Klub MazdaSpeed

mam zamontowane orginalne halogeny w mojej efce ale nie swieca. zarowki sa ok. nie wiem czy jest jakis osobny wylacznik dla nich czy powinny sie wlaczyc z postojowkami.

A one sa napewno oryginalne? Wydawalo mi sie, ze w 323F BG nie bylo oryginalnych halunow... W miejscu jednego jest dodatkowo zaczep do holowania...

Tomash napisał(a):Wydawalo mi sie, ze w 323F BG nie bylo oryginalnych halunow

<<< How about that?


BTW. to nie halogeny, tylko światła dalekosięzne...o takie Ci chodzi Albin1981?

o wlasnie takie. co z nimi jest nie tak ze mi nie swieca

MartiniS napisał(a):How about that?

Looks great! Tylko gdzie sie podzial zaczep do holowania z prawej " dziury "? Bo osobiscie kombinowalem czy nie wstawic halunkow " rybich oczek ", ale koniec koncow odpuscilem sobie, a w ASO mi powiedzieli, ze F-ki byly bez halogenow, przynajmniej fabrycznych... Klamczuszki...

jesli mazda takowych nie montowala to skad wszyscy (posiadacze halogenow) mamy takie same swiatelka. zbieg okolicznosci ?? zaczep jest za halogenem aby holowac madzie trzeba odkrecic swiatelko i juz.

ejjjj bez przesady kazda f'ka ma takie dwa oczka jedno z lewej drugie z prawej strony o ktore mozna zapiac linke i sie ciagnie z tylu tez sa dwa wiec nei wiem o jakim uchwycie do holowania mowisz?
Ja nie mam halogenow ale mam zato jakies maskownice (ktore sa produkcji mazdy przynajmniej tak sa ocechowane z tylu:) do kotrych knuje dopasowac dobie zwykle:) niestety nie mam zdjecia zeby pokazac

Pozdrowka

za te oczka na dole sie nie holuje bo mozna zderzak rozwalic. tomash i albin maja racje, zaczep jest pod halogenem i zgodnie z instrukcja aby holowac trzeba zdemontowac swiatelko

etam zaraz urwac tej zimy wyciagalem za rzednie jak i tyleni auta z zasp i nic sie nie stalo cholowanko do serwisu tez mialo miejsce (ja bylem holujacy

Pozdrowka
Karol

PS bede musial poszukac tego oczka P

Nie rozstrzygne sporu, czy F-ka montowala halogeny fabrycznie, ale wydaje mi sie ze nie, bo domyslnie nie ma zadnej instalacji elektrycznej prowadzonej w 'oczodoły' pod halogenki.

Ja w swojej halogeny mialem, rozbilem (jedno) i zalozylem nowe (oba). Stad wiem,
ze na pewno sa to swiatla przeciwmglowe a nie dalekosiezne, ale ich okablowanie i sposob montazu poprzednich lamp wskazuje raczej ze sa "made in garage".
Nowe swiatla swieca mniej wiecej na taka sama ogledlosc i szerokosc jak poprzednie, wiec raczej poprzednie tez byly przeciwmgielne. Jak ktos koniecznie chce to sprawdze – gdzies w piwnicy jedno z nich powinno jeszcze lezec.

Faktycznie, za tymi swiatlami jest hak holowniczy, ale poza nim mam dwa haki holownicze wystawione od spodu ponizej linii zderzaka, tak ze przy holowaniu zderzak nie ma prawa ucierpiec.
I zreszta nie ucierpial po ostatnich przygodach na zakopiance, ale to juz inna bajka...

--
Pozdrawiam
Michal

zwroccie uwage na fakt ze w instrukcji obslugi jest napisane ze jesli chcesz holowac to musisz sciagnac halogen co sugeruje ze ten halogen byl w niektorych modelach montowany.

toady napisał(a):sposob montazu poprzednich lamp wskazuje raczej ze sa "made in garage".

Oczywiscie, że były montowane fabrycznie...guzik prawda, że to samoróbka – mają śliczne mocowania z regulają wysokosci świecenia, zaden made in garage. Wszystkie ksiazeczki jakie mam od niej, "Typenschein" nawet podają, że halogeny są i do holowania należy je zdjąć.

toady napisał(a):sa to swiatla przeciwmglowe a nie dalekosiezne

Gdyby tak bylo to już dawno powinienem miec zabrany dowód rejestracyjny...wpiete są one w obwód świateł drogowych i z nimi sie zapalaja, a tego raczej przeciwmgielnym nie wolno.

Zebysmy sie dobrze zrozumieli – nie uwazam, ze nie masz racji albo ze sie nie znasz.
Zapewne Twoje swiatla faktycznie sa fabryczne i dalokosiezne, nie podwazam tego. Uwazam natomiast, ze troche krotkowzroczne i zarozumiale jest wypowiadanie sie na temat wszystkich mazd z jakiegos rocznika na podstawie wlasnego egzemplarza.

MartiniS napisał(a):Oczywiscie, że były montowane fabrycznie...

Nie sadze, zebys wiedzial jak byly montowane moje swiatla...
Moje nie sa wpiete w obwod swiatel drogowych. Powem wiecej – gasną jak zapalam drogowe... Powiem jeszcze wiecej – jak juz wspominalem (ale nie wiem czy czytales dokladnie) jedno swiatlo sobie rozbilem, i obecne kupowalem i wymienialem sam, wiec chyba wiem co kupilem, nie?

MartiniS napisał(a):guzik prawda, że to samoróbka

Opis instalacji:
Wylacznik moich swiatel mam umieszczony po lewej stronie konsoli, tuz obok regulacji wysokosci swiatel i jasnosci deski rozdzielczej. Kabelki do tego wylacznika sa prowadzone pojedynczo, nie w zadnej wiazce. Jeden z kabli idzie od przelacznika, za ECU i przechodzi na prawa strone auta, gdzie przez otwor w karoserii przechodzi do komory silnika. Dalej, po prawej stronie komory silnika mam zamontowany przekaznik swiatel dodatkowych i osobny bezpiecznik. Do samych lamp podciagniete sa luzne przewody, podwiazane do karoserii takimi opaskami samozaciskowymi.

Czy nadal uwazasz, ze to fabryczna instalacja?

--
Michal

Hmm odnosnie oryginalnych halogenow – bo chyba o tym mowa caly czas, wiec kiedys widzialem jeden prospekt z pieknymi rybimi oczkami i sorry @MartiniS ale Twoje ich nie przypominaja...
ja niestety nie posiadam halogenow ale instalacje tak, i to wg mnie jest oryginalna instalacja, przynajmniej tak wyglada- wszystko ladnie w wiazce.
Dziwne jest to ze moja madzia nie posiada regulacji wysokosci swiecenia swiatel mijania, ale to juz tak oot.
pozdrawiam

mad_man napisał(a):Hmm odnosnie oryginalnych halogenow – bo chyba o tym mowa caly czas, wiec kiedys widzialem jeden prospekt z pieknymi rybimi oczkami i sorry @MartiniS ale Twoje ich nie przypominaja...

...a kilka postow wyzej:

MartiniS napisał(a):BTW. to nie halogeny, tylko światła dalekosięzne...

...alles klar?

Ja już nie wiem co jest co...halogen czy nie...przepraszam za zamieszanie, nie bede sie upierał ani bronil niczyjej racji. Nie jest to kwestia warta jakiegokolwiek sporu
Takie są w prospekcie Mazdy:
Halogeny?
...ale co to za wynalazek, halogen czy nie...moze ktos wie?

moje pytanie jak zaswiecic SWIATEŁKA zamontowane w przednim zderzaku przeszlo w spor czy sa to halogeny czy swiatla dalekosiezne, ok ale ja nadal z tych postow nie wiem jak je wlanczac. ale pojezdzilem troche i doszedlem do tego po co one sa montowane. w poprzedniej efce jak chcialem mrugnac swiatlami otwieraly sie swiatla mrugnely i sie zamykaly. oczywiccie w poprzedniej 323f nie mialem swiatel w zderzaku. natomiast w obecnej mam takowe i jak mrugam swiatelkami to one mrugaja a gorne sie nie wysuwaja.

to moze to faktycznie sa dalekosiezne. a sprawdzales czy sie pala po wlaczeniu swiatel drogowych

nie pala sie. dlatego moje pytanie na wstepie tego tematu. nie wiedzialem jak je zaswiecic nie swiecily na postojowkach, drogowych, mijania. muslalem ze sa zepsute ale kiedys chcialem puscic swiatelko qmplowi a tu swiatla sie nie wysunely potem mi on mowi ze mi fajnie swieca halogeny tylko przy "blindzie" mi sie zaswiecaja

Albin1981 napisał(a):tylko przy "blindzie" mi sie zaswiecaja

Whata jazz...mi z kolei świecą się z drogowymi, ale na "mrugnieciu" nie

BTW. Sprowadziłeś ją może z Austrii?

ee nie nie nie ja nie o tych mowilem, mnie chodzilo o cos takiego:
[img]
http://sky.prohosting.com/twonk/323f/im ... robump.jpg
[/img]
i tak jak autor napisal:

In the UK, the only way to get 'factory fitted' look fog lights was to replace your front bumper with the 'front aerobumper' – this featured in the Mazda 'Finish Line' brochure, although I've never actually seen a car fitted with one. There is also a rear aerobumper but, in my opinion, it doesn't look sufficiently different to warrant changing the original. The car shown appears to be a right hand drive model and has headlamp jetwash, although the jetwash was only ever available on the left hand drive model!

jak widac to sa przeciwmgielne (fog lights) i jak autor zauwazyl nie spotkal nigdy takiej mazdy pomimo tego ze firma w prospekcie takowe zamiescila
dodam jeszcze ze jak widac na obrazku swiatla zostaly wyposazone w spryskiwacze..