Klub MazdaSpeed

Witam może wy (nam) pomożecie bo z koleszką zastanawiamy się co to jest i do czego jest to pokazane na zdjęciu a mianowicie ta czarna plastikowa rura która idzie od chłodnicy do a raczej pod filtr powioetrza

W mądrej książce o mazdach napisano że jest to kanał rezonansowy. Ale jakie ma zadanie to już nie wiem Może ktoś będzie wiedział...

Tak, odpowiedz jest w archiwum.

Amortyzator powietrzny... . Więcej i bez ściemy

toady napisał(a):jest w archiwum.

Tak zwany tłumik szmerów ma za zadanie eliminować szum i świst lub gwizd powietrza zasysanego przez kolektor poprostu żeby było cicho.

banan84 napisał(a):ma za zadanie eliminować szum i świst lub gwizd powietrza

buahaha, dobre naprawde dobre

Ale wyglada na napisane calkiem powaznie, wiec zdementuje: szum i swist powietrza zasysanego przez kolektor jest NICZYM w porownaniu ze swistem powietrza owiewajacego samochod podczas jazdy. Polecam przejechac sie czymkolwiek (chocby maluchem) i sprawdzic, czy slyszysz swist od kolektora

Wiecej nie napisze. Wystarczy odszukac w archiwum – to nie boli.

toady napisał(a):

banan84 napisał(a):ma za zadanie eliminować szum i świst lub gwizd powietrza

buahaha, dobre naprawde dobre

Ale wyglada na napisane calkiem powaznie, wiec zdementuje: szum i swist powietrza zasysanego przez kolektor jest NICZYM w porownaniu ze swistem powietrza owiewajacego samochod podczas jazdy. Polecam przejechac sie czymkolwiek (chocby maluchem) i sprawdzic, czy slyszysz swist od kolektora

Wiecej nie napisze. Wystarczy odszukac w archiwum – to nie boli.

Niczym, powiadasz...No nie wiem... Ja analogiczną rurę (B6 16v gaźnik) zdemontowałem ze względu na problemy z wolnymi obrotami na LPG...i wydaje mi się że jest jednak jakaś tam słyszalna różnica przy wkręcaniu silnika na obroty oraz podczas jazdy powyżej 3500rpm (~120kmh).

A co do malucha – on również posiada tłumik szmerów ssania... Tak na marginesie.

wyjaśniłem ten problem na chłopski rozum a jeśl toady znasz inne wytłumaczenie dlaczego wybitnie uczeni konstruktorzy naszych pupili wsadzili tą rurkę to bardzo prosze o wyjaśnienie tego faktu bo mam kilka śiwych włosów na głowie od bawienia się w mechanikę samochodową

     No dobra... Napiszę. Jest to "pojemnik" na powietrze. Nazywa się to komora rezonansowa i ma na celu zwiększenie elastyczności i zmniejszenie pulsowania dostarczanego powietrza. Te ostatnie jest wynikiem różnej prędkości obrotowej silnika a więc i zróżnicowanego zapotrzebowania na powietrze. Komora taka jest swego radzaju magazynej tymczasowym na powietrze. Dzięki niej ciśnienie jest bardziej jednorodne i wyższe a silnik pracuje stabilniej. Zdjęcie jej może i poprawi pracę silnika na LPG (gaz nie lubi wtłaczania pod zwiększonym ciśnieniem powietrza), ale niestety negatywnie oddziaływuje na PB – silnik gorzej pracuje.
     Dlatego też gazownicy zaślepiają oryginalny wlot powietrza a wykonują dodatkowy po przeciwnej stronie oryginalnego, aby powietrze nie było wtłaczane, tylko zasysane.

Pozdrawiam
..::GofNet::..

To moze sie dolacze do pytania... Seryjnie z tego co widze gumowa rura laczaca kanal rezonansowy z przeplywomierzem nie posiada zadnej obejmy uszczelniającej (po zadnej ze stron). Wnioskuje z tego że celowo kanał ten nie ma być do końca szczelny i silnik ma sobie poprzez nieszczelnosci na laczeniu kanał-rura i rura-przeplywomierz łykać trochę powietrza z zewnątrz. A moze sie myle i lepiej dac tam obejmy, bo ta guma jest tak naprawde tylko luźno nalozona na plastik...?

     Rura idzie do filtra powietrza. Przepływomierz jest tuż za nim. Zakłócenie dawki powietrza jest niewskazane za przepływomierzem a nie przed filtrem powietrza, choć im jest stabilniejsza, tym lepiej.

Pozdrawiam
..::GofNet::..

dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi nie mogłem znaleźć tego w archiwum poprzez opcję SZUKAJ bo niestety nawet nie wiedziałem co wpisać bo nie wiedziałem jak to się nazywa teraz dzięki wam wszystko się wyjaśniło dziękuje jeszcze raz i pozdrawiam

GofNet napisał(a): (...) Zdjęcie jej może i poprawi pracę silnika na LPG (gaz nie lubi wtłaczania pod zwiększonym ciśnieniem powietrza), ale niestety negatywnie oddziaływuje na PB – silnik gorzej pracuje.
     Dlatego też gazownicy zaślepiają oryginalny wlot powietrza a wykonują dodatkowy po przeciwnej stronie oryginalnego, aby powietrze nie było wtłaczane, tylko zasysane.
(...)

Niestety przy LPG dolot musi być prosty jak drut i koniecznie "zimny". Nie wchodzą w grę żadne termostaty ani rury rezonansowe... Inaczej będziemy mieli problemy z wolnymi obrotami. Taki to już "urok" posiadania instalki muchozolu, plus pogorszone osiągi auta... Ale za to jaka radość na stacji przy tankowaniu

a ja mam termostat, rure rezonansową i lpg i wszystko działa jak powinno (z gazem:) ) bo jesli chodzi o inne podzespoły w tym aucie to mam sporo do roboty:D