Strona 1 z 1

Obserwacje zimnego silnika

PostNapisane: 19 lis 2004, 11:43
przez czepik
Kiedy się zrobiło troche chłodniej zauważyłem że od momentu odpalenia aż do momentu rozgrzania silnika do 90`C obroty sa na pozniomie 2100-1600-1200-800 (chronologicznie od 0`C – 2100 obr/min, mniej wiecej przy 45`C – 1200 i tak az do 90`C, pozniej gwaltownie spadaja do 800 obr/min) czy jest to normalne że podaje wiekszą dawke az do całkowitego rozgrzania? jeżdze głównie po mieście i przeważnie na niedogrzanym silniku. spalanie ok 10-11 l/100km co mnie troche przeraża. w marei rodziców "ssanie" wyłącza sie już troche ponad (na oko) 35-40`C i obroty sa poniżej 1000. spalanie maja dużo poniżej 8l/100km w takich samych warunkach przy podobnym stylu jazdy.

u was też tak jest z tymi obrotami?

pozdrawiam

PostNapisane: 20 lis 2004, 22:43
przez meantzel
mam ten sam silnik. U mnie z obrotami tak nie szaleje – zaczyna zimny silnik prace na 1.500 rpm/min a potem stopniowo spada do około 700-800 rpm .
A jesli chodzi o spalanie – to jest duzy minus naszych madzi – przy jezdzie dynamicznej , pare tygodni temu na 10 litrach zrobiłem około 85 km . a w emeryt mode – nie wytrzymuje – jestem w stanie emeryt mode dojechac do pracy , ale potem – rzadko kiedy udaje mi sie kontynuowac taki styl :( Coż te silniczki ,aż proszą o wkręcanie ich na obroty – i to jest piekne , ale niestety kosztuje .

PostNapisane: 21 lis 2004, 00:14
przez GofNet
Kosztuje, jak w każdym samochodzie, tyle tylko, że w Madzi wiemy, za co płacimy. Nie wlewamy paliwa za darmo. Każdy litr, każda kropla Pb98 powoduje dreszcze i wzrost adrenaliny. Każdy przejechany kilometr jest niemal tak fascynujący, jak skok na linie lub rowerowy zjazd górski. To jest właśnie życie. To jest to, co tygryski lubią najbardziej...

PostNapisane: 25 lis 2004, 18:54
przez kamillis
u mnie jak odpalam z rana, to obroty wskakuja na 2100 obr, po 15sek spada do 1200-1500
a jak sie rozgrzeje, to 700-800
323f 96 1.5

PostNapisane: 25 lis 2004, 20:22
przez XsiX
Kosztuje, jak w każdym samochodzie, tyle tylko, że w Madzi wiemy, za co płacimy. Nie wlewamy paliwa za darmo. Każdy litr, każda kropla Pb98 powoduje dreszcze i wzrost adrenaliny. Każdy przejechany kilometr jest niemal tak fascynujący, jak skok na linie lub rowerowy zjazd górski. To jest właśnie życie. To jest to, co tygryski lubią najbardziej...

GofNet palileś coś ? Podziel się z kolegami <ganja> <diabełek>

PostNapisane: 25 lis 2004, 22:57
przez spec
gofnet hueueueue cóż za POEZJA I DRAMATURGIA W TWOJEJ WYPOWIEDZI <ganja> BYŁO????????? HEHEHEH :D :D :D :D :D P.S. MNIE MOJA TAK NIE PODNIECA :( :(

PostNapisane: 26 lis 2004, 03:30
przez GofNet
Chyba nawąchałem się wtedy bezołowiowej hahaha

Moja Mazda 323BG po rozgrzaniu pracuje na około 650-700 obr. Spokojnie sobie tyka na wolniutkich obrocikach. Zanim jednak do tego dojdzie, to zaczyna od 1300-1500 obr.

PostNapisane: 26 lis 2004, 12:57
przez czepik
czyli z obrotami mniej wiecej wszystko w porządku. Ale zauważyłem jeszcze jedną rzecz. Otóż po odpaleniu samochodu przez jakieś 3-5 min czuć dość intensywny zapach benzyny z tylnej części pojazdu :) poźniej zapach znika...albo ja sie przyzwyczajam :)

dzieki za pomoc

pozdrawiam

PostNapisane: 27 lis 2004, 16:27
przez GofNet
Może silnik jest nieciekawie wyregulowany. Może na ssaniu nie dopala paliwa. Może masz za bogatą mieszankę ustawioną. Trudno powiedzieć.