Strona 1 z 1

Jaki rodzaj termostatu

PostNapisane: 24 paź 2008, 23:14
przez ozman
Czy w moim autku jest jedno stopniowy czy dwustopniowy termostat? Musze to wiedzieć gdyż chce wymienić czujnik temperatury włączający wentylator i widzę że jest on zależny od rodzaju termostatu w aucie. Są 2 rodzaje czujnika, jeden włącza wentylator przy 97 a drugi przy 91 stopni.

PostNapisane: 25 paź 2008, 10:08
przez ozman
Ok nie trzeba było zmieniać czujnika bo powodem niedziałającego wentylatora były zaśniedziałe styki złączki. NIestety Musiałem jeździć tak dłuższy czas i w korkach się gotowało. Jak się jedzie w korku to nie patrzę na deskię rozdzielczą. Po krótkiej jeździe temperatura wracała do normy gdy był opływ powietrza.

Teraz niestety zauważyłem dym na biało. Zasłona dymna jak stoję na parkingu. CZy to oznacza przedmuchaną uszczelkę pod głowicą?

PostNapisane: 25 paź 2008, 22:35
przez waldii
ozman napisał(a):CZy to oznacza przedmuchaną uszczelkę pod głowicą?

to oznacza przegrzany silnik czyli pierscienie masz do wymiany.Gratulacje,zniszczyles silnik <głaszcze>

PostNapisane: 26 paź 2008, 01:43
przez lama
ozman napisał(a):nie patrzę na deskię rozdzielczą


blondyn czy jak ?

PostNapisane: 26 paź 2008, 10:00
przez ozman
lama rozumiem, że jak ty stoisz w korku to gapisz się tylko i wyłącznie na deskę. Jeśli nie to pozdrawiam.

Na szczęście problem jeszcze do opanowania. Na razie nie paliła oleju, a dym był wczoraj z rana jak było wilgotno i zimno. Może to para gdyż nie czuć w spalinach oleju.

PostNapisane: 26 paź 2008, 10:46
przez konrad278
a jak ilosc płynu??

PostNapisane: 26 paź 2008, 12:40
przez lama
ozman napisał(a):lama rozumiem, że jak ty stoisz w korku to gapisz się tylko i wyłącznie na deskę. Jeśli nie to pozdrawiam.


nie miałem na myśli gapienia się jak w telewizor :) ale jednak co jakiś czas tam zerkam, bo do tego to służy także dzięki za pozdrowienia i wzajemnie ;) obyś faktycznie nie załatwił tych pierścieni

PostNapisane: 27 paź 2008, 10:53
przez ozman
Na szczęście wczoraj już nie było dymu tylko mała mgiełka. Pewnie to też zależy od wilgotności powietrza. Oleju bierze 0,8l na 5000km wiec da się żyć. Inne płyny b.z.

PostNapisane: 27 paź 2008, 14:49
przez lukasz_ef
podepnę się pod temat i zapytam, bo raz próbowałem ale nie było odzewu, otóż nie wiem jak sprawdzić poziom płynu chłodzącego bo nie widze żadnej miarki, a po wymianie termostatu niestety musiałem dorabiać uszczelkę i nie mam do niej zaufania, i pytanie jest takie czy jeśli poziom płynu w chłodnicy jest ok, to mam się czym martwić czy nie?? układ odpowietrzony i wszystko poza tą uszczelką jest jak należy zrobione.
I jeszcze takie pytanko nowy termostat otwiera się przy 88 stopniach a stary przy 82, czy taka różnica może mieć jakieś niekorzystne konsekwencje?? wiem że w tych silnikach były używane oba rodzaje nie pamiętam tylko w jakim wypadku.

P.S. autko jak w podpisie

PostNapisane: 27 paź 2008, 16:04
przez ozman
Jak płynu jest pod korek to potem sprawdzasz jego poziom w zbiorniku wyrównawczym. Taki plastikowy pojemniczek z lewej strony stojąc na przeciw silnika. Ma on połączenie rurką z chłodnicą. Poziom na zimnym silniku powinien być między L a H.

PostNapisane: 27 paź 2008, 16:35
przez lukasz_ef
ja wiem gdzie jest ten zbiornik, w efce jest trochę inaczej z tego co się orientuje skala jest na zbiorniku w hatchbacku z tego co czytałem powinna być tam jakaś miarka(bagnet) ale albo ja jestem ślepy albo jej tam zwyczajnie nie ma, a zajrzeć się tam nie da zbytnio bo zbiornik jest głęboko osadzony , stąd moje pytanie.