Nie świecący wsteczny mazda 323 BG
Strona 1 z 1
Miałem ostatnio to samo.
Rozepnij kostkę od czujnika,zrób mostek na kablu,nie na kablu od czujnika,lecz tym idącym od koski do lamp,ina zapalonym zapłonie, zobacz czy świecą,jak świecą to znaczy czujnik do wymiany.
Podpowiem,kup czujnik od:
KIA SEPHIA/SUMA
1.5/1.8I/16V 95-99
producent EPS.
Cena 30 zł,jak spytasz do Mazdy cena 80 zł zwyż
Rozepnij kostkę od czujnika,zrób mostek na kablu,nie na kablu od czujnika,lecz tym idącym od koski do lamp,ina zapalonym zapłonie, zobacz czy świecą,jak świecą to znaczy czujnik do wymiany.
Podpowiem,kup czujnik od:
KIA SEPHIA/SUMA
1.5/1.8I/16V 95-99
producent EPS.
Cena 30 zł,jak spytasz do Mazdy cena 80 zł zwyż
- Od: 28 wrz 2010, 12:13
- Posty: 48
- Skąd: Cieszyn
- Auto: Mazda 323F
1.6 16V
rok 1994
wystarczy połączyć kable które idą do czujnika żeby sprawdzić czy to wina czujnika. Pamiętaj tylko ze pod samochodem masz dwa identyczne czujniki:
jeden z przodu skrzyni (mniej więcej pod filtrem powietrza) ten jest od włączania świateł cofania
drugi z tylu pod "drążkami" które prowadza od drążka zmiany biegów. To jest czujnik położenia lewarka na biegu jałowym. Nie mam pojęcia czemu to ma służyć. ja długo jeździłem z urwanymi kablami od tego czujnika.
Jeszcze inną opcją jest zamiana tych dwóch czujników miejscami i sprawdzenie czy światła się zapalą. Trzeba tylko to robić sprawnie bo olej będzie się lał
PS: w JC za czujnik płaciłem 35zł – oczywiście prosiłem o czujnik do mazdy
jeden z przodu skrzyni (mniej więcej pod filtrem powietrza) ten jest od włączania świateł cofania
drugi z tylu pod "drążkami" które prowadza od drążka zmiany biegów. To jest czujnik położenia lewarka na biegu jałowym. Nie mam pojęcia czemu to ma służyć. ja długo jeździłem z urwanymi kablami od tego czujnika.
Jeszcze inną opcją jest zamiana tych dwóch czujników miejscami i sprawdzenie czy światła się zapalą. Trzeba tylko to robić sprawnie bo olej będzie się lał
PS: w JC za czujnik płaciłem 35zł – oczywiście prosiłem o czujnik do mazdy
- Od: 29 lis 2005, 16:30
- Posty: 581
- Skąd: Łomianki
- Auto: była mazda 323f BG 1.6 1991r
jest toyota avensis T25 2.0 2003r
Witam,
odświeżę trochę temat braku światła wstecznego. Mam taki problem jakieś 3 miesiące temu wymieniłem czujnik wstecznego i wszystko było ok (oprócz sporadycznych niewielkich problemów z wbiciem wstecznego
) a od 2 dni nie mam światła wstecznego – obie żarówki sprawne, sprawdzałem napięcie na gniazdach i tu zaczynają się robić schody. Po wyciągnięciu żarówek i wbiciu wstecznego pojawia się napięcie około 12V jednak po włożeniu chociażby jednej żarówki napięcie zanika na drugiej lampie. Nawet wypiąłem z kostki całą lewą stronę tylnych lamp ale nie pomogło prawa strona nadal nie świeci.
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie co może boleć madzie.
Pozdrawiam
Leszek
odświeżę trochę temat braku światła wstecznego. Mam taki problem jakieś 3 miesiące temu wymieniłem czujnik wstecznego i wszystko było ok (oprócz sporadycznych niewielkich problemów z wbiciem wstecznego
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie co może boleć madzie.
Pozdrawiam
Leszek
i jedzie się dalej
- Od: 7 lis 2010, 15:06
- Posty: 16
- Skąd: Legnica
- Auto: Mazda 5 CR1 2.0PB 2007
Jeśli chodzi o masę w lampach jest ok, gdyż na tym samym kablu są podłączone inne żarówki (stop pozycyjne i kierunek) i działają normalnie. Pewnie jest coś z masą która idzie od kostki podłączanej do czujnika. Patrząc ja idą kable to oba kable od czujnika wchodzą w peszlę i dalej "łączą się" z pozostałymi kablami i tu pytanie czy jak utnę kabel masy przy wtyczce i podłączę gdzieś do karoserii będzie dobrze ( w końcu masa to masa??
Zapomniałem dodać to, że zwierałem dzisiaj wtyczkę czujnika (nie czujnik) i efekt taki sam czyli żaden
Zapomniałem dodać to, że zwierałem dzisiaj wtyczkę czujnika (nie czujnik) i efekt taki sam czyli żaden
i jedzie się dalej
- Od: 7 lis 2010, 15:06
- Posty: 16
- Skąd: Legnica
- Auto: Mazda 5 CR1 2.0PB 2007
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość