Nie świecący wsteczny mazda 323 BG

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Rafo345 » 1 mar 2011, 12:38

Nie świeci mi wsteczny. Mam pytanie, jeśli po sprawdzeniu próbówką kabelków wychodzących z czujnika nie świeci ( oczywiście wbiłem wsteczny i przekręciłem kluczyk ) to znaczy że czujnik padnięty ? czy może jest jeszcze coś co mogło nawalić ?
Początkujący
 
Od: 18 lut 2011, 20:15
Posty: 12

Postprzez afti » 1 mar 2011, 14:09

Miałem ostatnio to samo.
Rozepnij kostkę od czujnika,zrób mostek na kablu,nie na kablu od czujnika,lecz tym idącym od koski do lamp,ina zapalonym zapłonie, zobacz czy świecą,jak świecą to znaczy czujnik do wymiany.
Podpowiem,kup czujnik od:
KIA SEPHIA/SUMA
1.5/1.8I/16V 95-99
producent EPS.
Cena 30 zł,jak spytasz do Mazdy cena 80 zł zwyż :)
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2010, 12:13
Posty: 48
Skąd: Cieszyn
Auto: Mazda 323F
1.6 16V
rok 1994

Postprzez TALREP » 1 mar 2011, 15:57

wystarczy połączyć kable które idą do czujnika żeby sprawdzić czy to wina czujnika. Pamiętaj tylko ze pod samochodem masz dwa identyczne czujniki:
jeden z przodu skrzyni (mniej więcej pod filtrem powietrza) ten jest od włączania świateł cofania
drugi z tylu pod "drążkami" które prowadza od drążka zmiany biegów. To jest czujnik położenia lewarka na biegu jałowym. Nie mam pojęcia czemu to ma służyć. ja długo jeździłem z urwanymi kablami od tego czujnika.
Jeszcze inną opcją jest zamiana tych dwóch czujników miejscami i sprawdzenie czy światła się zapalą. Trzeba tylko to robić sprawnie bo olej będzie się lał :)

PS: w JC za czujnik płaciłem 35zł – oczywiście prosiłem o czujnik do mazdy ;)
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2005, 16:30
Posty: 581
Skąd: Łomianki
Auto: była mazda 323f BG 1.6 1991r
jest toyota avensis T25 2.0 2003r

Postprzez susher » 19 maja 2011, 20:55

Witam,
odświeżę trochę temat braku światła wstecznego. Mam taki problem jakieś 3 miesiące temu wymieniłem czujnik wstecznego i wszystko było ok (oprócz sporadycznych niewielkich problemów z wbiciem wstecznego :)) a od 2 dni nie mam światła wstecznego – obie żarówki sprawne, sprawdzałem napięcie na gniazdach i tu zaczynają się robić schody. Po wyciągnięciu żarówek i wbiciu wstecznego pojawia się napięcie około 12V jednak po włożeniu chociażby jednej żarówki napięcie zanika na drugiej lampie. Nawet wypiąłem z kostki całą lewą stronę tylnych lamp ale nie pomogło prawa strona nadal nie świeci.
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie co może boleć madzie.

Pozdrawiam
Leszek
i jedzie się dalej
Początkujący
 
Od: 7 lis 2010, 15:06
Posty: 16
Skąd: Legnica
Auto: Mazda 5 CR1 2.0PB 2007

Postprzez TALREP » 20 maja 2011, 12:28

sprawdz masę – to jedyne co mi w takiej sytuacji do glowy przychodzi.
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2005, 16:30
Posty: 581
Skąd: Łomianki
Auto: była mazda 323f BG 1.6 1991r
jest toyota avensis T25 2.0 2003r

Postprzez susher » 20 maja 2011, 20:31

Jeśli chodzi o masę w lampach jest ok, gdyż na tym samym kablu są podłączone inne żarówki (stop pozycyjne i kierunek) i działają normalnie. Pewnie jest coś z masą która idzie od kostki podłączanej do czujnika. Patrząc ja idą kable to oba kable od czujnika wchodzą w peszlę i dalej "łączą się" z pozostałymi kablami i tu pytanie czy jak utnę kabel masy przy wtyczce i podłączę gdzieś do karoserii będzie dobrze ( w końcu masa to masa??
Zapomniałem dodać to, że zwierałem dzisiaj wtyczkę czujnika (nie czujnik) i efekt taki sam czyli żaden :(
i jedzie się dalej
Początkujący
 
Od: 7 lis 2010, 15:06
Posty: 16
Skąd: Legnica
Auto: Mazda 5 CR1 2.0PB 2007

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323