Strona 1 z 1

Problem z otwarciem maski (mazda 323 F BG 1,8))

PostNapisane: 17 lip 2010, 17:25
przez eric81
Witajcie !

Dzisiaj wymieniałem całą lampę w raz z silniczkiem i przy regulacji powieki,co chwilę otwierałem i zamykałem maskę (aby sprawdzić czy maska i powieka się schodzą) aż w końcu nie mogłem jej otworzyć <płacze>
W kabinie uchwyt do otwierania wyszedł (ale nie całkiem) podejrzewam że linka się zerwała...
I teraz pytanie : jak ją mam otworzyć ? Miał ktoś już taki problem ?

Macie jakieś pomysły ?

Re: Problem z otwarciem maski (mazda 323 F BG 1,8))

PostNapisane: 17 lip 2010, 17:51
przez termi
hmm albo siegniesz ta linke pod kierownica gdzies, albo musis kombinowac i jakos od spodu , autka ale najprosciej wydaje mi sie bedzie poprzez lampy otwierane :)

Re: Problem z otwarciem maski (mazda 323 F BG 1,8))

PostNapisane: 21 lip 2010, 09:56
przez panciujajec
Najprościej jest się położyć pod madzie i szukaj tam mechanizmu gdzie sprężyna jest,popychasz zapadkę która jest obok z tego co wiem w stronę kierowcy i maska sama podskakuje a reszta to wiadomo <oczko>

Re: Problem z otwarciem maski (mazda 323 F BG 1,8))

PostNapisane: 21 lip 2010, 13:51
przez mysse
najlatwiej jest pod zderzakiem, tam przed chlodnica jest kupe miejsca nawet na biceps pudziana ;)
i nie trzeba pod auto wchodzic

Re: Problem z otwarciem maski (mazda 323 F BG 1,8))

PostNapisane: 21 lip 2010, 18:12
przez eric81
Dzięki chłopaki...

Położyłem się pod madzią,pod zderzak i tak jak napisał "panciujajec" poszukałem tej zapadki no i poszło <jupi>
Linka na szczęście się nie zerwała tylko wypadła z zaczepu. Przy okazji wyczyściłem i przesmarowałem zamek,no i muszę poszukać nowej linki bo moja jest przetarta.

Dzięki raz jeszcze za podpowiedzi.


P.S. kiedyś jak miałem Vw to rozwaliłem grilla żeby maskę otworzyć.

Re: Problem z otwarciem maski (mazda 323 F BG 1,8))

PostNapisane: 27 lip 2010, 21:47
przez 3rzyk
Zrób tak jak ja, gdy mi się zerwała linka. Przywiąż do miejsca gdzie jest zahaczona linka, drugą i puść ją tak żeby schodziła między zderzakiem, a chłodnicą. Jak ci się zerwie to będziesz mógł sobie awaryjnie otworzyć bez wchodzenia pod samochód. Mi już się 2 razy linka zerwała, dlatego tak zrobiłem.