Witam,
Drodzy forumowicze, mam problem z moim autem. Kupilem je od cioci (ona robila przez 2 lata tylko krociutkie trasy). Auto doprowadzilem do stanu uzywalnosci (ciotka nie dbala) i zabralem z domu do Warszawy na dluzszy kurs (120km). Przez pierwsze 70km wszystko bylo ok, ale im dluzej jechalem tym bardziej zaczynalo brakowac mocy. Auto zaczynalo delikatnie szarpac. I jakos sie dotoczylem. Teraz jazda po warszawie (na obwodnicach)... I sytuacja wyglada tak... Odpadalam, jade z 5km jest dobrze a pozniej to masakra. I jest coraz gorzej. Auto w ogole nie idzie. Jest szarpanie, brak mocy...
Z tylu zauwazylem bialy dym w momencie kiedy sytuacja taka sie dzieje.
Poziom oleju jest narazie na minimum. Plyn chlodniczy na minimum. Tak bylo jak bralem auto z domu. I pytanie, gdzie szukac przyczyny? Co tam moze sie dziac? Moze peknieta glowica lub uszczelke wydmuchalo?
Ewentualnie mozecie mi polecic jakis tani warsztat gdzie ogarneli by ten temat pod warszawa lub w warszawie?
M 323 Sedan 1,7 D brak mocy/szarpanie
Strona 1 z 1
Moja propozycja odnośnie silnika to ... sprawdzenie ciśnienia w cylindrach na zimnym i cieplym, to taki dobry początek. 
Moja Madzia http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=67140
- Od: 19 sty 2009, 19:55
- Posty: 112
- Skąd: Kraków
- Auto: 323 BG 1.7 D PN
Sagitari napisał(a):A u Ciebie JaySon co z tą pompą, nie da się wyremontować? Bo kupić taką drugą w stanie używalności raczej nie będzie łatwo
Hehe nie takie proste, właściciele pomp sobie za nie liczą .... historia tej pompy nie jest za ciekawa ... składał ja mój brat tylko coś mu się nie udało i był wyciek (pod wajchą przepustnicy) i najwyraźniej została źle ustawiona .... tak więc mam moc pod pedałem gazu tylko do 50 % wciśnięcia :/
P.S kombinowałeś może coś z ustawieniem pompy ? nie wiem dokładnie jak
P.S 2 mam drugą pompę tylko niekompletną i nie wiem w jakim stanie :/
Moja Madzia http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=67140
- Od: 19 sty 2009, 19:55
- Posty: 112
- Skąd: Kraków
- Auto: 323 BG 1.7 D PN
Według mnie samodzielnie tego nie ustawisz, skutecznie może naprawić tylko pompiarz i takie rozwiązanie będzie chyba najbardziej opłacalne.
Przy pompie ja sam jedyne co regulowałem to tylko dawkę paliwa tą nakrętką z boku.
Nie wiem, ile kosztuje taka używana pompa, ale wiem, że ewentualny remont nie powinien przekroczyć 600 zł. Jest prosta konstrukcyjnie, więc każdy pompiarz bez problemu da radę. I do tego dostaniesz przynajmniej kilka miesięcy gwarancji.
Przy pompie ja sam jedyne co regulowałem to tylko dawkę paliwa tą nakrętką z boku.
Nie wiem, ile kosztuje taka używana pompa, ale wiem, że ewentualny remont nie powinien przekroczyć 600 zł. Jest prosta konstrukcyjnie, więc każdy pompiarz bez problemu da radę. I do tego dostaniesz przynajmniej kilka miesięcy gwarancji.
- Od: 1 wrz 2005, 00:43
- Posty: 76
- Skąd: Pruszków
- Auto: Audi 80 B4 1Z '94r.
Sagitari napisał(a):tylko dawkę paliwa tą nakrętką z boku.
o którą nakrętkę ci chodzi ? z boku ? po lewej, prawej ?
Moja Madzia http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=67140
- Od: 19 sty 2009, 19:55
- Posty: 112
- Skąd: Kraków
- Auto: 323 BG 1.7 D PN
z boku po prawej, jak poluzujesz trzynastką nakrętkę, to możesz śrubką wewnątrz tej nakrętki zmniejszyć lub zwiększyć dawkę paliwa (przy czym należy pamiętać, że dokręcając śrubkę zwiększa się dawkę, a odkręcając zmniejsza się dawkę).
Możesz trochę zwiększyć i zobaczyć, czy coś to da. Na początek pół obrotu zgodnie z ruchem dokręcającym, potem ewentualnie następne pół. Patrz przy tym na rurę wydechową, bo jak dasz za dużą dawkę i przygazujesz to będzie jak z komina w piecu węglowym.
Możesz trochę zwiększyć i zobaczyć, czy coś to da. Na początek pół obrotu zgodnie z ruchem dokręcającym, potem ewentualnie następne pół. Patrz przy tym na rurę wydechową, bo jak dasz za dużą dawkę i przygazujesz to będzie jak z komina w piecu węglowym.
- Od: 1 wrz 2005, 00:43
- Posty: 76
- Skąd: Pruszków
- Auto: Audi 80 B4 1Z '94r.
Hmm, nie myslalem ze moga byc takie problemy z zalatwieniem pompy paliwa do 1.7D. Trzeba dbac w takim razie o ten towar. U mnie przyczyna kopcenia na bialo jest najprawdopodobniej zabrudzony filtr paliwa. Takie proste ze az na to nie wpadlem. Odkrecilem motyle od filtru, wylalem syfy, przeplukalem (jeszcze nie zmienilem filtra) i auto jezdzi... Po kilkudziesieciu km znowu zaczelo mulic, znowu zrobilem to samo i poki co jest cacy. Po weekendzie zmienie filtr i zobacze czy problem calkowicie zniknie.
- Od: 25 mar 2009, 14:18
- Posty: 10
Sagitari napisał(a):z boku po prawej, jak poluzujesz trzynastką nakrętkę, to możesz śrubką wewnątrz tej nakrętki zmniejszyć lub zwiększyć dawkę paliwa (przy czym należy pamiętać, że dokręcając śrubkę zwiększa się dawkę, a odkręcając zmniejsza się dawkę).
Możesz trochę zwiększyć i zobaczyć, czy coś to da. Na początek pół obrotu zgodnie z ruchem dokręcającym, potem ewentualnie następne pół. Patrz przy tym na rurę wydechową, bo jak dasz za dużą dawkę i przygazujesz to będzie jak z komina w piecu węglowym.
to nie jest przypadkiem nakrętka od linki (pancerzyka) ?
PS qrde pomylilo mi sie :/ nie moge postu usunac
PS 2 dobra znalazłem .... qrcze nie widziałem jej nigdy wcześniej :–) Może jednak uda mi się wyregulować to spalanie (10 L/100)
Dziękóweczka jeszcze raz
Moja Madzia http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=67140
- Od: 19 sty 2009, 19:55
- Posty: 112
- Skąd: Kraków
- Auto: 323 BG 1.7 D PN
Sagitari napisał(a):Jakoś nie czuję, żeby filtr paliwa powodował te problemy z szarpaniem, no chyba że nie był wymieniany od lat. Ale samo dymienie to raczej jakaś inna przyczyna
No i tu jest wlasnie Panie Sagitari problem. W zyciu bym nie powiedzial ze takie dymienie i brak mocy moze byc przyczyna zapchanego filtra. Wymienilem filtr (chyba nie byl wymieniany od produkcji, tyle syfu bylo) i auto zasuwa jak mile. Nic nie szarpnie nic nie kopci! Wiadomosc dla potomnych.
Dzieki wszystkim za rady.
- Od: 25 mar 2009, 14:18
- Posty: 10
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość