Klub MazdaSpeed

Witajcie!

Zauważyłem, że jedno światło wyżej mi się otwiera (tak o 3-4 mm), ale w nocy robi to różnicę w wysokości słupa światła. Pytanie: czy to można skorygować? Światła podnoszą się szybko i jednocześnie . Chodzi mi o skorygowanie podnoszeniem światła, a nie śrubką od samego reflektora (ta, ktorą się ustawia słup światła).

Pozdrawiam.

_______________________________________________
323F BG BPE 1,8i 1.840ccm 16v SOHC 103KM 148Nm 1992r.

Witam,

postanowiłem odkopać ten wątek, bo przez dwa lata zasób naszej wiedzy forumowej z pewnością się rozszerzył i ktoś może będzie wiedział, jak mi pomóc.
Otóż mam taki sam problem jak w poście wyżej. Niestety, regulowanie klapki nic nie daje. Kręcąc pokrętłem siłownika można sprawić, że światło całkowicie będzie przylegać do zderzaka, jednak jak tylko wstawię bezpiecznik RETRACTOR, lampa wraca do ustalonej wcześniej pozycji. I tak za każdym razem. Światła świecą właściwie, ale mnie strasznie irytuje taka szczelina.,

Da radę coś z tym zrobić?
Karol

tak gwoli ferulacji, czy ktos zrobil albo ma pomysl na regulacje wysokosci otwarcia oczek. Czesto jezdze sam wiec leflektrory swieca wysoko ale jak jade w 5 osob – rowniez czesto to znowu swiecie w niebo co przeszkadza innym. Regulacje mozna by wymusic na silkikach otwierajacych regulujac wysokosci otwarcia. Moze ktos cos takiego wymyslil. Przeciez nie bede krecil za kazdym razem srubka i ustawial reflektory bo srubke szlag trafi.

Witam wszystkich!Ja mam niieco inny problem a ma mianowicie chodzi mi o jedna z moich wysuwanych lamp. Jedna Lampa po zapalaniu świateł nie chce się podnieść, musze wtedy podnieść maske i zrobic to ręcznie przez kręcenie tym silniczkiem, ale jak wiadomo nie jest to łatwe bo za każdym razem dochodzi do pewnego momentu iwraca:(. Próbowałem wczoraj to zrobic, lecz nic z tego nie wyszlo. Na domiar złego jeszcze nie chce mi sie maska zamknać ( nie odbija mi dzwignia pod kierownicą) i nie wiem co mam z tym zrobic. Pomocy!!!

Odnośnie regulacji...do silniczka przykręcona jest taka wygięta lekko blaszka na którą nałożone jest , nazwe to cięgno mechanizmu odpowiedzialnego za podnoszenie reflektora, o ile dobrze pamiętam to ja w celu wyregulowania wysokości podnoszenia reflektora odkręciłem tą lekko wygiętą blaszkę dokręcona do silniczka,ona osadzona jest nazwijmy to na wieloklinie, przesunąłem ja o jeden lub dwa ząbki i sprawdziłem efekt, i tak metodą prób i błędów przestawiając tą blaszkę w jedną lub w drugą stronę uzyskałem efekt taki jak chciałem.Drobną korektę zrobiłem jeszcze klapką...

mod napisał(a):ale jak jade w 5 osob – rowniez czesto to znowu swiecie w niebo co przeszkadza innym

A nie masz regulacji wysokosci reflektora w kabinie???Pamiętam że u mnie było cos takiego bo nawet zmieniałem złączkę do silniczka odpowiedzialnego za to, silniczek powinien być pod ta pokrywką zaraz za reflektorem...

tomgoral napisał(a):Lampa po zapalaniu świateł nie chce się podnieść,

sprawdz czy wszystkie elmenty do otwierania lampy połączone są z silniczkiem ...jeśli tak to moze coś sie z silniczkiem jest nie tak????

tomgoral napisał(a):Na domiar złego jeszcze nie chce mi sie maska zamknać ( nie odbija mi dzwignia pod kierownicą)

zerknij czy nie pękła Ci sprężynka znajdująca sie przy mechaniźmie do otwierania maski ( z przodu , zaraz pod dzwignią do otwierania maski)

moja jest z 91 roku i mimo ze rozbieralem juz prawie caly srodek nie znalazlem czegos co moglo by choc wygladac na regulacje wyskosci swiatel sterowana z kabiny. w komorze silnika rowniez nic nie wzbudzilo takiej nadzieji. Wlanie nie chce za kazdym razem giac blaszke czy robierac mechanizm i liczyc ile zabkow w lewo czy prawo mam cos przestawiac.

mod napisał(a):Wlanie nie chce za kazdym razem giac blaszke czy robierac mechanizm i liczyc ile zabkow w lewo czy prawo mam cos przestawiac.

To musiasz poszukac innego sposobu... A regulacja wysokości świateł jest, o ile dobrze pamiętam, po lewej stronie pod wylotem nawiewu obok regulacji oświetlenia deski rozdzielczej.

Witam.Podłacze sie do tematu. Otóż : problem mój polega na tym iż lewa lampa podnosi sie wolniej od prawej po otwarciu zatrzymują sie na takiej samej wysokości lecz denerwuje mnie fakt iż przy otwieraniu lewa później reaguje na włączenie "oczek" . Regulowałem pokrętełkami (po wyjęciu bezpiecznika oczywiscie ) ale nic to nie dało ( . Pomoże ktoś?Dodam że auto to : mazda 323f BG 91r. (1,6 16v jeżeli jest to jakaś różnica )

czejs napisał(a):Witam.Podłacze sie do tematu. Otóż : problem mój polega na tym iż lewa lampa podnosi sie wolniej od prawej po otwarciu zatrzymują sie na takiej samej wysokości lecz denerwuje mnie fakt iż przy otwieraniu lewa później reaguje na włączenie "oczek"

o ile pozniej reaguje?o poł sekundy?u mnie tez jedna pozniej reaguje.to jest normalne.

M@ster napisał(a):o ile pozniej reaguje?o poł sekundy?u mnie tez jedna pozniej reaguje.to jest normalne.

coś koło tego mała różnica jednak przy "sleepy eyes" to brzydko wygląda jak jedna lampa wysuwa sie później.Da sie coś z tym zrobić? i skąd to stwierdzenie ze jest to normalne;>?

we wszystkich f-kach jakie widzialem jest tak samo,mi to nie przeszkadza i przyjąłem że tak ma byc

Zgadza sie jedna lampa otwiera się minimalnie później. Co do regulacji, po lewej stronie nad tym małym schowkiem powinieneś mieć pokrętło 0 do chyba 3 – to jest właśnie regulacja wysokości świateł.

Dziwne sprawdzałem na filmiku u mnie nie ma żadnych opóźnień w wysuwaniu lampeczek
Naprawdę ale posiadam jedną wyżej drugą niżej.
I faktycznie to mogę skorygować wielokliem ale na to jest za zimno
Zmienię tę przypadłość za jakieś pół miesiąca

Lampki otwierają mi się jednocześnie.
Pozdrawiam.