Automatyczne pasy w BG – prośba o komentarz

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Globy » 19 sie 2007, 17:06

Alo,

mam prosbe do osob posiadajacych podobne ustrojstwo. Co prawda nie jest to moje pierwsze spotkanie z automatycznymi pasami bezpieczenstwa, ale czas przyjrzec sie im blizej.

Czy Wasze pasy (te "wyjezdzajace" z tunelu srodkowego) sie normalnie blokuja po szarpnieciu? Moje maja z tym problem. Czy zalezy to od jakiegos czujnika?

Druga kwestia, czy ktos reanimowal taki pas lub ma czesci? (mam zwalona lewa prowadnice, chyba urwalo sie ciegno i pas stanal) Czy ktos przekladal zwykle pasy z BG? Chcialbym sie chyba tego podjac.

Dzieki za odpowiedzi i dyskusje.
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez Globy » 23 sie 2007, 13:55

Chcialem sobie i zainteresowanym odpowiedziec, iz pasy automatyczne nie blokuja sie za pociagnieciem, tylko dopiero w czasie gwaltownego hamowania i wypadku (odpowiada za to czujnik przyspieszen i komputer). Uff ;)
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez gadula » 23 sie 2007, 16:55

Ktoś kiedyś napisał na forum, że rozbierał mechanizm pasów w swojej amerykańskiej wersji 626, lub Xedos. I tam znajdował się mechanizm z kulką, która przy gwałtownym hamowaniu lub wypadku siłą bezwładności blokowała pasy.
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Podlasia
 
Od: 10 lip 2006, 23:30
Posty: 2910 (3/26)
Skąd: Białystok
Auto: GE6 KL, RF7J

Postprzez Globy » 24 sie 2007, 13:57

Dzieki za komentarz <spoko>
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323