzę powodzenia

PostNapisane: 10 paź 2006, 09:41
przez Grzyby
Palkerson – poszukaj w fotorelacjach w dziale 6/626/....

Coś tam jest jak dobrze pamiętam

PostNapisane: 10 paź 2006, 10:04
przez Palkerson
dzięki juz lukam :) . no i niestety nie znalazlem :( tam gdzie mówiłeś jest tylko fotorelacja z naprawy pasów ale tej części gdzie się wpina wiec niestety dalej niewiem co z tym zrobić :(

Pasy bezpieczeństwa – nie chcą się same schować

PostNapisane: 13 paź 2006, 10:18
przez marq
sprawdz czy pasy sie nie poskręcały tzn. wyciąg pasy do samego końca jeżeli beda skrecone gdzieś nie beda się chować.
Druga mozliwosc spręzyny zwijające są za słabe tu tylko wymiana , nie napniesz ich bardziej ,doradzam kupic uzywane na szrocie napewno dopasujesz także z innych modeli aut np.ford najlepiej wymontowac pas pasażera i jechac z wzorem bedzie prościej.pozdrawiam

PostNapisane: 13 paź 2006, 10:26
przez Grzyby
Palkerson napisał(a):tam gdzie mówiłeś jest tylko fotorelacja z naprawy pasów ale tej części gdzie się wpina

hmmm, ale gdzieś na forum było o naprawie pasów (jak w twoim przypadku). Jestem (prawie :] ) pewien.

PostNapisane: 13 paź 2006, 14:38
przez Adaś
Grzyby napisał(a):gdzieś na forum było o naprawie pasów


moze bylo ale jako OT ;)

PostNapisane: 13 paź 2006, 15:53
przez pestek
Mam to samo. Pasy zatrzymuja sie w połowie i leżą luzem za fotelem. Raz nawet rozebrałem strone od pasażera. Prysnełem wd40 w te zębatki tam ale nic to nie pomogła. Jak ktos ma na to rozwiązanie to też jestem zainteresowany.
Ave.

PostNapisane: 13 paź 2006, 17:57
przez realski
pewnie sprężyna już jest slaba i nie zwija pasa do końca <lol>

PostNapisane: 14 paź 2006, 14:47
przez czintos
O mam ten sam problem i tylko rozwiązania brak :(

Grzyby napisał(a): Jestem (prawie ) pewien.


Prawie robi wielką różnice hahaha

PostNapisane: 14 paź 2006, 18:56
przez dzik86
zeby nie byc gorszy, to powiem ze mam podobnie <glupek2>

PostNapisane: 14 paź 2006, 19:12
przez Palkerson
pestek
PostWysłany: 13 Paź 2006 | 15:53 Temat postu:
Mam to samo. Pasy zatrzymuja sie w połowie i leżą luzem za fotelem. Raz nawet rozebrałem strone od pasażera. Prysnełem wd40 w te zębatki tam ale nic to nie pomogła. Jak ktos ma na to rozwiązanie to też jestem zainteresowany.
Ave.[quote]

Wiec posłuże się wypowiedzią Pestka :)... mam zapasoy pas tylny i dzisiaj go rozebrałem...zauważyłem że tam po 2 stronie tych ząbków jest sprężyna ktorą można naciągnąć tylko nie wolno zdjąć obudowy bo wystrzeli i lipa, w poniedziałek zrobię to u mnie w samochodzie i jak mi się uda to napiszę dokładnie jak to trzeba zrobić może nawet fotki porobię :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

PostNapisane: 14 paź 2006, 22:49
przez GofNet
Przyda się! Co prawda u mnie raczej zawsze się do końca zwija pas od kierowcy, ale czasami muszę pomóc :|. Do tej pory laskę na to kładłem, ale jak jest prosty i szybki sposób na rozwiązanie kłopotu, to i ja się za to zabiorę... :)

Pozdrawiam
..::GofNet::..

PostNapisane: 18 paź 2006, 16:06
przez Palkerson
Rozwiazanie zostało dodane wyżej :)

PostNapisane: 18 paź 2006, 19:17
przez GofNet
No ciekawe. W lato muszę się za to zabrać...

PostNapisane: 20 sie 2008, 23:37
przez Bonuz
A jak jest z naciągnięciem spręzyny w BA 323F 98. Wie ktos jak to zrobić ?

PostNapisane: 22 sie 2008, 22:54
przez renevaggio
Jest na to prosty sposób, miałem ten sam problem i żadne rozbierania pasów nie pomagały, a potem sie okazało że to banał. Mianowicie: pas wchodzi w taką jakby szlówkę na wysokości głowy a dopiero potem wchodzi do boczku itd. Chodzi mi o ta szlówkę. Na wewnętrznej jej stronie często osiada taki syfek który uniemożliwia gładkie przesówanie sie po niej pasa. Należy to po prostu zeskrobać i problem z głowy.

PostNapisane: 22 sie 2008, 23:33
przez alfonso900
lata samochodu wszystko sie kiedyś zużywa :)

PostNapisane: 23 sie 2008, 08:25
przez Lukano
u mnie w Bg pomogło dopiero upranie całego pasa :P Był taki brudny, że się kleił i nie zwijał.