Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich mam problem w układzie chłodzenia znika mi woda i to bardzo szybko w chłodnicy a po dolaniu do pełna jest zauważalne że delikatnie ja wypycha po przejechaniu 50km brakuje około 1.5l i nigdzie nie leje sie nigdzie nie kapie sprawdzone wszystkie węzę pod korkiem nie mam mazi wiec uszczelka nie jest zepsuta pod głowica a teraz zaczęło mi sie dziac w dodatku jak by działał na 2 gary i przerywa obroty dohodza do 0.5 obrotów na jałowym biego po dodaniu gazu troszke go przerywa ale jakos jedzie. teraz znak zapytania czy to kable i świece lecz ostatnio sprawdzałem swiece i maja iskre nawet ładna wiec co to może byc proszę o odpowiedzi

Kolego jeśli wypycha Ci płyn i tak dużo go tracisz to na 100% masz wywaloną uszczelkę pod głowicą! Nie zawsze musi się pojawiać maź pod korkiem i w oleju. Jesli Ci zaczyna przerywać na dwa gary, to znaczy również, że traci Ci się kompresja. Znajomek z forum Mirek miał idento przypadek jak Ty w swojej maździe 323F BG z silnikiem 1,6 SOHC i miał uszkodzoną uszczelkę pod głowicą.

Jeśli nie widać wycieków, to prawdopodobne jest to, że puszcza pompa wody. Cieknie na plastikową osłonę pod silnikiem, i dlatego tego nie widać plamy pod autem, na zgaszonym silniku nie cieknie tak jak na odpalonym. Jeśli nie to to może być pęknięty któryś przewód od chłodnicy, u mnie był pęknięty i ciekło z niego tylko po rozgrzaniu, i tez nie było widać, bo kapało na wentylator, który wszystko roztrząsał. Jeszcze inna opcja to to, że cieknie Ci nagrzewnica. Ale wg mnie najbardziej prawdopodobne jest to, że to pompa wody. Znajduje się ona w okolicach rozrządu, zobacz, czy pod nią na plastikowej osłonie silnika nie ma śladów płynu. Jeśli tak nie zobaczysz, to zdejmij osłonę rozrządu, będzie lepszy dostęp. A to, że nierówno pracuje na wolnych obrotach może być spowodowane niskim poziomem płynu w chłodnicy. Masz LPG?

Tak posiadam LPG i cały czas dolewam i wiem ze jak nie ma wody to nie pali lecz jak mam nawet wode i zalana do pełna to jest chwile dobze a pozniej znów jest to samo lecz jak depne to leci normalnie lecz słychac inny odgłos spalania jakby nie spalał wszystkiego

to nie wiem, ale sprawdź czy to z pompy nie cieknie. Jak to pompa to wymiana nie jest trudna, można zrobić to samemu.

Wymiana wiem ze nie jest trudna dam rade lecz muszę wszystkie opcje mosze uwzględnić

a grzeje sie? ja jak miałem dmuchniętą uszczelke to sie grzał strasznie, przy takim ubytku wody, bez wycieku powinien kopcic na biało. możesz zmierzyc kompresje, może ci to coś pomoże może nie. Spróbuj jeszcze tak, odkręc korek nalej na max, zapal auto i obserwuj, jeżeli wody przybywa za dużo lub jej ubywa to dolej żeby ew ukł odpowietrzyc, i obserwuj co sie dzieje na gorącym silniku, wody powinno przybywac (wzrost tem=wzrost objętości=wzrost ciśnienia), napisz jak co zaobserwujesz bo jestem ciekawy

damian coś sie tak uparł na tą pompę, ona nie ma nic do rzeczy skoro nie ma wycieku. Pompa jest do wymiany wtedy właśnie jak jest wyciek, lub silnik sie grzeje za bardzo. pompe czy pompuje możesz sprawdzic w ten sposób, że odkręcasz korek, lejesz po korek, po dodaniu gazu płynu powinno ubyc po ujęciu gazu z powrotem przybyc nawet z nawiązką

p.s. skoro masz lpg to uszczelka na 99,9% wydmuchana, jak to zawsze bywa na gazie, dlaczego? wyższa temp zapłonu gazu

A znam ten ból u mnie jest to samo no może nie 1,5l na 50 km ale na 200 spokojnie. Też mi nie chodzi tak jak trzeba na zimnym silniku: obroty skaczą na 2/2,5tys./min. na benzynie bo na gazie to nie ma jazdy póki się nie rozgrzeje. To dziwne bo przecież na początku zimy przy -30 nie było takich problemów, a teraz czy jest -2, 0 czy +5 stopni to to samo. Ale zauważyłem że jak uzupełnię płyn chłodniczy to jakby jej ta dolegliwość przechodziła na jakiś czas. Poza tym parę razy podczas jazdy po mieście (a wcześniejszym dojechaniu do niego ok.30km) złapał mi również temperaturę tak dosyć sporą (na oko 80% skali). Spróbuje na dniach zaprowadzić do mechanika. A orientuje się ktoś może ile taka wymiana tej uszczelki może kosztować ?

kondek24 napisał(a): A orientuje się ktoś może ile taka wymiana tej uszczelki może kosztować ?

Przyłączam się do pytania, u mnie też są ubytki i też obstawiam uszczelkę.

wymiana uszczelki (jej cena) jest zależna od paru czynników mianowicie :
Czy będzie trzeba planować głowice (przewaźnie trzeba) koszt od 80 do 160 zł zależy od warsztatu przeważnie 100 zł śednia
Od uszczelki jaką kupimy widziałem uszczelki po 50 zł a widziałem bajer hajper duper super po 200 zł taka żeby była ok myślę że 100 zł
robocizna – średnio 150 zł w Krakowie ale można i taniej i drożej jak miałem kiedyś CRX'a 1 gen pojechał robić uszczelke gość mi krzyknął za wszystko 500 zł pojechałem gdzieś indziej zrobili za 250
Teraz to bym zrobił sam (jeżeli kumpel pożyczył by wszystkich potrzebnych kluczy)

krakusik mx-3 napisał(a):wymiana uszczelki (jej cena) jest zależna od paru czynników mianowicie :
Czy będzie trzeba planować głowice (przewaźnie trzeba) koszt od 80 do 160 zł zależy od warsztatu przeważnie 100 zł śednia
Od uszczelki jaką kupimy widziałem uszczelki po 50 zł a widziałem bajer hajper duper super po 200 zł taka żeby była ok myślę że 100 zł
robocizna – średnio 150 zł w Krakowie ale można i taniej i drożej jak miałem kiedyś CRX'a 1 gen pojechał robić uszczelke gość mi krzyknął za wszystko 500 zł pojechałem gdzieś indziej zrobili za 250
Teraz to bym zrobił sam (jeżeli kumpel pożyczył by wszystkich potrzebnych kluczy)

Mi znajomy powiedział w warsztacie 350 z planowaniem lecz teraz pytanie czy to sie opłaca i czy to tylko to bo wczoraj pzez 5h siedziałem nad madzia i udało mi sie zrobić z ubytkiem wody juz jest lepiej lecz po tym jak sie zagrzeje to ciężko odpalić i jak juz odpali to muł jak sk...... a jak dodam gazu to on gaśnie i pytanie co teraz >>>?? czy to jednak uszczelka czy cos innego nie puszcza bo przez dobre 15 min wszystko było ok >??

jak coś mogę zmienic uszczelke za 260 z planowaniem uszczelka oryginał ok 200 zł, dobra firma ok 150. 40 km mieszkam od krakowa

pzdr