No to dziwne bo moja jakoś oleju nie bierze czy ja nie mam zatem silnika od mazdy?
Jak masz już wyjechanie tuleje to niestety żadne pierścienie Ci nie pomogą, olej będzie Ci ubywał. A wymiana pierścieni spowoduje tylko to że może Ci tego oleju brać trochę mniej. I to nie silnik mazdy jest wredny, ani pierścienie kiepskie, tylko porostu stan silnika który ma już przejechane grubo ponad 300-400tyś. Jak wymienisz pierścienie w samochodzie co ma oryginalny przebieg 250 tyś nie będzie żadnych problemów z braniem oleju nawet jak założysz najgorsze pierścienie. 250-300 tyś powinien wytrzymać silnik mazdy bez remontu.Żadne pierścienie nie są złe na tych gorszych możesz zrobić ewentualnie mniejszy przebieg nic po za tym. Ale na pewno nie będzie różnicy na początku po ich wymianie jak będzie miała brać olej to będzie go brała tak samo na tanich jak i na drogich pierścieniach. Poza tym pierścienie to nie wszystko trzeba sprawdzić tłoki czy rowki na pierścienie nie są już wyrobione niestety na oko tego nie sprawdzisz.
A co do cen to mazdę teraz kupisz naprawdę za grosze i poważny remont to można robić tylko z sentymentu. same części ( tłoki, pierścienie, panewki, uszczelki, zawory itd) to koszt ok 3tys jak dla mnie jest to nie opłacalne, już bym wolał to auto sprzedać i dołożyć te 3 kafle do nowszej.
Jak już bym robił w przypadku kolegi
konrad8888 wymienił bym tylko pierścienie te zawory które są wypalone i jeździł dalej. Ale to tylko moja opinia

.