Zmiana oleju Mineralny –> Półsyntetyk Mazda 1.7

Wita
Wiem, że istnieje wiele wątków odnośnie zmiany klasy lepkości oleju, jednak prosiłbym o wasze wypowiedzi/sugestie gdyż jedna kwestia pozostaje wątpliwa.
Posiadam Mazdę 323 1.7D z 1990r, od kilku lat jeździ już oleju mineralnym 15W40, wg. moich obserwacji silnik praktycznie nic nie spala oleju, a jeśli już to w minimalnych ilościach, poziom stopniowo się obniża, dolewki do rzadkość, wg. mnie większość oleju idzie przez odmę do filtra powietrza, który jest cały zaolejony (przypadłość tego silnika)
Silnik nie posiada wycieków, co nie znaczy, że się nie "poci" wiem, że olej półsyntetyczny ma dobre właściwości myjące, boje się o uszczelniacze które najprawdopodobniej mają 21 lat! i mogą się trzymać szczelność tylko dzięki nagarowi!
Proszę o wasze opinie, czy lać półsyntetyk 10W40 czy też nie, główny powód zmiany to lżejsza praca zimnego silnika.
Wiem, że istnieje wiele wątków odnośnie zmiany klasy lepkości oleju, jednak prosiłbym o wasze wypowiedzi/sugestie gdyż jedna kwestia pozostaje wątpliwa.
Posiadam Mazdę 323 1.7D z 1990r, od kilku lat jeździ już oleju mineralnym 15W40, wg. moich obserwacji silnik praktycznie nic nie spala oleju, a jeśli już to w minimalnych ilościach, poziom stopniowo się obniża, dolewki do rzadkość, wg. mnie większość oleju idzie przez odmę do filtra powietrza, który jest cały zaolejony (przypadłość tego silnika)
Silnik nie posiada wycieków, co nie znaczy, że się nie "poci" wiem, że olej półsyntetyczny ma dobre właściwości myjące, boje się o uszczelniacze które najprawdopodobniej mają 21 lat! i mogą się trzymać szczelność tylko dzięki nagarowi!
Proszę o wasze opinie, czy lać półsyntetyk 10W40 czy też nie, główny powód zmiany to lżejsza praca zimnego silnika.