Witam,
ostatnio po włączeniu świateł ujrzałem jak podniosło mi się tylko jedno światło... drugie zaczeło się zawieszać... trzeba je ręcznie podważyć, no od czasu do czasu uniesię się samo. Przyczyna leży gdzieś w mechanice, silnik działa dobrze, podejrzewam że to jakiś mega luz, który źle ustawia siłownik i tu moje pytanie, może ktoś z was miał z tym do czynienia? gdzie szukać tego luzu i jak go wyeliminować? Auto w jakim występuje problem to Mazda MX-5 ale, że układ podnoszenia jest bliżniaczy jak w 323f pytam tutaj, doświadczenie posiadaczy 323 jest większe
pozdrawiam
zawieszające się lampy, światło się nie podnosi
Strona 1 z 1
pytanie nadal dotyczy mx-5, więc powinno się znaleźć w innych modelach, ale jako, że problem z lampami był już poruszany wielokrotnie, po prostu jutro rano ten temat poleci do kosza...
Poza tym zapoznaj się proszę z regulaminem działu zanim założysz temat – jest tam napisane w jaki sposób należy go nazwać
Poza tym zapoznaj się proszę z regulaminem działu zanim założysz temat – jest tam napisane w jaki sposób należy go nazwać
ZDOBYWCA STRON 6, 323, 626, 929


- Od: 7 wrz 2005, 18:06
- Posty: 1741
- Skąd: raz tu raz tam...
- Auto: MX-3 KF, Honda CBR600F4i
szukałem na forum i raczej są tematy przez zawieszającą się elektronikę a nie mechanike, dlatego założyłem ten temat, pozatym jego tytuł prawie w ogóle nie odbiega od waszego regluamniu... chyba nie jest to aż takie przestępstwo zeby lądował w koszu. Mechanizm podnoszenia w MX-5 jest identyczny jak w 323f więc pytam tu ponieważ więcej jest użytkowników 323f co sprawia, że mogą więcej wiedzieć na owy temat!
- Od: 14 paź 2006, 14:52
- Posty: 7
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda MX-5 90' 1.6 16V
ciegna sa laczone za pomoca takich glowek
wchodzacych w otwory ktore maja takie plastiki wiec moze ktorys wypadl jest duzy luz i ciegno jest pod zlym katem co blokuje zamkniecie lampy – mam nadzieje, ze mnie zrozumialeS: P
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 23f+lampya nie mogłeś dopisać się po prostu do któregoś z wielu wątków poruszających ten problem
:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=9967&highlight=323f+lampy
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=1305&highlight=323f+lampy
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=14228&highlight=323f+lampy
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=19250&highlight=323f+lampy
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=16842&highlight=323f+lampy
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=9967&highlight=323f+lampy
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=1305&highlight=323f+lampy
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=14228&highlight=323f+lampy
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=19250&highlight=323f+lampy
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=16842&highlight=323f+lampy
ZDOBYWCA STRON 6, 323, 626, 929


- Od: 7 wrz 2005, 18:06
- Posty: 1741
- Skąd: raz tu raz tam...
- Auto: MX-3 KF, Honda CBR600F4i
dzięki za porade z tymi plastikami, zaraz zejde do garażu i sprawdze co i jak, a co do tematów, które podałeś, żaden nie pasuje w najmniejszym stopniu we wszystkich chodzi o elektronike, więc naprawde nie rozumiem, co przeszkadza Ci w moim temacie,
może ktoś jeszcze jakieś sugestie co do rozwiązania problemu, a nie spierania się czy temat jest poprawny?
z góry dziękuje
pozdrawiam
może ktoś jeszcze jakieś sugestie co do rozwiązania problemu, a nie spierania się czy temat jest poprawny?
z góry dziękuje
pozdrawiam
- Od: 14 paź 2006, 14:52
- Posty: 7
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda MX-5 90' 1.6 16V
żadnych pomysłów? więc chyba problem nie jest taki powszechny...
- Od: 14 paź 2006, 14:52
- Posty: 7
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda MX-5 90' 1.6 16V
jak lekko popchnie się ręczną regulacje światło wyjeżda samo, ale problem już rozwiązałem – pomogła wykręcenie odbojników (światło było troche za nisko i silnik miał za duży kąt by podnieść światło) a teraz wszystko działą poprawnie, dzięki za pomoc
pozdrawiam
pozdrawiam
- Od: 14 paź 2006, 14:52
- Posty: 7
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda MX-5 90' 1.6 16V
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość