Parowanie szyb i filtr kabinowy.

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Czy masz problemy z zaparowywaniem szyb w 3232bg?(ankieta nie dla użytkowników klimy)

1.Tak cholerne
17
63%
2.Nie większe jak w innych samochodach/markach/modelach.
7
26%
3.O czym do mnie mówisz?
3
11%
 
Liczba głosów : 27

Postprzez mażdzica » 9 wrz 2008, 15:07

Witam.
Właśnie wracam od speców od japońców i dowiedziałem sie ,że madzia 323 bg nie ma filtru kabinowego.
Chciałem potwierdzić tę informacje u forumowiczów?

I pytanie drugie.
Co u diabła zrobić ze strasznym i upierdliwym zaparowywaniem szyb?
Dziś rano odparowywały mi perzez conajmniej 10 min przy otwartym dachu i szybach!!!

Jaka może byc przyczyna?
Czy ten typ tak ma?

Z góry dzieki za rady.
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2008, 18:53
Posty: 144 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Passat 1.9 TDI FL 2005

Postprzez kleik87 » 9 wrz 2008, 16:30

mam duże problemy z parowaniem, ostatnio zaczęly mi mocno parować jak się mocno rozpadało, jest problem ale sam osobiscie nie wiem jak go rozwiazac nie instalujac klimy

pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 24 gru 2010, 21:30
Posty: 107
Skąd: Gdańsk

Postprzez Tazz » 9 wrz 2008, 18:23

ja mam to samo tylko do parujących szyb doszedł mi jeszcze nieładny zapach rozgrzanego silnika ,i niemam pojęcia jak to dalej ugryżć?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 24 lip 2008, 20:41
Posty: 6
Skąd: BOURNEMOUTH
Auto: Mazda 323f 1.8l automat 1997r

Postprzez Mirek » 10 wrz 2008, 02:38

mażdzica napisał(a):323 bg nie ma filtru kabinowego

zgadza się


mażdzica napisał(a):Co u diabła zrobić ze strasznym i upierdliwym zaparowywaniem szyb?

dbać o brak wilgoci w aucie przede wszystkim ;)
u mnie problem występuje tylko w zimie, kiedy używam gumowych dywaników.
spray'e anti-fog pomagają
poza tym jeśli zostawiasz samochód na otwartym terenie warto wrzucić coś co pochłania wilgoć, choćby gazetę, niech wciągnie wilgość a potem wyrzuć ją wyrzuć jak wsiadasz do auta.
trywialne może no ale jednak napiszę, nawiew włączony na powietrze z zewnątrz a nie z kabiny..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 kwi 2007, 22:55
Posty: 1404 (1/22)
Skąd: Żywiec / Kraków
Auto: Mazda 3 BM '14 / 3 BL '09 / 6 GG '02
były:
Mazda 6 GY '03 / 323F BA '96 / 323F BG '92 / 626 GD '89

Postprzez mażdzica » 10 wrz 2008, 09:40

Mirek napisał(a):dbać o brak wilgoci w aucie przede wszystkim ;)
u mnie problem występuje tylko w zimie, kiedy używam gumowych dywaników.
spray'e anti-fog pomagają
poza tym jeśli zostawiasz samochód na otwartym terenie warto wrzucić coś co pochłania wilgoć, choćby gazetę, niech wciągnie wilgość a potem wyrzuć ją wyrzuć jak wsiadasz do auta.
trywialne może no ale jednak napiszę, nawiew włączony na powietrze z zewnątrz a nie z kabiny..


Ni cholery nie ma wilgoci.
Tz po deszczu przedostaje sie troche przez tylna lampe do bagażnika ,ale czy to ma wpływ na zaparowane szyby?!

Spróbuje te chemiczne wynalazki.
Że nawiew z zewnątrz to wiedziałem:)
Dzieki.
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2008, 18:53
Posty: 144 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Passat 1.9 TDI FL 2005

Postprzez LUP » 11 wrz 2008, 18:56

Sprawdzcie czy nie macie starych liści itp. wilgotnego syfu na podszybiu.Aby sie przekonac pasowałoby odkręcić ramiona wycieraczek i plastikową osłone podszybia.Przy okazji można sprawdzić odpływy (szczególnie w BG).

LUP
323/BG/hb/1.3i/16V/91r oraz 323C/BA/1.5i/16V/94r /Samochody są jak ludzie – niezależnie od marki, dobre i złe a problem polega na tym żeby się w porę zorientować kto jaki jest...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2004, 11:50
Posty: 140
Skąd: Kraków
Auto: 323

Postprzez davin » 9 sty 2009, 17:07

Miałem to samo, na początku ostro działał nawiew żeby tak nie parowało .. ale odkąd zastosowałem pochłaniacz wilgoci do auta – parowanie "ustało" nawet jak nie jadę sam w aucie to parowanie jest minimalne i ogranicza się do rantów uchylanych szyb z tyłu.

Z mojej strony powiem tyle – pochłaniacz wilgoci i problem z głowy :)


pozdro
If none of us believe in war Then can you tell me what the weapon's for?

[url=http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=65315]Moja Mazda[/url]
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 gru 2008, 11:04
Posty: 10
Skąd: R-m
Auto: 323 BG1.3 16 V 73KM

Postprzez mażdzica » 9 sty 2009, 17:39

U mnie na razie nawiew z zewnątrz daje rade tylko ,że ten nawiew z zew jest troche bardziej zimny...
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2008, 18:53
Posty: 144 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Passat 1.9 TDI FL 2005

Postprzez PuchateQ » 9 sty 2009, 19:36

Dokładnie tak jak napisał Mirek. Gazety porozkładaj na noc i jeźdzj na nawiewie z zewnątrz.
mażdzica wilgoci nie musisz widzieć. Może tylko Ci się zdawać, że jej nie ma. Miałem to samo, ale po posprzątaniu całego auta (odkurzeniu), pozostawianiu na noc przez 3 dni gazet porozkładanych (oczywiście co noc świeże i suche gazetki) i używania nawiewu z zewnątrz problemu nie mam ;) .

mażdzica napisał(a):U mnie na razie nawiew z zewnątrz daje rade tylko ,że ten nawiew z zew jest troche bardziej zimny..


To coś musisz mieć z nagrzewnica
[img]http://i49.tinypic.com/34qldhv.jpg[/img]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2008, 20:14
Posty: 197
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda MX-3, 1995r. 1,6i(107KM)

Postprzez mażdzica » 9 sty 2009, 19:41

@PuchateQ

Ja często przewoże troche towaru więc wilgoc bedzie.
Natomiast jak przełączam teraz na zew to szybciutko sie odparowauje.

Z nagrzewnicą chyba wszystko ok raczej coś jest nie tak z tymi rurkami ,którymi nawiewane jest powietrze do kabiny bo np z 2 środkowych kratek nie leci powietrze ,a leci za to z ...pod popieliniczki. ;P

Przy następnym przeglądzie musze to zrobić.Teraz zapomniałem.
Jakby nagrzewnica była popsuta to chyba w ogóle ciepłe powietrze by nie leciało?
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2008, 18:53
Posty: 144 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Passat 1.9 TDI FL 2005

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323