
silnik zagotował sie mimo dobrych wskazan temp.
Strona 1 z 1
witam,od kiedy zrobilo sie cieplo 2 razy zagotowala mi sie madzia,doszedlem juz ze nie wlacza sie wentylator(jest odlaczony od czujnika -znalazlem wlacznik w kabinie,az dziw bieze ze niemcy tez stosuja takie patenty
)domyslam sie ze wystarczy wymienic czujnik w chłodznicy i podlaczys do sieczkarni,martwi mnie natomiast ze wskaznik temp na zegarach niczego niepokojacego-wskazanie podczas zagotowania bylo w normie (ok 1-2 mm nad polowe skali).jakies sugestie?

Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
witam. ja tez mam podobnie.mam wrażenie że wskaźnik troche oszukuje.wskazówka na połowie skali a silnik gorący jak cholera ( za przeproszeniem) i ciągle mi się załącza wentylator. jak po trasie postawie auto to slychac takie szybkie cykanie z kolektora wydechowego chyba. mam tez wrażenie że na trasie ciągle mi chodzi wentylator.nie wiem jak to inaczej sprawdzic.może mi sie tylko wydaje. ale o gotowaniu wody nie ma u mnie mowy ( na szczęście).tylko mnie troche denerwuje ten ciągle załączający sie wentylator 
Pozdro, szacun, respect 
a wymienialiście płyn chłodniczy
nie macie zapowietrzonego ukladu
Mój wentyl tez dziaal chyba za często, ale jak już się włączy to pochodzi z 30 -45 sekund i się wyłącza więc myślę że jest spoko. Teraz wymienie sobie płyn w chłodnicy bo miałem go mało i dolewałem ... wody, wymienie płyn i myślę że będzie ok. A co do tykania po zgaszeniu silnika to normalne chyba – wszystko stygnie ....
Mój wentyl tez dziaal chyba za często, ale jak już się włączy to pochodzi z 30 -45 sekund i się wyłącza więc myślę że jest spoko. Teraz wymienie sobie płyn w chłodnicy bo miałem go mało i dolewałem ... wody, wymienie płyn i myślę że będzie ok. A co do tykania po zgaszeniu silnika to normalne chyba – wszystko stygnie ....
- Od: 26 gru 2007, 21:36
- Posty: 526
- Skąd: WROCŁAW
- Auto: Była efka 323F BG B6 J4 , Jest 323F BA Z5 , i FOCUS DWA ZERRRO ;]
trzeba wymienić OBA czujniki temperatury. Też tak miałem wskazówka pokazuje ok. a wentylator świruje. Poprzedni właściciel wstawił tam jakiś włoski wynalazek.
U mnie też tak cyka wydech w okolicy kolektora po wyłączeniu silnika i też mnie to troszke wkurza... sam już nie wiem czy to normalne czy nie...
- Od: 6 paź 2007, 22:03
- Posty: 205
- Skąd: Złotniki Kujawskie
- Auto: MX-5 (NA) 1.8
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości