Klub MazdaSpeed

Witam, mam mazdę 323F jak w temacie i problem polega na tym że od pewnego dnia gdy jechałem tak z 90/120 to nagle samochód mi zgasł. Poprostu trzymam gas a on zwalniać zaczyna. to jest takie wrażenie jak by zapłon odłączono. Gdy wyłączę kluczykiem zapłon i odpalę znowu to odpala bez problemu i znowu chodzi ładnie ale za jakiś czas znowu gaśnie i to nie tylko przy takich prędkościach. Zauważyłem też że raz jak mi zgasła na postoju to słyszałem jak nadal cały czas pompa paliwa pracowała. Gdy wyłączyłem zapłon kluczykiem i włączyłem znowu nie uruchamiając jeszcze samochodu to już nie pracowała. A samochód normalnie odpalił. Proszę o pomoc bo już niewiem co robić. Kiedyś zdażyło się tak że po wymianie oleju przekręcam kluczyk na zapłon i pompka paliwa nonstoper chodzi a w silniku coś syczy tak jakby wtryskiwacze cały czas wtryskiwały paliwo. Potem kolega elektryk przyjechał i zaczoł sprawdzać kostkę jakąś przy komputerze później cośtam w silniku i przypadkiem jak on to powiedział poruszył jakieś kable przy rozruszniku i potem już pompka nie pracowała po przekręceniu na zapłon i samochód odpalał normalnie. A oprócz tego zauważyłem że jak odpalę i gdy np. opuszczam szybę to na opuszczanie szyby reaguje kontrolka temperatury czyli idzie w górę....POMOCY!!!!!!

temat popraw
w opcjonalnym masz miec dane auta

czy nikt niema żadnego pomysłu co to może być??

moze najpierw sprawdz jakie bledy zarejestrowal komputer

były setki takich tematów
kto szuka ten znajdzie...
pozatym popraw ten temat
bo jak mod ci go "skoszuje" to napewno nikt ci nie pomoże

mozliwosci jest wiele aparat zaplonowy np. jesli gasnie ci auto, swiece, kable itp. Sprawdz kody bledó OBD-I wtedy dojdziesz co jest przyczyna

sprawdzałe kody ale po przekręceniu na zapłon kontrolka zaświeciła się na 5 sec max i zgasła po czym jużsię nie zapaliła a jak odpaliłem to obroty falowały z 500 do 1200 i gasła a gdy już zgasła to było słychać chodzącą nadal pompe paliwa i coś syczało tak jakby w kolektorze...

a jeśli mam gdzieś mase luźną nie dokręconą np. na silniku to też może być przyczyną??

ale kody sprawdzales na kontrolce w pozycji ON-keyof (czy jakos tak) poprzez diode wpieta w gniazdo diagnostyczne?? czy jak?? bo pozniej trzeba odpalic silnik i patrzec jakie kody wymruga ci dioda

no tak diodę włożyłem tak jak było napisane i nic mi nie podało żadnego kodu. Zapaliła się po przekręceniu zapłonu i zgasła i potem nic a jak odpaliłem samochód to zaczeły falować obroty od około 500 do 1200 aż wkońcu samochód gaśnie a po zgaśnięciu słychać jak pompa paliwa pracuje nadal jak wyłączę zapłon i włącze jeszcze raz to już pompa wtedy przestaje pracować

witam, już po kłopocie, okazało się że masa na skrzyni niebyła dokręcona. Przeczyściłem sobie odrazu wszystkie inne, podokręcałem i odrazu lepiej, nawet teraz szybciej rozrusznik zaczoł kręcić :-P