Strona 1 z 1

Ubywa płynu w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego(prz

PostNapisane: 3 lut 2009, 19:59
przez mażdzica
Kontrolnie wlałem prawie na ful płynu chłodzacego.
2 dni póżniej było już z 5 cm mniej?

Dodam ,że autko było niedawno na serwisie i układ jest szczelny ,pod korkiem chłodnicy non stop full płynu.
Ktos ma pomysł jak przyczyna?

PostNapisane: 3 lut 2009, 23:48
przez mazji 27
miałem podobny dylemat przy swojej BA przyczyna była banalna ,ale że było to latem tym trudniejsza do lokalizacji płyn odparowywał na jednym z węży opaskę wymieniłem i sprawa załatwiona ,aż sam nie wierzyłem . Czy akurat u Ciebie jest ten sam problem trudno powiedzieć ,sprawdź czy na bagnecie nie ma przypadkiem śladów wody ,nie chcę tu robić diagnozy na odległość...

PostNapisane: 4 lut 2009, 03:44
przez Piotr Wozniak
a czy jak byla ostatnio w serwisie to plynu nie wymieniali? Moze sie uklad jeszcze odpowietrza, u mnie takie objawy trwaly z miesiac po wymianie chlodnicy :)

zeby wykluczyc to czego sie kazdy w takim przypadku boi najbardzie- czyli ze plyn ucieka przez walnieta uszczelke pod glowica do cylindrow lub oleju zobacz:
-czy przy przegazowaniu nie leca bable (spaliny) w zbiorniczku wyrownawczym plynu (korek chlodnicy zamkniety)
-czy nie masz, jak kolega wczesniej napisal, sladow plynu na bagnecie albo czegos co wyglada jak majonez pod korkiem wlewu oleju
-czy nie widac oleju w plyniechlodzacym w zbiorniczku wyrownawczym
-czy nie wali Ci przypadkiem para z rury wydechowej (plyn uciekajacy do cylindrow)
Jesli to wszystko jest OK, to raczej najwyzej niewielka nieszczelnosc na jakims wezu lub chlodnicy. Pozostaje powoli dolewac i obserwowac skad cieknie albo zeby sie uszczelka wydmuchala mocniej.

pozdrowienia

PostNapisane: 4 lut 2009, 08:23
przez zwir_ek
w mojej Madzi ubywa troszeczke płyny ale to nie duzo i kopci na biało przy okazji śmierdzi spalonym olejem na 1000km/100ml oleju. Wiadomo odrazu że to uszczelka pod głowica. Dobrze pisze czy może sie mylę ? Cały blok silnika zalany.

PostNapisane: 4 lut 2009, 10:20
przez marcin5644
A uszczelka pod kopułką głowicy w porządku ?

PostNapisane: 4 lut 2009, 11:11
przez mażdzica
Piotr Wozniak napisał(a):a czy jak byla ostatnio w serwisie to plynu nie wymieniali? Moze sie uklad jeszcze odpowietrza, u mnie takie objawy trwaly z miesiac po wymianie chlodnicy :)

zeby wykluczyc to czego sie kazdy w takim przypadku boi najbardzie- czyli ze plyn ucieka przez walnieta uszczelke pod glowica do cylindrow lub oleju zobacz:
-czy przy przegazowaniu nie leca bable (spaliny) w zbiorniczku wyrownawczym plynu (korek chlodnicy zamkniety)
-czy nie masz, jak kolega wczesniej napisal, sladow plynu na bagnecie albo czegos co wyglada jak majonez pod korkiem wlewu oleju
-czy nie widac oleju w plyniechlodzacym w zbiorniczku wyrownawczym
-czy nie wali Ci przypadkiem para z rury wydechowej (plyn uciekajacy do cylindrow)
Jesli to wszystko jest OK, to raczej najwyzej niewielka nieszczelnosc na jakims wezu lub chlodnicy. Pozostaje powoli dolewac i obserwowac skad cieknie albo zeby sie uszczelka wydmuchala mocniej.

pozdrowienia


Nie był wymieniany płyn.
Pod bagnetem oleju jest ok sprawdzam na bieżąco.
Majonezu nie ma.Oleju w zb wyrównawczym nie ma.
Para z rury to nie wiem bo jest zima i cięzko powiedzieć.Raczej nie.
Chłodnica jest szczelna.

Jek może być układ nieszczelny jeżeli pod korkiem chłodnicy jest 3mm pod korek non stop?
Z chłodnicy też by uciekało chyba nie?

Sprawdze czy te bąble nie lecą z zbiorniczku i sie odezwe.
Dodam ,że wlewałem ponad max płynu chłodzącego.A wartośc płynu niegdy nie była <min.
Czy wina nie moze leżeć w zaworze korka do zbiorniczka?
Wyczytałem tak gdzieś.

PostNapisane: 4 lut 2009, 11:48
przez positif
mialem podobny problem w mojej efce. sprawdzalem wszyskie przewody, chlodnice itp.
Plyn musialem kupowac raz w tygodniu

Przyczyna : nieszczelna pompa wody :/

PostNapisane: 4 lut 2009, 11:49
przez mażdzica
positif napisał(a):mialem podobny problem w mojej efce. sprawdzalem wszyskie przewody, chlodnice itp.
Plyn musialem kupowac raz w tygodniu

Przyczyna : nieszczelna pompa wody :/


A z chłodnicy Ci nie uciekało?

PostNapisane: 4 lut 2009, 11:58
przez positif
mażdzica napisał(a):
positif napisał(a):mialem podobny problem w mojej efce. sprawdzalem wszyskie przewody, chlodnice itp.
Plyn musialem kupowac raz w tygodniu

Przyczyna : nieszczelna pompa wody :/


A z chłodnicy Ci nie uciekało?


Raz mi sie zdazylo ze musialem wlac i to sporo, bo byla susza w zbiorniczku wyrownawczym. Pozniej dolewalem tylko do zbiorniczka.

PostNapisane: 4 lut 2009, 13:33
przez mażdzica
Więc temat zamykam.
Sprawdziłem wszystko i skonsultowałem gdzie trzeba.
Wine poprosze tylko i wyłacznie ja.
Powód jest prosty.
W naszych mazdach (323 BG) wskaznik poziomu płynu jest tak skonstruowany ,ze za choler (albo tylko u mnie tak jest) nie widać stanu płynu.

Wiec sie wkurzyłem i dolałem aż płyn był w tej szyjce od zbiorniczka.
Wcześniej wymieniałem podczas przeglądu obejme do weża od chłodnicy i był tam mały wyciek trzeba było tą nową jeszcze raz dokręcić.
Dlatego byłem wyczulony i sprawdzałem jak sie to wszystko ma.

Pary w spalinach nie ma, uszczelka pod głowicą wyglada ok , bąbli nie ma ,oleju w płynie nie ma, majonezu w oleju tyż nie.

Także wygląda że po prostu nadwyżke ze zbiorniczka wypluwał mi przez zawór korek i tyle.
A w ogóle mój spec powiedział (co jest logiczne raczej) że najważniejszy jest stan pod korkiem chłodnicy.
Jesli tam poziom sie zmniejsza wyciek gdzieś jest na bank.
Popme wody chciałem wymienić przy rozrządzie ,ale jej stan jest b. dobry tak orzekł mechanik wiec wymieni sie ją pózniej.Może nawet dotrwa do nastepnego rozrządu (ok 260kkm :).

Także dzieki za pomoc.
A płynu jak jest max w zbiorniczku to go za cholere nie widać na przedziałce.Tak już ten typ ma.

PostNapisane: 4 lut 2009, 16:58
przez awruk
hmmm.... a czy mozliwe jest wystepowanie tylko jednego z objawow tej walnietej uszczelki pod glowica...
bo plyn mi powolutku ubywa.. z 1cm na 1000km ok mniej wiecej... nie zauwazam jakis wyciekow czy cos takiego... w chlodnicy plynu jest pod korek.... nie ma mleka na korku oleju... mydaje mi sie ze w plynie nie ma oleju... jest taki no troche jakby brudny... z tego co tak patrze do zbiorniczka.... no jedno co to leci bialy dymek z rury... ale nie wiem czy to normalne parowanie czy nie....
no wydaje mi sie ze jak by szedl plyn do oleju to by przybywalo go na miarce.... a na miarce no predzej go ubywa...
bo tak ja wiem na 7tys.. wlalem ok 1,2litra...
powiedzcie czy to normalne ze zuzyciem oleju... no i jak z tym plynem czy moze sie dostawac gdzies przez walnieta uszczelke...?

PostNapisane: 4 lut 2009, 17:40
przez Adolvo
u mnie zasuwa para z wydechu..

ale brak jakichkolwiek innych objawów.. brak ubytków płynu, "majonezu" etc..

także ja zwalam na wilgotność powietrza i nie pierwszej młodości wydech..

PostNapisane: 4 lut 2009, 18:40
przez mażdzica
Często ubywa płynu przez taki wąż od spod korka chłodnicy z powrotem do pojemnika wyrównawczego.
Odprowadza on nadmiar płynu z chłodnicy i u mnie (a ponoć często w 323 ) jego wejście do zbiornika wyr. rozszczelnia sie.
Najważniejszy jest poziom pod korkiem chłodnicy.Jak tam ubywa nawet ciut to jest kiepsko.

PostNapisane: 4 lut 2009, 20:22
przez awruk
no czyli uszczelka pod glowica jest ok tak?
a wyciek to najwyzej gdzies na nieszczelnosci wezy.... bo nie wiem czy dobrze rozumiem...
no i wtedy kopcenie byloby sprawa pary wodnej....? bo nie wiem czy to sluszna teza.. bo mam instalacje LPG no i jak wiadomo temperatura spalin jest wyzsza niz na benzynie... i podobno przez to moze bardzoej kopcic na bialo niz na benzynie... zgadzacie sie z tym...?

PostNapisane: 29 mar 2009, 22:03
przez deinonychus
a jeżeli układ cieczy chłodzącej jest szczelny to czy jest normalne że płynu minimalnie ubywa, sam uważam że nie ale może są jakieś normy?
bo na 2000 przejechanych kilometrów ubywa ok 1cm w zbiorniku wyrównawczym, wcześniej miałem większy wyciek na złączce, teraz pewnie gdzieś też prawdopodobnie jest ale wyciek jest taki że od razu woda wyparowuje, sypałem już wiórka aluminiowe (widoczny wyciek wtedy ustał) ale innych specyfików się boję bo nie wiadomo co takie uszczelnią

Re: Ubywa płynu w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego(przyczyna rozpoznana,moja wina)

PostNapisane: 30 kwi 2015, 19:45
przez Szycha88
Witam

Jestem tu nowa i nie bardzo ogarniam jeszcze <glupek2> Mam pytanie posiadam Mazde 323f od pewnego czasu ucieka mi płyn z chłodnicy na korku od oleju nie ma żadnego nalotu co mogło by być winkiem uciekania płynu do oleju. Brak dziur w chłodnicy co spowodowałoby wyciek. Proszę o pomoc bo nie wiem co może być przyczyna?