Dymienie

Postprzez Sagitari » 29 kwi 2007, 14:18

Cześć,

Czy wasze auta z motorem 1.7 dymią mocno? Czy wogóle przy sprawnym układzie wtryskowym powinno występować widoczne dymienie? Ja po naprawie pompy i po zmianie końcówek wtryskowych na nowe Denso nadal widzę jeszcze czarny dym, choć jest on znacznie mniejszy niż wcześniej. Przy pełnym obciążeniu silnika nie ma już czarnego kłębowiska, jednak na biegu jałowym i przy dodawaniu gazu widać nadal dość wyraźnie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2005, 00:43
Posty: 76
Skąd: Pruszków
Auto: Audi 80 B4 1Z '94r.

Postprzez Styniu » 29 kwi 2007, 14:52

Moje ma silnik 2.0, ale dymi jak diabli..

Jest po regeneracji (czysto mechanicznej) pompy, wymianie wtryskiwaczy i czyszczeniu intercoolera. Nieszczelności w dolocie brak, turbina też dmucha jak należy.

Dymi na czarno i wyraźnie czuć, że brakuje mu wtedy mocy. Do 3500 RPM prawie w ogóle nie jedzie, dopiero dokładnie po przekroczeniu tej granicy zmienia się dźwięk silnika (na bardziej 'grzechoczący') i autko dostaje gwałtownego krótkiego 'kopa', który kończy się około 4000. Cały czas też mam przesterowany czujnik ciśnienia doładowania (boost sensor), bo bez tego autko już w ogóle jechać nie chce.

Po długim weekendzie umówiłem się na czyszczenie układu paliwowego na jakimś specjalnym urządzeniu, czyszczenie dolotu, EGR i regulację zaworów. Może to coś pomoże, dam znać.
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2006, 23:02
Posty: 77
Skąd: Wrocław
Auto: 323F BJ 2.0 DITD, 2002r

Postprzez Sagitari » 3 maja 2007, 12:25

Ja sprawdziłem jeszcze, czy przyczyną nie jest brudny filtr powietrza. Trzeba przyznać, że najlepiej to wygląda, gdy się zdejmie cały plastykowy dolot i filtr, wtedy spaliny są dosyć czyste, no i ten wspaniały basowy dźwięk :) Założyłem nowy filtr powietrza, wyczyśćiłem cały dolot powietrza. Jest trochę lepiej, ale nie tak dobrze, jak wogóle bez filtra.
Gdy wymieniano mi ostatniio końcówki wtrysków, sugerowano też sprawdzenie kompresji, ale auto odpala praktycznie beż świec żarowych przy temp. powietrza 10 stopni, więc czy ma sens sprawdzanie ciśnienia? W postach znalazłem coś jescze o kącie wtrysku pompy, może tu jest problem?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2005, 00:43
Posty: 76
Skąd: Pruszków
Auto: Audi 80 B4 1Z '94r.

Postprzez mario5 » 3 maja 2007, 13:14

Ja w swojej grzechotce od momentu zakupu nie widziałem żadnego dymka. Nie wiem skąd wzięły się złe opinie o tym silniku. Mój ma przebieg 190.000 i nie mam z nim żadnych problemów.Moim zdaniem wszystko zależy od paliwa i od użytkownika. R egularna wymiana oleju i filtrów i spokojne użytkowanie i ten silnik wytrzyma spore przebiegi. Ale może to moje subiektywne odczucie. Samochód mam dopiero trzy lata i nie mogę być w miarę obiektywny. Być może to wina paliwa albo wtryskiwaczy.
Początkujący
 
Od: 17 sty 2007, 13:41
Posty: 8
Auto: mazda 323 bg 1,7d 91r

Postprzez highlander83 » 4 maja 2007, 00:21

Ja mam PN'a od ponad roku.jeszcze nigdy nie mialem auta do ktorego przez ponad 16 miesiecy nie dołozyłem ani zlotowki(nie licze filtrow paska i oleji).czasem mi z rana(po zimnej nocy) zakopci bardziej niz zwykle ale nie ma to przelozenia na jazde,zawsze zapala zawsze jedzie.PN POWER :)
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2011, 16:50
Posty: 33
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 323f BA 1997 1.8

Postprzez Sagitari » 4 maja 2007, 13:00

Jeśli chodzi o zadowolenie z tego auta, to ja też jesteam za. Jeżdżę już trzy lata i chwalę sobie ten model. Na paliwie i wymianach oleju też nie oszczędzam. Jest naprawdę niezawodny, udało się nawet całkowicie wyeliminować zjawisko zaolejenia filtru powietrza, z czego ten model jest znany.
Na chwilę obecną znalazłem warsztat diesla w Nadarzynie (podobno najlepszy spec od układów wtryskowych) i jadę w poniedziałek.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2005, 00:43
Posty: 76
Skąd: Pruszków
Auto: Audi 80 B4 1Z '94r.

Postprzez Zhan » 9 cze 2007, 23:21

podepnę się do wątku...
u mnie wygląda to tak:
-przebieg lekko ponad 300kkm
-spalanie w normie od 5,8l do 7l w cyklu mieszanym z przewagą korków (w-wa) w zależności od stylu jazdy
-silnik odpala bez problemów, nawet bez grzania świec
-silnik pracuje równo w całym zakresie temperatur
-moc wydaje sie w normie
-filtr powietrza zaolejony
-oleju nie ubywa od wymiany praktycznie wcale
problem polega na tym, że auto kopci jak złe w czasie dynamicznego przyspieszania, powolne przyspieszanie nie powoduje kopcenia... na postoju lekko syfi z rury, kopcia nie widać ale lecą małe czarne kropelki
oczywiście obiegowa opinia to padnięte wtryski, ale czy na pewno?
zauważyłem (w zimie kiedy to raz zamarzło mi paliwo), że jak dolewam uszlachetniacza do paliwa to nie kopci wcale

p.s.
Sagitari, ile kosztowała Cię wymiana wtrysków?
Początkujący
 
Od: 1 lis 2006, 19:43
Posty: 8
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 BG 1.7D '90

Postprzez krzychu1 » 10 cze 2007, 21:01

Witam a propo tego nodelu mam pytanko jaki akumulator jest najleprzy bo ja mam jakiegos trupa 62ah i rano jak krece to pada mi akumulator
Mazda 323 1.7 Diesel 1991r.
Początkujący
 
Od: 1 cze 2007, 14:36
Posty: 7
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 1.7 Diesel 1991r.

Postprzez xANDy » 10 cze 2007, 21:38

Zhan napisał(a):problem polega na tym, że auto kopci jak złe w czasie dynamicznego przyspieszania, powolne przyspieszanie nie powoduje kopcenia

A cóż innego chciałbyś od wolnossącego diesla – to jest "wada wrodzona" diesli bez turbiny. Kopcą z definicji jak się da gazu.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Zhan » 10 cze 2007, 21:58

krzychu1 napisał(a):Witam a propo tego nodelu mam pytanko jaki akumulator jest najleprzy bo ja mam jakiegos trupa 62ah i rano jak krece to pada mi akumulator


no to jak aku trup to co sie dziwisz? najlepszy aku to sprawny aku, ja mam na przyklad jakies malenstwo (jest tak maly, ze zajmuje polowe platformy na akumulator w komorze silnika) ktore zostalo mi po poprzednim aucie i dziala bez problemu, w zimie tez zero problemow, z tym, ze jak go zakladalem pol roku temu to byl prawie nowy akumulator
Początkujący
 
Od: 1 lis 2006, 19:43
Posty: 8
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 BG 1.7D '90

Postprzez krzychu1 » 10 cze 2007, 22:17

awiec tak sadzisz ze nie potrzeba jakis duzych wymagan poprostu zebty byl najlepiej nowy???
Mazda 323 1.7 Diesel 1991r.
Początkujący
 
Od: 1 cze 2007, 14:36
Posty: 7
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 1.7 Diesel 1991r.

Postprzez Sagitari » 10 cze 2007, 22:32

Końcówki Denso udało mi się załatwić za niecałe 70 zł za sztukę. Z robocizną wyszło około 450 zł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2005, 00:43
Posty: 76
Skąd: Pruszków
Auto: Audi 80 B4 1Z '94r.

Postprzez Zhan » 10 cze 2007, 22:35

tak sadze... jesli masz silnik w dobrym stanie to wystarczy maly aku... chyba, ze nie lubisz oszczedzac... duzy akumulator ma swoje zalety, kiedys mialem nowego boscha silver, jakas krowe duza i jak mi w zimie w poldku 1.9D paliwo zamarzlo to 40 min krecilem,silnik byl juz cieply a aku nawet oslabl... tyle, ze kosztowal ponad 2x tyle co ten, ktorego tezaz uzywam... anyway, mam centre futura (nie pamietam parametrow) i jestem bardzo zadowolony
Początkujący
 
Od: 1 lis 2006, 19:43
Posty: 8
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 BG 1.7D '90

Postprzez Gość » 14 cze 2007, 09:28

polecam niemieckiego molla 92A mam 2,5 roku prad rozruchu 720 (!) super sprawa. Auto pali na dotyk.
Gość
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323