Strona 1 z 1

Parska i faluje na niskich obrotach

PostNapisane: 27 gru 2006, 18:42
przez elgato
Witam!
Ponieważ madzia kopci mi przy starcie o czym juz nie raz pisałem :( spróbowałem wyczyścić świece, które i tak jutro wymieniam, ale madzia ma dziwne zachowanie może było albo się pojawiło po oczyszczeniu świec, mianowicie przy zimnym silniku jak ją odpalam na niskich obrotach zaczyna parskać tak jakoś smisznie pryk pryk i obroty lekko spadają i z powrotem do normy... i tak w kółko w odstępach co około 5 sekund.

po 2. ile powinna mniej więcej brać oleju? mi na jakieś 1kkm wzięła 1l chyba bo nie do końca mogę to sprawdzić dopiero wymieniałem i nie wiem ile do końca wessało.

Proszę o rady więcej grzechów nie pamiętam:)

Pozdroofka

PostNapisane: 27 gru 2006, 19:14
przez Winetou
o kopceniu, braniu oleju, zalanych świecach było setki razy – parskanie ratuje Twój temat :P

Zużycie oleju zgodnie z książkami to około 0,3l/1000km, jednak ogólnie wiadomo, że zdrowy silnik powinien brać jakieś 0,05-0,1l/1000km albo... 0 :) Przy takim zużyciu jak Twoje masz 2 wyjścia – potraktować olej jako materiał eksploatacyjny, lać i jeździć, albo wymienić pierścienie...

PostNapisane: 27 gru 2006, 21:38
przez elgato
dobra dobra:) czytałem ale dalej widać dupa jestem bo nie wiem co dalej zrobić świece już zamówiłem. Kompresja 12 na wszystkich cylindrach świece suche ale okopcone i to zdrowo, najbardziej dziwi że wszystko się dzieje przy starcie, natomiast jak się nagrzeje to cisza nawet nie piśnie, równo chodzi i nie dymi a dymek leci na biało, może uszczelniacze? aha dymi tylko jak jest zimno i wilgotno, a tak to normalnie aż dziw...
Jeszcze jedna sprawa, koło wajchy hamulca ręcznego są 2 białe wtyczki do czego one służą? są ukryte pod tunelem widać je tylko jak się odchyli gumę czemu to może służyć?

Dziękuję za nie usuwanie tematu i za szybką odpowiedź pozdrawiam:)

PostNapisane: 27 gru 2006, 23:22
przez Manieko i Kasor1
stawiałbym na uszczelniacze