Gotujący sie płyn w zbiorniku wyrównawczym

Napisane:
15 lut 2007, 00:16
przez tomgoral
Witam. Miałem wypadek nie dawno, lecz juz naszczescie poskladałem Madzie jakos do kupy teraz wystarczy ja tylko dopieścić, a mianowicie wyjeżdżając od mechanika zauważylem ze jak auto jedzie to nic sie nie dzieje z chlodnica, natomiast jak tylko pozostawie Mazde właczoną przez chwilke w miejscu od razu zaczyna mi sie gotować płyn chłodniczy( a wiatrak nie chodzi) tylko, ze nie w chlodnicy lecz w zbiorniczku wyrównawczym. Kupiłem termostat i zobaczymy może mi pomoze, ale jezeli macie jakies informacje, które mogą mi sie przydać to bardzo proszę o pomoc.

Napisane:
15 lut 2007, 00:44
przez GofNet
Jeśli nie termostat, to uszkodzony czujnik temperatury odpowiadający za sterowanie wentylatorem lub układ (obwód) źle podpięty/nie podpięty.

Napisane:
15 lut 2007, 09:18
przez Gawron
GofNet napisał(a):czujnik temperatury odpowiadający za sterowanie wentylatorem
Jest zaraz przy termostacie, jeśli się nie myle jeden przewód do niego dochodzi.
http://www.kuziora.republika.pl/SILNIK_TO.jpg

Napisane:
15 lut 2007, 23:06
przez tomgoral
Mam termostat ale to nie rozwiazuje problemu! Na tej stronie
http://www.kuziora.republika.pl/SILNIK_TO.jpg jest ta cześc ktora się zepsuła , to jest ta siwa końcówka osadzona na kablu zakończona cienka blaszka. Niewiem jak to się nazywa ale muszę to poprostu miec. Proszę o informacje co to moze byc Pozdrawiam

Napisane:
16 lut 2007, 08:30
przez Gawron
To jest właśnie czujnik załączający chłodnice, ale jest wyłąmany, reszta chyba w głowicy została.
CZujnik

Napisane:
16 lut 2007, 08:39
przez tomgoral
Gawron napisał(a):To jest właśnie czujnik załączający chłodnice, ale jest wyłąmany, reszta chyba w głowicy została.
a właśnie masz może jakies linki do sklepów gdzie to moge dostac?

Napisane:
16 lut 2007, 11:30
przez Gawron
ja bym na złomowiskach szukał.
a tak swoją drogą, to sam (jeśli mazde będe naprawiał) będe szukał takiego czujnika, u mnie wugląda identycznie jak na zdięciu u Ciebie.
a moja mazda wygląda tak
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=30999

Napisane:
16 lut 2007, 11:36
przez tomgoral
NO to musze zacząć szukac:) O Widze ze Twoja mazda niezbyt korzystnie wyglada:( i co robisz ja czy sprzedajesz???? bo ja mialem podobnie rozwalona i za naprawde juz polecialem kolo 5tys zl:( wiec szczerze nie polecam

Napisane:
16 lut 2007, 11:42
przez Gawron
5 tyś
narazie za częściami się rozglądam, ale jak naprawa wyjdzie ponad 2tyś to rezygnyje!!