Klub MazdaSpeed

Witam ostatnio przestalo mi swiecic podswietlanie przycisku swiateł awaryjnych w mojej Madzi 323 BG. Zaczeło sie to tak, ze najpiew nie swieciła połowa potem kilka dni zaczał swiecic caly a teraz juz od dluzszego czasu wogole nie świeci.Jak wlącze awaryjne to miga a gdy zapale swiatła nie jest podswietlony:( Wie ktoś co to moze byc za przyczyna?

a jakieś zwarcie na kablu nie było ja tak miałem i mechanik wymienił kable wszystkie i bezpieczniki tez i wszystko wróciło do normy może u ciebie cos innego ale posprawdzaj kable czy nie ma zwarcia albo kabel się urwał albo bezpiecznik jakiś sie moze przeplił nie jestem pewny ale jedz do elektryka samochodowego

Ja to u siebie rozkręcałem bo miałem to samo .Są tam 4 żaróweczki bardzo małe .Dwie są od podđwietlenia ciaglego a dwie swieca gdy wlaczysz awaryjne.Te dwie co swieca gdy pala sie swiatla są pokryte taką jakby białą farbką dlatego słabiej świecą.Te drugie są czyste i dlatego mocniej świecą gdy właczasz awaryjne.W sumie mozesz kupić takie żaróweczki za grosze ale trzeba mieć bardzo duzo cierpliwości aby je tam wstawić.No i gdy pokryjesz je jakąśfarbką to mogą nie świecić.
Także jak lubisz dłubanie to sobie poradzisz. Pozdro

Bezpieczniki cale bo przejrzałem wszystkie,zrestą zegarek działa, wiec to nie bezpiecznik. ale popatrze jeszczez tymi przewodami tak jak mowileś. pozdro

no kazdy ma inne obiawy ja niestety musałem kable pozmieniać :/ i teraz jest ok hehehe i daj znać co było przyczyną ok pozdr

Zegarek jest podłączony osobno niż włącznik awaryjnych.I nie ma nic do tego.Raczej niemozliwe aby jakies przewody uległy zniszczeniu ot tak sobie spokojnie siedząc w zabudowanych plastikach .Mogę się założyć ,ze jest tak jak uważam.Padła żaróweczka i juz.Nara