Strona 1 z 1

nie równa praca silnika jak jest zimny

PostNapisane: 20 sty 2007, 18:26
przez loudner
Mam problem. Objawia sie on tym ze jak silnik jest zimny to chodzi tak jak by na 3 gary i ciezko wchodzi na obroty a cala buda sie trzesie. czaseme jest tak ze nawet jak jest rozgrzany i nagle zredukuje to jest cos takiego jak by sie zachłysnoł i za chwile jedzie na dodatek trzyma obroty caly czas 1500 czasem sie zdarza ale rzadko ze spadja do 1000 .co to moze byc.

PostNapisane: 20 sty 2007, 19:41
przez Orin
A magiczna dioda nie wymigała żadnych błędów?

PostNapisane: 20 sty 2007, 19:44
przez loudner
nie sprawdzalem diodom

PostNapisane: 21 sty 2007, 14:47
przez Orin
loudner napisał(a):chodzi tak jak by na 3 gary

A skąd masz pewność że "napewno" nie chodzi na 3 gary?
Kompresję mierzyłeś ?
Znasz stan świec?
Zapłon ustawiony prawidłowo?
Znasz stan suszarki?
Robiłeś swapa czy się mylę? Jeśli tak to czy poskładałeś wszystko prawidłowo i czy działał on przed demontażem?
loudner napisał(a):nie sprawdzalem diodom

Polecam od tego zacząć. Opis na stronie klubu w dziale obsługa.
Od kiedy są problemy? Od chwili kupna auta czy od momentu przyjazdu z kościoła?

Podałeś za mało szczegółów by coś jednoznacznie stwierdzić a nikomu nie chce się wyciągać z ciebie podstawowych informacji jak widzę :)

PostNapisane: 21 sty 2007, 18:00
przez loudner
nie mam pewnosci czy na 3 gary ale praca silnkia jest bardzo nie rowna.
kompresji nie mierzylem i nie wiem ile powinla miec
swiece i kable nowe
zaplon niby ustawiny dobrze tak jak jest zaznaczone przez porzedniego wlasciciela silnika
turbina stan bardzo dobry
problemy sa po swapie

nastepnie obroty sa 1500 jak mam na luzie jak wcisne sprzeglo to spadaja po chwil do normalnego poziomu
dzis gdy jechalem, jechalem na trzecim biegu jakies 10 sekund na obrotach 3,5-4 tys i zrobilem redukcje i byl efekt zachłysniecia sie jak by.

postaram sie dac moje auto jak najszybciej do mechanika mojego ale mam niestety terminy i musze czekac.

PostNapisane: 21 sty 2007, 18:02
przez Winetou
ja może głupio zapytam, ale ECU razem z silnikiem wymieniłeś ? :|

PostNapisane: 21 sty 2007, 18:57
przez Orin
loudner napisał(a):kompresji nie mierzylem i nie wiem ile powinla miec

Tyle samo na wszystkihc garach. Dopuszczalne wahania to +/– 20% (w silnikach bez suszarki)
Winetou napisał(a):ECU razem z silnikiem wymieniłeś ?

oraz związką el, przepływką i czujnikem spalania stukowego? Czy sam kadłubek? :)

PostNapisane: 21 sty 2007, 19:42
przez loudner
wymienialem wszytko wiazke ecu przeplywke