markmas napisał(a):Popatrz dobrze

Prawdopodobnie masz już puszczone przewody od halogenów i wystarczy tylko je podłączyć, a z drugiej strony podpiąć przełącznik. W dużym procencie 323 wiązki przewodów były już puszczone praktycznie do wszystkiego. Począwszy od halogenów, przez elektryczne lusterka, a skończywszy na podgrzewanych fotelach
Masz jeszcze małą dziurę nad nogami kierowcy, ale ciężko się tamtędy przebić....
Pozdrawiam
Zwrócę uwagę na to co kolega pisze, no bo szkoda by było ciągnąć przewody jeśli one już gdzieś tam siedzą...

Mazdaxxx napisał(a):info na ten temat odkrylem ze 323f BG z oryginalnymi halogenami hella barwy żółtej w przednim zderzaku szły tylko i wyłącznie na Austrie i Szwajcarie... reasumujac jesli nie masz auta sprowadzonego z tamtad musisz sobie cała instalacje do halogenow zrobic sam
Auto zakupiłem w polsce, ale z tych papieróc co dostałem od sprzedawcy wynika że było ono kiedyś sprowadzone z NL – czyli z Holandi...
Więc może coś tam jednak znajdę, a jeśli nie no to trudno...
markmas napisał(a): Nie wiem na jaki rynek ona domyślnie była zrobiona, ale czekałem na nią wtedy 3 miesiące bo płynęła z Japonii...
To może miałeś ten przywilej jeździć autkiem robionym na japoński rynek

markmas napisał(a):Tak czy owak – przeciągnięcie kilku przewodów nie powinno stanowić większego problemu

Problem może być już po pracy z kręgosłupem ze względu na nie złe kombinacje

Ale okład z młodych piersi jest dobry na każde bóle – polecam

Miło się czyta, że ktoś chce usprawnić swoje autko jak by nie patrzeć już mające swoje lata. Osobiście 323 f/ch darzę bardzo dużym sentymentem
Nie powinno stanowić problemu jeśli wie się gdzie szukać takiego miejsca by je przeciągnąć

a ja właśnie chce takie informacje posiąść

A co do okładu, to się w 100% zgadzam

Takie okłady są najlepsze

No autko lata już swoje ma, w końcu pełnoletnie jest
